6 kg mniej do czerwca

No to podziwiam Twoje samozaparcie... Ja dziś nieładnie, na koniec dnia 2 piwa:(

Jajeczna muszę Cię niestety trochę zmartwić, ale wyczytałam gdzieś tu http://vitalia.pl/fora.html , że jajka smażone zawierają związki rakotwórcze ;/ Szkoda, bo też lubiłam jajecznicę ;) Lepiej się przerzucić na gotowane, też są smaczne ;)

ale zbieg okoliczności, też przeczytałam i to dziś że jaja smażone są szkodliwe inne smażone rzeczy też ale jaja bardzo niestety też odsmażane ziemniaki:/ czas sie przestawić na piekarnik i surowiznę a no i gotowac i dusić od 2 dni jem niezłe porcje, bo zimno rosół, bogosik z młodej, smażony (!) ser z żurawiną, pieczone nogi ale jem codziennie cwiartkę ARBUZA i pędzi!!!!!! hahaha na razie waga bez zmian

Ja bigosu jakoś nie lubię ;/ Grzyby dla mnie w nim są ciężkie do przełknięcia ;P za to za duszonym przepadam Może Ty byś mi tu coś poradziła, bo już raz pisałam w innym temacie i bez odzewu :( Dobrze brać obiadki stąd http://vitalia.pl/index.php/mid/118/fid/1477/odchudzanie/diety czy może takie strony to trochę przereklamowane są?

I jak tam dzisiaj dietka i waga? Moja 61kg. Wczoraj byłam na aerobiku i instruktor doradził mi co powinna jeść osoba, która ćwiczy i chce troszkę schudnąc. Tak więc dziś na obiadek miałam rybkę duszoną plus brązowy ryż plus grillowana cukinia.)

Widać, że strona jest w porządku i raczej nie powinno być problemów z obiadkami ;) W sumie przecież ktoś o to wszystko dba, bo inaczej psuli by sobie renomę, a przecież raczej chcą pozyskać klientów a nie na odwrót.

niestety niestety jak zaczęłam jeść normalne porcje waga szybko wróciła a już tak pięknie wyglądałam przy wadze 62 kg... niestety łakomstwo zwyciężyło był gyros pizza grill lody więc znów dieta start! do lipca 5 kg w dół :D

wczoraj jabłko woda truskawkowa arbuz chilli con carne i 1 kg w dół ale to proste:D mam nadzieję że tym razem utrzymam wagę arbuz i ostra papryka niezawodne:D

wczoraj tylko zupka szczawiowa znów kg w dół

18.06 było 65,5 19.06 było 64,5 20.06 było 63,5 21.06 jest 62,8 czyli waga spada wolniej ale musze jeszcze 2 dni wytrzymać na 500kcal potem bedzie spoko

Trzymam kciuki :) Sama też jestem na diecie. Oprócz produktów lekkostrawnych i dietetycznych dołożyłam jeszcze hektolitry wody i Jeliton który polecono mi w aptece, ciekawostką jest to że w 100% składa się z czystego naturalnego błonnika

Jeliton świetnie wspomaga pracę jelit, co jest bardzo ważne na diecie. Poza tym, jak większość preparatów tego typu pęcznieje i wpływa na uczucie sytości.

Tylko pamiętajcie że stosując jeliton trzeba go popijać dużą ilością wody by mógł spęcznieć,dodatkowo wchłania toksyny z organizmu.