Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MissNowegoYorku

Seks po ślubie i wielkie rozczarowanie :(

Polecane posty

Gość MissNowegoYorku

Witam się serdecznie . Mam 20 lata i już jestem mężatką od 8 m-cy. Mój mąż ma 28 lat . Ślub wzięliśmy po roku znajomości... Dzieci na razie nie zamierzamy mieć bym mogła spokojnie skończyć studia . Jestem wierzącą osobą i chciałam swój pierwszy raz przeżyć dopiero po ślubie , mimo, że mój wybranek miał przede mną kontakty seksualne... Wracając do tematu to jestem nie za bardzo zadowolona z seksu z mężem . I tu nie chodzi o niedoświadczenie mojego kochanego ale o to, że nie zawsze mam orgazm- rzadko kiedy szczytuję . Czy powodem jest to , że jestem dopiero "początkująca". Widzę, że mąż się stara ale uważam, że jest za bardzo romantyczny i czasami seks jest nudnawy :( Rozmawiałam z nim , że potrzebuję czasami ostrego seksiku to On chyba nie potrafi mnie tak "brać" na spontan . Jak jest u Was . Czy przezywacie orgazmy za każdym razem ? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fhvjh
moze ma małego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MissNowegoYorku
penia męża jest w sam raz -w obwodzie jest spory i mi odpowiada ale to w jaki sposób się ze mna kocha nie odpowiada mi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MissNowegoYorku
penis miało być*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeeeeeeeeeee
musicie porozmawiać ! kobiete trzeba wyczuć 1 po 8 miesiącach juz powinno się wiedzieć co lubi i jak kiedy mocniej i kiedy szybcie kiedy mocniej itd. bo niezaspokojona kobieta to duży problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lukasvisnjic
trza było go wypróbować przed slubem a nie teraz jeczysz na kafe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lukasvisnjic
daje ci jeszcze miesiac i puscisz sie w tango

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość @Emma@
Zeby było Ci dobrze to Twój mąż musi słuchać Twoich pragnień i oczekiwań !! Inaczej bedziesz niezaspokojona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeeeeeeeeeee
no jednak zawsze trzeba próbować bo reklamacji nie bedzie no i chyba zaduż aróznica wieku! pewnie bedziesz teraz rozglądała się za jakims ogierem ... trudo pierwsza nie jesteś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielony krolik
Ano jak sie bylo za przeproszeniem "cnotką niewydymką" ;) to teraz musisz sie wszystkiego nauczyc. Moze Cie to zdziwi ale o swoj orgazm musisz zadbać rownież Ty sama. Ćwiczyłaś kiedykolwiek mięśnie kegla? Jeśli nie to zaraz zaczynaj. Bawiłaś sie kiedys sama ze sobą? Znasz swoje ciało? Jesli nie to je poznaj. Znajdz swoje czułe miejsca i pozniej pokaz mezowi jak ma Cie dotykac. W trakcie seksu sama tez staraj ułożyc sie tak, zeby Tobie było dobrze lub poprowadz jego rękę (czy też swoją :P ) Naucz się odróżniac orgazm lechtaczkowy i pochwowy. Ten pierwszy jest łatwy do osiągnięcia. Najlepiej najpierw sama sproboj stymulować swoja łechtaczke, zobacz na co reaguje i pozniej dąż do tego podczas seksu. Orgazm pochwowy przychodzi wraz z doświadczeniem, nawet po kilku latach. Pozdrawiam i zycze duzo radosci z seksu i cierpliwości ;) Z czasem seks jest coraz przyjemniejszy. PS: chcesz bardziej na ostro? To sama wez swojego męza ;) on pewnie boi sie, ze przesadzi, zrobi Ci krzywde, zniecheci Cie itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość he he smeiszna jestes
zapytaj ile kobiet ma orgazm podczas seksu!!!!!! na 10 srednio 3 i to na pewno nie za kazdym razem!!! ja uprawiam seks od kilku lat i nigdy niemialam pochwowego a lechtaczkowe rzadko za mloda jestes dziecko zeby docenic to co znaczy zwiazek i stawiasz seks ponad wszytsko :/ smutne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MissNowegoYorku
eeeeeeeee a dlaczego uważasz, że między nami jest za duża różnica wieku ? 8 lat to tak dużo Twoim zdaniem ? LukasV nie mam zamiaru się nigdzie puszczać . Wierzę, że się "dopasujemy" w łóżku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MissNowegoYorku
Julita próbowałam przejąć inicjatywę ale nic z tego nie wychodziło. Mąż za bardzo delikatny jest nawet jak mu daje do zrozumienia bądz mówię by mnie ostrzej wziął

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
orgazm łechtaczkowy mam za każdym razem gdy się kochamy, pochwowy, tego chyba się trzeba nauczyć, przychodzi z czasem :),

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marudka 86
dziecko sie naogladalo pornoili i bog wie czego i teraz wymaga i ma wysokie oczekiwania, o zycie a nie serial, spolczuje partnerowi takiego dzieciaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeeeeeeeeeee
jak jest partner któremu zależy na kobiecie i nie jest samolubny (i miedzy ludzmi bedzie ta "chemie"to gwarantuje że orgazm pochwowy bedzie w 95%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SW 1313
Te 95% to chyba z odbytu wyjęłaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kgjkg
za późno na reklamacje, teraz się męcz do końca życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ma czego wsółczuć, trzeba nad tym pracować, seks jest bardzo ważny w związku, być może macie odmienne temperamenty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsewfrgefrgfe
przecież to prowokacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeeeeeeeeeee
to chyba z Twojego odbytu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MissNowegoYorku
zielony królik dzięki za tą cnotkę niewydymkę :P Znam swoje ciało i potrafię sama doprowadzic się do orgazmu. Ćwiczę mięśnie kegla. Orgazm łechtaczkowy mam często -starczy dotykanie i szczytuje ale orgazm pochwowy to miałam dwa razy tylko. Dziekuje za wypowiedz . Dodala mi wiary w siebie i myslę , że nie jest aż tak zle z nami ;) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MissNowegoYorku
zielony królik dzięki za tą cnotkę niewydymkę :P Znam swoje ciało i potrafię sama doprowadzic się do orgazmu. Ćwiczę mięśnie kegla. Orgazm łechtaczkowy mam często -starczy dotykanie i szczytuje ale orgazm pochwowy to miałam dwa razy tylko. Dziekuje za wypowiedz . Dodala mi wiary w siebie i myslę , że nie jest aż tak zle z nami ;) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MissNowegoYorku
he he smieszna jesteś a gdzie ja napisałam, że stawiam seks ponad wszystko ? Seks jest ważny w związku a ja napisałam , że nie czerpię z niego satysfakcji. I dlatego załozyłam ten temat by sie właśnie dowiedzieć jak to jest z tym orgazmem i czy wszystkie kobiety go przezywaja za każdym razem . Widzisz, ja dopiero od 8 m-cy wspołzyje i już doświadczyłam orgazmu pochwowego a ty nie więc myślę powinnaś udać się również po pomoc bo to juz problem moim zdaniem .A i nie nazywaj mnie dzieckiem bo moim rodzicem nie jesteś ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MissNowegoYorku
he he smieszna jesteś a gdzie ja napisałam, że stawiam seks ponad wszystko ? Seks jest ważny w związku a ja napisałam , że nie czerpię z niego satysfakcji. I dlatego załozyłam ten temat by sie właśnie dowiedzieć jak to jest z tym orgazmem i czy wszystkie kobiety go przezywaja za każdym razem . Widzisz, ja dopiero od 8 m-cy wspołzyje i już doświadczyłam orgazmu pochwowego a ty nie więc myślę powinnaś udać się również po pomoc bo to juz problem moim zdaniem .A i nie nazywaj mnie dzieckiem bo moim rodzicem nie jesteś ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on odmieniony27
o kurwa ale pojazd :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MissNowegoYorku
dlaczeo nie widac wpisaów ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myślę, że wam się uda :), sama mówisz, że nie jest najgorzej, trochę pracy i rozmowy, fantazji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×