Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Zakłopotana25

Nieszczera przyszła teściowa???

Polecane posty

Witam wszystkich, za kilka miesięcy ślub, więc przygotowania w toku a ja chyba mam coraz większy problem, ale od początku:) Mój narzeczony ma tylko mamę, jego brat nie żyje. Skończył studia, radzimy sobie bdb. Jak poznałam jego mamę uznałam, że to najfajniejsza babeczka na świecie:) Ma fajną pracę, młodo wygląda, jesteśmy tego samego wzrostu, podobały nam się te same ubrania itd. Traktowałam ją jak koleżankę. Od jakiegoś czasu zauważyłam, że coś się zmieniło (tylko ja to zauważyłam). Mam wrażenie, że ze mną konkuruje. Mieszkamy 200km od niej, ale to nie przeszkadza w zatruwaniu mi życia. Miałam ostatnio plany z narzeczonym, wiedziała że wykupiłam wyjazd na gruponie, rozchorowała się i na siłę ściągnęła nas do siebie. Narzeczony o wyjeździe nie wiedział, bo to miała być niespodzianka a ona owszem. Nie jej wina, że się pochorowała, ale z premedytacją popsuła mi plany. Ja bym nie postąpiła jak ona. Kolejny przykład- szukała ze mną sukni ślubnej. Jestem niska, drobna ale mam spory biust, więc jeśli założe gorset to mnie automatycznie pogrubia i kiedyś o tym rozmawiałyśmy, mówiła że gorsetowe suknie to przeżytek itd. Wymarzyłam sobie suknię z koronki, po prostu piękną! To wszystkie krytykowała, na siłę ubierając mnie w gorsetowe, z jakimiś brzydkimi kwiatkami, takie oklepane dla skwarki z solarium. Nom ale kupiłam taką, jaka mi sie podobała, chodzi o narzucanie zdania. Nakrycie głowy- wie że jestem niska, welon mi nie pasuje, do tej sukni idealnie wygląda jakiś skromny stroik lub toczek. WIEDZIAŁA, że nie chcę welonu to mi KUPIŁA GO W PREZENCIE i teraz jestem w kłopotliwej sytuacji. Biel na ślubie jest przeznaczona dla panny młodej a ona kupiła sobie białą sukienkę na wesele, mimo że o tym też rozmaiałyśmy. Mam wrażenie, że ze mną konkuruje... Jak przyjechała do nas zrobiłam pyszny obiad. Ona stwierdziła że nie toleruje owoców w sałatkach i nie ruszyła nic- a to był tylko dodatek do dania gł. Było mi przykro, bo ona poszła z synem na zakupy a ja pół dnia spędziłam w kuchni... Czy mi się wydaje, czy ona jest teściową z dowcipów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem osobą ugodową, zrównoważoną, więc zabijać nie będę ale nie wiem nawet jak zacząć rozmowę z narzeczonym. Faceci takich rzeczy nie widzą. Jeszcze jeden przykład, wtyka mi spódnicę i pyta czy nie chcę, bo na nią jest za duża:) A jestem naprawdę szczupła, tylko biust mam nieproporcjonalny ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anetkalewan
a daj spokoj z taka tesciowa :) bedziesz miala WESOLO :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcę autko
Twoja teściowa czuje, że przemija... możesz to zrobić na dwa sposoby, wykazać się inteligencją i asertywnością , albo złośliwością i pieniactwem. To drugie pojawia się częściej wśród rad kafe bo mało jest inteligentnych osób, które wiedzą jak to załatwić i jak rozdawać karty, aby wyszło na nasze i jeszcze bez wojny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hałka
Hmm.....pisalas,ze jak poznalas tesiowa to byla spoko babka.....moze az na tyle uwaza Cie za kolezanke,ze za bardzo wczula sie w role....moze po prostu porozmawiaj z nia przy kawie i ciastku albo przy lampce wina???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie odgrywać się nie chcę, ale uciekać też nie:) Nie oszukujmy się, będę z nią związana i tego się nie ominie. Jak się pokłócimy to mój przyszły mąż będzie rozdarty i będzie słuchał gadania dwóch bab. Jestem w stanie o tym zapomnieć i wrócić do tego co było, nie jestem złośliwa itd. Tylko nie wiem co zrobić:) Przecież nie kupię małego stanika i nie zaniosę jej mówiąc, że za mały :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale my normalnie rozmawiamy:) Nawet jak do niej wpadniemy napijemy się drinka itd. Ale ja widzę, że jest inaczej. Ona bardzo polubiła wbijanie mi szpileczek na każdym kroku. Jak u niej jesteśmy to ona dogadza swojemu synkowi. Gotuje tak tłusto, że chyba wszystko powinnam wycierać przed jedzeniem ręcznikiem papierowym. Więc moją kuchnię delikatnie krytykuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hałka
Hmmm.....autorko...mieszkacie 200 km.od siebie.....wezmiesz slub z ukochanym i bedziesz widziala tesciowa raz na jakis czas:D Olac fanaberie przyszlej tesciowej i ostro trzymaj sie swojego :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyyKafeKrytykant
robi tak bo na to pozwalasz, nie reagujesz nie mowie, ze masz byc zlosliwa, ale w jakis sposob powinnas jej pokazac, ze mimo wszystko nie podoba ci sie takie zachowanie i traktowanie ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcę autko
Twoja teściowa przekwita, a obok niej rozkwita kobieta, której za pewne zazdrości życia. Moja koleżanka ma tak ze swoją własną mamą! Pochwal czasem teściową, powiedz jej że ładnie, młodo wygląda, to sama powinna zrezygnować ze złośliwości. Zadziała zasada wzajemności. Ja bym stawiała sprawę jasno. Jak poda mi welon i da w prezencie, to z najbardziej uroczym uśmiechem na twarzy, bym powiedziała "Boże jaki piękny! Dziękuję, ale ja już wybrałam toczek do mojej sukienki, całe życie marzyłam, że pójdę w toczku...Kurcze jaka niezręczna sytuacja..mówiłam przecież, że biorę toczek, mama nie pamiętała? I co ja mam teraz zrobić, jak chciałam iść w toczku i toczek mi bardziej pasuje do tej sukni?" Nie ma szansy, aby wysłała Cię w tym welonie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
200 km, ale nie macie pojęcia jak to wygląda... Dzwoni codziennie, wymyśla coś na weekendy żeby przyjechać, a szkoda gadać. W następny naprawdę nie jadę. Myślałam że jest fajniejsza i bardziej wyluzowana od mojej mamy. Tylko że moja mama jest serdeczna i nigdy by mojemu narzeczonemu nie chciała zrobić przykrości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×