Gość Jadwiga Śląska Napisano Maj 12, 2013 Witam Może ktoś mi pomoże zrozumieć czy to rak trzustki czy coś innego. Może ktoś podpowie jak zabrać wujka ze szpitala rejonowego i przewieść do innego specjalistycznego. Mój wujek miał problemy z trzustka, nigdy nikt do końca go nie zdiagnozował. Był raz protezowany we Wrocławiu, potem protezę usunięto.Miesiąc temu dostał silnych bóli, trafił na chirurgię, gdzie dostawał leki przeciwbólowe, po tygodniu wzrosła mu bilirubina i dostał żółtaczki. Postanowili udrożnić mu drogi żółciowe zakładając stend(nadal na tej samej chirurgii). Po operacji nastąpiły powikłania i trafił na oiom. Był tam trzy tygodnie. Lekarze powiedzieli, że z tego nie wyjdzie. Myśleli o przeszczepie wątroby. Okazało się, że nie ma potrzeby przeszczepu. Po trzech tygodniach był wydolny oddechowo, więc przenieśli go na salę ogólną z dala od personelu i położyli samego na sali w ciężkim stanie. Po dwóch dniach zaczął z nami rozmawiać, ale stan nadal był ciężki. Kilka dni temu zaczął krwawić z dolnych i górnych dróg przewodu. Lekarz starał się opanować krwawienie lekami, dostawał krew i osocze.Lekarz z chirurgii mówi , że chora jest trzustka bo na nią uciska torbiel(jest niewielka). Czy on nie powinien trafić do szpitala specjalistycznego? Czy nadal powinien leżeć w normalnej sali na chirurgii ogólnej w szpitalu rejonowym? Co można jeszcze zrobić? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach