Prawie dwa lata siędzę w domu bez pracy, załamać się idzie...

Wszystko na nie, bo na wszystko trzeba kasy... Mam iść się prostytuowac, bo nikt mi nie pożyczy? Ja sobie dam radę, pracy szukam, zajęcia dorywcze łapię, a w międzyczasie próbuję się przekwalifikować na własną rękę i uczę się obslugi programu graficznego... Sama. A na dojazdy wydaje z tego co zarobię.

P. S. Wiem, ze post byl do autorki topicu, ale odpowiadam tez z punktu widzenia nieco innej sytuacji niz autorka, choć podobnej.

@ pada wszystko na pyska kto jej podzeruje kredyt? Czy wy uważacie że kredyt zapewni dobry start i rozwój firmy? Jeśli tak, to szczerze współczuję... :-(

Wsszystko na nie -zbiory nie ,- teraz zeby wyjechać trzeba mieć po pierwsze rezerwe gotówkową żeby się utrzymać czy mieć na powrót jeśli coś nie wypali, różnie przecież bywa, nie na darmo mówi się tyle w tv o obozach pracy itp szkola nie skąd wiesz że nie może zastanawiam się nad jakąś podyplomówką, a że narzekam że kierunki w policealnej mi się nie podoboją to moje prawo dojazd nie- a kto powiedział że nie, mogę dojeżdżać do pracy bo po to też zrobiłam prawko ale nie 80 km w jedną stronę do miasta wojewódzkiego bo bym na to nie zarobiła zakładając że pracowałabym 20 dni w miesiącu i mając samochód na gaz codziennie bym tankowała za 50 zł bo przecież dystans 160 km bym miała to sam dojazd by mi wyszedł ok 1000 zł lub więcej a ile bym zarobiła? 1180 zł najniższej krajowej netto? ja bym noie tkwila w dziurze takiej, bez szans na cokolwiek ale jak ci pasi to siedz - nie każdy może mieszkać w wielkiej metropolii, a przeprowadzka to koszt, ceny mieszkań są masakryczne, wynajmu tak samo, do tego dochodzi przecież życie, a nie wiadomo czy od razu dwie strony znajdą pracę, czy jedna a może zadne? A wiadomo że jak mam rodzinę to sama nie wyjadę. także łatwo mówić gdy się nie ma pojęcia o życiu tylko snuje się swoje wywody

67 a zwwsze2 wyplaty nie lepiej wyjechac??chociaz na truskawki teraz?? w pl nic cie nie czeka a nawet jak to za 1500zl nic nie zmiennisz. kto ci zrec daje i ubiera?? chuja jebanego cię obchodzi kto jej pomaga:P buraku dobrze ,że ktoś ją wspiera , musisz się na kimś wyżyć idioto?leczysz kompleksy?jeszcze raz spytam co cię to kurwa bydlaku obchodzi? ty ją utrzymujesz? co za pierdoła saska ...żal mi ciebie debilu

mam juz ponad 30.. a lat pracy jkies 4 i pól roku... w ciagu ostatnich 3 lat przepracowalem 4 m-ce... wszedzie chca tylko fizycznych lub specjalistow lub o zgroza - osoby uczacesie do 26 roku zycia aby nie placic zusu!!!

a po co pracować ? ZA przysłowiową MISKĘ RYŻU !?! ....O ! ! ! ! TAKIEGO wała !!!!! Szanujmy się, LUDZIE

ludzie piszecie o darmowych kursach grafiki komputerowej?!!! Ja jestem po studiach graficznych i pracy nie mam, bo właśnie tacy kursowicze zaniżają poziom i zabierają miejsca pracy. Żyję za 400 zł miesięcznie z socjalnego

Skoro piszesz, że miejsce zamieszkania tak Cię ogranicza to może spróbujesz je zmienić na większe miasto? :) Może masz jakiś znajomych w dużych miastach, wtedy byłoby Ci łatwiej się przeprowadzić. Jestem z większego miasta i szukałam już pracy wiele razy i nigdy aż nie miałam tak dużego problemu ze znalezieniem, a powiem że jestem humanistką, więc w mojej branży też nie łatwo o pracę.

Ja też skończyłam art. graf. komputerową, uczyłam się przez 5 lat na studiach wyższych... a teraz mimo bogatego portfolio i dużego doświadczenia pracodawcy wolą nawet na umowę o dzieło wziąć kogoś, kto ma Corela i zrobi im logo za 50 zł i to w dodatku marnej jakości...... każdy teraz kto ma kompa i Corela uważa się za bóg wie jakiego artystę! To samo z fotografią..... świat się przekręcił do góry nogami! Właśnie straciłam świetnego pracodawcę, który co roku dawał mi nieźle zarobić, ale postawili na słaby design, prawie za friko.... Inny zaproponował mi bardzo niską cenę i jak powiedział: "on sam sobie tekst włoży do projektu"... szkoda gadać

ja długo szukałam pracy, aż zarejestrowałam się na portalu rekrutacyjna rewolucja i znalazłam, jestem zadowolona, polecam!

Skoro i tak siedzisz w domu to spróboj zarabiać w internecie i to bez wkładu własnego, dobre programy partnerskie mają sens. Tutaj ciekawy z branży motoryzacyjnej. Ja przez pierwsze 3 tygodnie zarobiłem 390 zł pracując w domu po kilka godzin raz na pare dni w programie partnerskim Devil-cash nic nie inwestując. Darmowa rejestracja i 30zł na start. Polecam sprawdzić http://www.devil-cash.pl/?idpartner=kamil66n

wiele zawdzięczam rekrutacyjnarewolucja.pl, strona z wieloma ofertami, jedną z nich wybrałem sam i dziś mam fajną pracę, w dobrym towarzystwie i z godziwą płacą!