Erotyczny masażysta. Byłyście na takim erotycznym masażu?

Dnia 13.12.2018 o 11:15, Gość Baśka napisał:

Ja na 21 urodziny od koleżanek dostałam wykupiony masaż. Nie do końca wiedziałam co to będzie, pisało relaksacyjny całego ciała 1,5 godziny. Poszłam a co mi tam. Koleżanka nagadała mi żebym tylko ładne majteczki założyła żebym nie świeciła gołą pupą. Masującym okazał się gość w wieku około 30, przystojny i delikatnymi dłońmi. Kazał mi się rozebrać i położyć na stole na brzuszku pod prześciardło, sam wyszedł i wrócił po chwili kiedy już leżałam. Nastrojowa muzyka, świece. Masował delikatnie od stóp coraz wyżej. Kiedy odkrył plecy do masażu uśmiechnol się i poprosił bym zdjeła stanik bo co to za relaks. Pomugł mi w tym bo samej leżąc było niewygodnie. Masował plecy ręce coraz niżej zsuwając przykrywające mnie prześcieradło aż wkońcu zdjoł go zupełnie. Stanoł przy mojej głowie i masował plecy aż do samych majteczek. Zerkłam na jego spodnie, był podniecony. Powoli bez mówienia zsunol moje majteczki w dół. Masował moją pupę, czasem muskajac okolice mojej cipki. Po chwili poprosił mnie żebym sie obruciła. Odmówiłam, wstydziłam się. Mosował dalej moje plecy dłońmi zjeżdżajac tak nisko że trącał moje piersi. Czułam że mnie to podnieca. Kiedy polał oliwką mój tyłek poczułam że spływa niżej aż do cipki. Masował pośladki przesuwając palcem miedzy nimi, coraz niżej i dalej. Poczułam jak wsuwa dłoń między moje uda i dalej. Odruchowo uniosłam tyłek, zaczoł masować moją dziurkę a drugą reką pupe. Trwało to dość długo aż zagryzłam wargi żeby nie jęknąć. Zorientował się co sie stało, delikatnie pomasował mnie całą, podziekował i wyszedł. Super przeżycie. Polecam każdej kobiecie taki masaż.

I nic we mnie nie wkładał,  jego dotyk atmosfera sprawiła mi rozkosz.

też miałam podobną sesję - też prezent urodzinowy, ale na 18-kę.

Masażysta, taki dobrze 40+ zapewnił mnie że wszystko co zamierza robić to są czynności czysto profesjonalne, składające się na zamówiony przez moje przyjaciółki masaż relaksacyjny wersji lux. Ale jednocześnie zapewnił, że masaż ma przede wszystkim sprawićmi przyjemność i jeżeli w jakimkolwiek momencie nie będę się czuła komfortowo, np. będę mieć opory czy wstyd, to tylko jednoznaczny sygnał i nie będzie tego robił. Nie będzie mieć pretensji ani jakichkolwiek negatywnych odczuć w stosunku do mnie. Czas masażu wypełni innymi akceptowanymi przeze mnie elementami.

Takie jasne postawienie sprawy super na mnie podziałało, od początku poczucie bezpieczeństwa i taki fajny spokój, jako podstawa do przyjemności i relaksu. Słyszałam że czasem masażyści na początku omawiają zasady - co można a co nie. Ja za nic bym się na początku nie zgodziła na większość czynności na które potem w naturalny sposób, bo odpowiednio przygotowany, miękko i z przyjemnością się poddawałam. W trakcie miła muzyka, ale również wyjaśnianie fizjologicznych mechanizmów działania masażu na organizm. Takie spokojne przygotowanie i wyjaśnienia jak masaż wpływa na krążenie i końcówki nerwowe, że kluczowe dla postawy i motoryki są rejony pleców stąd podstawą każdego masażu są plecy, ale w ciągłości połączonej z nogami i pomijanie pupy i pośladków jest prostym naruszeniem zasad masażu. Ale dla polepszenia nastawienia psychicznego, odstresowania i otwartości kluczowa jest przednia część ciała. Już samo odkrycie jej do masażu ma znaczenie terapeutyczne - oznacza zaufanie i otwartość. Masaż rozpoczynany od ramion i piersi, w pierwszej "rundzie" delikatny i bardziej głaskany niż masowany kształtują otwartą postawę. Potem cały brzuch, rozluźnia napięcia, dobrze w czasie masażu powiedzieć o swoich kompleksach, masażysta zwróci w masażu uwagęna podkreślenie niedocenianych atutów ciała. Potem wraca do głębokiego i mocnego masażu piersi, tak żeby całe poczuły rękę masażysty, jednocześnie zaczyna się rozchylanie ud i masaż ich wnętrza. Absolutnie nie ma wkładania palca do pochwy lub odbytu. tam są posuwiste ruchy we wszystkich kierunkach tak że trochę się otwiera, ale wszystko w naturalnym "masażowym klimacie".

Nie sposób było w takich warunkach, z pełnym zaufaniem i otwartością poddać się kolejnym czynnościom i wykonać polecenia. Te które najpierw wydawały by się najtrudniejsze przychodziły naturalnie i spokojnie. Tzn kłamałabym gdybym twierdziła że się nie wstydziłam, ale to byłó tak - wstydziłam się, ale bardzo tego chciałam i nie było mowy żebym się sprzeciwiła. Najpierw oczywiście pierwsza, niby drobna bariera ale przez to że pierwsza to bardzo ważna - zdjęcie stanika. Też powiedziałże może spróbować, ale w zasadzie masaż przez pasek stanika to niezwykle trudna, niemal mistrzowska konkurencja i nie jest w niej mistrzem. Ze śmiechem rozpięłam i zdjęłam. Potem majteczki - nie naciskał, tylko w masażu a to odsłaniał część poślkadka, a to zsuwał nieco górę, aż sama uznałam że czas na ten ruch i je zsunęłam. O przwróceniu na plecy delikatnie napominał dużo wcześniej wskazując dlaczego masaż przodu jest bardzo ważny dla celu relaksacyjnego. Nic mnie nie zaskakiwało, jak przyszedł odpowiedni moment, to już sięzaprogramowałam żenie będę się wahać, powiem że się wstydzę, ale bardzo chcę pokonać i tę granicę i w pełni odczuć przyjemności masażu.

polecam...jest super......bylem tam i sprawdzilem.....wyjatkowo dwa razy mi zrobila..... ale sexu nie oferuje.....

https://zbiornik.com/Alicja_Tao/about

Ja tam wolę masaż tantryczny , to dopiero mega odpręzenie. Mylą go z masażem erotycznym ale to zupełnie inny poziom. Mam nawet ulubione Studio masażu w Krakowie- Dewi. Rewelacyjne miejsce https://studiodewi.pl

Witam. Zapraszam chętne Panie z Warszawy do kontaktu na e-mail yonirelax.for.girls@gmail.com. Jestem doświadczonym masażystą. Mam prywatny gabinet w Warszawie na Woli.

Czy musi się rozbierać z majtek? Czy masażysta się rozbiera? Trzeba być wydepilowanym? Czy ty byłaś ogolona? Co jeśli ma się motylka zamiast bułeczki?