Jak się mają wasze obrączki jakiś czas po ślubie? Czy są bardzo zniszczone?

My mamy nasze rok. Proste 6 mm i są w fatalnym stanie. Tzn moja gorzej się ma niż męża.Jest cała porysowana, przy krawędziach ma takie coś jakby pęknięcia drobne, dałam ją do polerowania to efekt trwał parę dni i znów cała porysowana i taka jakby ktoś tarł nią o beton choć bardzo ją oszczędzałam i zdejmowałam do wszystkich prac domowych i na noc. Myślę o przetopieniu jej na nowa. A jak mają się wasze obrączki i jakie macie?

up up

Ja mam ze srebra z jednym diamentem i jest jak nowiutka, a nie ściągam nawet do spania - ściągam całą biżuterię oprócz obrączki. Robię w niej wszytko - kąpiel, mycie głowy, mycie naczyń i kafelki szoruję, więc styka się z chemią. Noszę ją z pierścionkiem zaręczynowy, który jest bardzo duży. W ogóle lubię biżuterię i srebrną i złotą i cały czas noszę, uwielbiam błyskotki. Jak już pisałam sprzątam w biżuterii i nic się z nią nie dzieję, ściągam ją tylko wieczorem do kąpieli i do spania i rano nakłam z powrotem. A z jakiej masz próby obrączkę? Słyszałam, że im wyższa próba tym mniej wytrzymałe złoto. Teraz robię nową obrączkę - też ze srebra, ale całą wysadzaną diamentami. Zobaczymy jak to będzie z taką. Masz taką zwykłą klasyczną, czy jakąś zdobioną? Może to też wpływa.

są a nie z tombaku? Po roku takie zniszczone? Moje po 20 latach nie są zniszczone, może odrobinkę ale to tyle lat..

Sa proby 585. Probe maja wybita wewnatrz. Dla porownania kolezanki polokragla po 10 latach ma i ladniejszy zolty kolor i nie jest tak zniszczona.meza jest bardziej zolta a moja po wypolerowaniu wchodzi w pomaranczowy odcien. Cala w rysach te miejsca gdzie jest rysa sa jakby jasniejsze. Jak myje rece to zostaja na niej plamy ktore schodza dopiero po szorowaniu recznikiem. Dla porownania mialam srebrna przez pare lat i jak nowa wyglada. Niby jest komplet a moja jest w duzo gorszym stanie niz meza choc on jej nie oszczedza wcale. Sa plaskie wiec wszystko rzuca sie w oczy nie maja zadnych wzorow gladkie z zoltego zlota tylko u mnie jakis dziwny odcien po polerowwniu sie zrobil

Hmmm... To nie wiem. Może kup nową zamiast przetapiać? Powaga, bo może jakieś 'wadliwe' złoto Ci się trafiło. :P Jak po myciu plamy zostają. Ja też teraz robię sobie nową tak jak pisałam wyżej.

Bardziej by się opłacało przetopić chyba bo za taką bym musiała dać więcej niż cały komplet kosztuje czasem, bo jest bardzo masywna ma ok 5,5 gr a za gram złota tej próby liczą sobie jubilerzy ponad 200 zł, a jak bym chciała dopłacić i wymienić to by mi policzyli 80 zł za gram więc bym za nią dostała ok 440 zł a za nową bym musiała zapłacić grubo ponad tysiąc. Dla porównania przetopienie by kosztowało ok 200 zł tylko ciekawe czy nie będzie działo się to samo z obrączką po przetopieniu.

Chyba musiałabyś zapytać jubilera.

a gdzie kupowaliście obrączki?

nie ze zlota czy srebra :P tytan jest super. niezniszczona ani nic o 3latach!!

My kupilismy obraczki zlote i zaplacilismy 1600 Zl. Za dwie nosze juz tydzien i robie wszystko zmywam sprzatam szoruje kafelki Wanne i jest ok moj maz do pracy nie nosi B na budowie latwo zniszyc do 8 czerwca Zeby jakos wygladala na koscielny obraczke mozna zawsze Dac do Jubilera Zeby wyszlifowal sciagnol troche zlota

Moja obrączka ma 2 lata i robiliśmy u jubilera z własnego złota, próba 585 i też płasie. Powiem Ci tak, że moja obrączka szybko tak jakby zmatowiała, ale oddałam ją potem do innego jubilera żeby ją zmniejszył i przy okazji chyba ją też polerował, od tamtej pory nie mam już problemów z matowieniem, obrączka ładnie się błyszczy jedynie drobne ryski są jak się dobrze przyjrzeć ,ale tego się nie uniknie przy codziennym noszeniu, ja swojej obrączki w ogóle nie zdejmuję

Moja jeszcze leży w pudełeczku i czeka, ale moja siostra ma ponad 3 lata obrączkę z białego złota Apartu.Do "grubszych" porządków typu mycie okien wiem , że ją ściąga.Jej obrączka bardzo ładnie wygląda mimo upływu czasu.

noszę 5 lat, zwykła żółta 585 lekko zaokrąglona, nie porysowana, nic

porysowane bardzo, popękane w niektórych miejscach, ale na koscielny zrobimy z 585.

a po co nosić je non stop? http://www.szliffloor.pl

ja kupowałam na https://auroria.pl/ Po 2 latach mają się dobrze. Firma daje 50 lat gwarancji!