W oczekiwaniu na ..... ZARĘCZYNY

Czekam czekam i czekam. W sierpniu minie 4 lata jak jestesmy razem. On powtarza ze chce slubu , zareczyn tylko kiedy :( ? A gdy pytam wprost o date to nie potrafi udzielic odpowiedzi zmienia temat badz odpowida: " w swoim czasie" Mam juz dosc . Strasznie mnie to irytuje ! Czy ktoras z was jest w podobnej sytuacji?

tylko jedno pytanie: sypiacie ze sobą ?

A co to ma do rzeczy?

gvdfv

wymusza na swoim facecie slub. Ogarnij sie dziewczyno! Bedzie chcial to sie oswiadczy, nie bedzie chcial to tego nie zrobi, co w tym trudnego? Rozmowy, naciskanie - chcesz isc do oltarza z mysla ze on ci sie oswiadczyl bo tak "trzeba bylo"? Bo tak wypadalo? Bo to juz ten czas? To jest jakas masakra. Wspolczuje dziewczynom ktore zamiast zajac sie soba i swoim zyciem tylko czekaja na zareczyny

ma i to sporo właśnie.

A mieszkacie długo ze sobą?

co to ma do rzeczy? BARDZO WIELE !!!

Chyba raczej nic nie ma do rzeczy :D

kolejna ktora------no tak,ale jak jest niezdecydowany,to po cholerę zawraca dziewczynie głowę?

Chyba jednak ma duzo

to po cholerę zawraca dziewczynie głowę? x a po co ma płacić prostytutkom za seks jak tu ma za free :)

to co może być najgorsze to wymuszone zaręczyny... Daj mi spokoj dziewczyno, bedzie chciał sie oświadczyć to się oświadczy, nie to nie, ale to musi byc jego decyzja... nie naciskaj go juz w żadnym wypadku

w ktoryms topiku dziewczyna ma taki sam problem i ktos napisal jej tak: powiedziałam mojemu. jeśli jestem dla Ciebie kobietą nadającą się na żonę,to od teraz masz rok na nazbieranie pieniedzy na pierścionek,znalezienie odpowiedniej daty i wymyślenia pięknej otoczki itp . Jeżeli za rok o tej porze nie będziemy zaręczeni i nie będziemy mieli żadnych planów na przyszłośc,to poszukam kogoś zdecydowana. Póki jestem młoda i piękna nie będe mieć z tym problemu Zrob tak samo.

to ten topik: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5586611

l

REGRES rozumiem że Ty czekałeś do ślubu ??? Czy oświadczyłeś się po miesiącu znajomości ???

REGRES rozumiem że Ty czekałeś do ślubu ??? Czy oświadczyłeś się po miesiącu znajomości ??? X Widze że nic a nic nie zrozumiałaś z tego co napisałem

Byłam w podobnej sytuacji, teraz jesteśmy zaręczeni. Spytałam moje faceta dlaczego tak długo zwlekał (zaręczyliśmy się po 8 latach). Wiesz co mi odpowiedział? Że właściwie jemu to ten papier nie był potrzebny...zawsze wiedział,że chce ze mną być, ale ostatnio doszedł do wniosku, że to jednak dobry moment i warto wziąć ślub. Nie żyjemy sami na tym świecie, z małżeństwem wiążą się pewne przywileje no i myślał, że to bez sensu nazywać się wiecznie dziewczyną/chłopakiem. On chce tego ślubu tak jak i ja, ale nigdy nie postawiłabym mu ultimatum pt. masz rok na pierscionek albo spadaj...przy czyms takim lepiej od razu się rozstać bo widać, że już żadnych uczuć nie ma

Nie, regres ma prostytutkę za żonę. Ożenił się by mieć sex za free :D

Bo wcześniej musiał jej płacić...stąd pewnie takie przemyślenia :D

Regres-no właśnie. Swoja droga,dla mnie dziwne, po 4latach stać w miejscu.Po roku juz mogłabym się określić.Chociaż jak byłam młooooda,to tez myślał am,ze po co ślub,to tylko papierek.Ale gdy juz jestem po 30to mi się zmieniło.Ktos może powiedzieć,ze czy jest ślub czy nie facet zawsze może odejść.Ale jeżeli facet oświadcza się i dąży do ślubu to raczej nie ma w głowie planu,ze zaraz się z myje.A w takich luźnych związkach,zawsze można powiedzieć:pa kochanie,przecież niczego ci nie obiecywał em.Oboje jesteśmy wolni.

z twojego nika wynika, że jesteś dodatkowo bardzo młoda. Wyluzuj, my sie pobieramy bedac ludzmi po 30tce i bez ciśnienia. A do innych, darujcie sobie te komentarze o tym, że wszystko mu oddała a on teraz ma żonę bez ślubu. Może w wielu związkach to się sprawdza, ale robienie z tego reguły jest bez sensu. Wbten sposob sprowadzacie zwiazek dwojga ludzi do poziomu wymiany handlowej, ja ci seks ty mi obraczke, obrzydliwe wrecz

Regres zrozumiałam - facet się nie oświadcza bo ma seks za darmo bez zobowiązań... Jak było u ciebie - zdradzisz ??? skoro uważasz że możesz udzielać rad to podziel się swoimi doświadczeniami...

żałosne jest takie naciskanie, a już szczególnie to pytanie wprost o konkretna datę to przegięcie, nawet jeśli facet mysli o tobie poważnie i planuje spędzić z tobą życie to go może tylko zniechęcić, a poza ty masz 22 lata? jeśli tak to naprawdę możesz poczekać, jeszcze zdążysz wyjść za mąż. No i niestety niektórzy tu mają rację, jak facet ma sex przed ślubem to właściwie po co ma się żenić. Przykre takie podejście ale prawdziwe.

Oj Iza,Iza... myślisz że błysnełaś intelektem?

co Wy macie z tym czekaniem na zaręczyny??? Będzie chciał to się oswiadczy. A jeśli denerwuje Cie czekanie to mu to powiedz- wprost. Że nie możesz sie doczekać. I tyle.

Ja tam nie rozumiem szumu ze ślubami ani nie wiem czy autorka ma 22 lata. Ale skoro facet niby chce sie zenic moglby powiedzieć kiedy :P

Jejku jak dużo tu takich tematów :D Tak sie zastanawiam czemu Ci mężczyźni nie chcą się oświadczać po tylu latach?Syndrom Piotrusia Pana,czy co? Przecież są faceci, którzy chcą mieć żonę,dzieci,dom itp. i nie zwlekają 4,5,6,8 lat z zaręczynami. Mój mąż oświadczył Mi się po półtora roku bycia razem,potem szybki ślub i budowanie wspólnie domu,dziecko itp. Nie rozumiem tego czkania,odwlekania...no chyba,że zaczeliście być ze sobą jak mieliście po 15 i teraz macie 19 :D to rozumiem, ale dorośli ludzie? Może złe dobranie priorytetów? On np, preferuje życie w konkubinacie?

up posty