Paryż czy Anglia? Co jest lepsze do osiedlenia się na dłuższy czas?

I z lepszą perspektywą,przyszłością dla dziecka?

poleca uka

rozumiem, ze wladasz biegle zarowno angielskim jak i francuskim, do tego masz zawod i pytasz sie o mozliwosci pracy, a nie o lepsze zasilki?:D

Moim zdaniem ogolnie dla dziecka lepsze sa male miasta, niz olbrzymy jak Paryz czy Londyn. Latwiej sie mieszka, wieksze bezpieczenstwo itp. Wiec jezeli nie masz innych mozliwosci we Francji niz Paryz, to Anglia. Ale juz np. poludnie Francji jest znacznie sympatyczniejsze niz Anglia. Slonecznie w lecie, przepyszne jedzenie, tanie wino (no, to moze nie dla pociech, ale dla rodzicow)...

jiojiojio Ależ Ty wścibska :P A co Cię interesuje! Ja wyjechałam rok temu do francji bez zawodu i znajomości francuskiego. Zasiłków nie pobieram,a pracuję,i żyję dobrze!

Niby pytasz wlasciwie,tylko zapominasz,ze wiekszosc na wyspach znalazla sie bez zadnego z tych rykwizytow :-D

Niby pytasz wlasciwie,tylko zapominasz,ze wiekszosc na wyspach znalazla sie bez zadnego z tych rykwizytow :-D

11:22 gbdgbg "I z lepszą perspektywą,przyszłością dla dziecka?" ­ Kolejna samotna matka? :D ­ Skoro byłaś tak tępa żeby dać sobie zrobić bękarta i zostać z ręką w nocniku, to teraz kombinuj gdzie wyjechać żebyście nie pozdychali z głodu :D

Przyganial kociol garnkowi :D Same to to dalo sobie zrobic rudego czterookiego i zostala sama, wiec bidula musiała z Obornik wypieprzac do Anglii. Samotna mamuska ze schizofrenia Amen :D

gfghfghgf

LaLiLLa - Ja samotną matką nie jestem, a jak zajdę w ciążę to usunę , no ale zj­eby z kafe wiedzą lepiej i już się dorobiłam bachora i to w pinglach :D I jeszcze rudy marchew :O Za­jeb­iście :D

* Z­aj­eb­iś­ci­e ­ J­ e­ b­ a­ na w c­ h­ u­ j cenzura

jhbhbhjbh

Tak tereśka samotna matka :O Hehe fajnie,że wiesz kim jestem :D Ps. nie jestem samotną matką! Spadam bo tu nic się chyba nie dowiem.