Pomorzanie - Jak często mówicie JO ??

ile razy dziennie? ja okolo 200

Czesto dosyć.

a ne lubie tego zwrotu

Ale o co chodzi z tym Jo?? :O Juz wczoraj bylo tu 1000 topikow oo tym

Kto nie jest z Pomorza to i tak tego nie zrozumie Jo to nie slowo, Jo to styl zycia

Mój teściu co trochę.. Najlepsze jest jego "miarkuję" zamiast rozumiem, pamiętam, kojarzę :D

:O

wiesniaki tak mowia - Skoro tak to 90% Pomrozan to wiesniaki Mało tego! Na Temperówke mowie OSTRZYNKA ! O!

jo jo jo :D

To Wasze "Jo" takie trochę wieśniackie jest :D Kojarzy mi się z Krecikiem: "Ach, jo":D

Ja się przeprowadziłam na Kaszuby z Gdańska i po kilkunastu latach już tego nie kontroluje, gadam jo jak wszyscy ;) A wieś to jest w głowie, to jest mentalność a nie miejsce zamieszkania. Jak to kiedyś ktoś mądry powiedział : Człowiek ze wsi może się wyprowadzić, ale wieś z człowieka nigdy : D

oppo

" 17:32 bfch To Wasze "Jo" takie trochę wieśniackie jest " x x no nie bardzo wieśniackie, w dużych miastach też tak sie mówi i to nic dziwnego w tych rejonach... pomorskich i kuj-pom

Ja to co drugie slowo mowie jo

Właśnie, w Gdansku czy Toruniu tez tak sie mowi Nie tylko w Koscierzynie

Mój przyjaciel z Pomorza tak mówi i za każdym razem u mnie to powoduje uśmiech na twarzy :) nie widzę w tym nic strasznego raczej mnie to bawi

A po za tym to krecik to czeski jest ; )

A mnie to akurat bawi :)

ytt

Jo jo pozdrawiam wszystkich Kaszubów i nie Kaszubów zaprszam na wczasy na Kaszuby: http://www.kaszuby.org