18stka u syna siostry a ja nawet na prezent nie mam

a rodzice mu wyprawiaja mega impreze, ponad 50 gosci, polowa mlodziezy polowa rodziny, licza nie na prezenty,ale na kase , bo sporo ich to kosztuje nie bede mowic w jakiej ja jestem sytuacji, ale oplakanej , rodzicow juz nie mam, i jestem mloda ciocia mojego siostrzenca

to moze powiedz siostrze, zrozumie. A w zamian pomóż w gotowaniu itd.

akurat siostra mi wspominala pare razy ze talerzyk ponad 100zl ich kosztuje, ostatnio jak ja powiedzialam jej ze nawet z prezentem ciezko, to ona mi powiedziala ze mi 100zl pozyczy i jej w sierpniu oddam. Ale ja nie bede miala z czego oddac, bo musze sama na czynsz pozyczyc , nie wiem czy mi ktos pierwszy raz w zyciu pozyczy z "bogatej" rodziny. ja czasem zostaje z mlodszym dzieckiem siostry i kasy za to nie biore. nie mamy zbytnio dobrych relacji. Ona ma rodzine, a ja nie, i ona ma mi to za zle , ze ja zawsze wszystko mialam, co jest nieprawda. ja mieszkalam z mama i teraz ja mieszkanie musze utrzymac , ktore nie jest wlasnosciowe, boje sie ze je strace . Myslalam ze siostra, nawet jej syn powiedza, ciocia nie dawaj kasy, najwiekszym prezentem bedzie to ze bedziesz... ale sie pomylilam.. :( mam dla niego wielka bomboniere i duza karte ... i ja bede sama , a ciekawa jestem czy 4 osob rodzina ze strony jej meza da te 400zl - nie wierze... ja na mojej 18stce od siostry dostalam perfumy takie tanie , bo wtedy oni byli i mlodzi i biedni a byla z mezem i synem u mnie na 18stce a mieli przeciez jeszcze obojga rodzicow i mogli wtedy te 100zl pozyzczyc , a ja nie mam od kogo nawet na podstawowe potrzeby :(

aha, ona nie lubi jak ja mialabym jej pomoc w kuchni, zawsze mowi ze juz zrobione , a potem nasze kuzynki jej pomagaja w kuchni, a ja potem slysze ze przyjde do nich i siedze i żrę tylko , ze na gotowe najlepiej przyjsc nie mam ochoty tam isc , to bedzie takie male wesele jakby. nawet sobie nie wyobrazacie jak czasem moge sobie pomarzyc o dobrym smacznym obiedzie , oszczedzam jak sie da , chleb z pasztetem na okraglo... oni juz mysla ze ja tam ide tylko na jedzenie . po smierci mamy tak wszystko sie skomplikowalo, nie mam pracy w miesjcu zamieszkania, a dalej musialam placic za pokoj , nie dam tak rady, musze wyjechac za granice , marzenia poszly daleko w las :(

Więc odpuść sobie te urodziny skoro masz taką toksyczną rodzinę. Ja bym olała siostrę i tyle. Nie rozumiem też z jakiej racji masz opiekować się jej młodszym dzieckiem. Kobieto, bądz asertywna i nie daj sobie wejść na głowę!

nie idz dziewczyno. po co do takich prostakow i prymitywow is

jestem zdolowana ta impreza, wczoraj sie troche tu pozalilam, bo nie wiem co robic... beda koledzy i kolezanki ( wiadomo ze beda sie skladac na jakas tam "maskotke" dla solenizanta, a starsi to rodziny, nasi wujkowie ciocie, nawet moja chrzestna i chrzestny z rodzinami , ktorzy byli na mojej 18stce, ale oni byli starsi niz ja jestem i mieli juz swoje rodziny , no i wiadomo wszyscy sobie dobrze zyja, choc narzekaja , zekasy nie ma , ze tak oszczednie zyja , ale co chwila jakies remonty lazienek kuchni, piekne domy, przed domem pieknie, po 3-4 auta w kazdym domu, wiec oni moga sobie pozwolic na taka impreze , i nie sadzilam ze siostra mi powie tak, ze by mi pozyczyla te 100zl , a potem bym jej oddala , bo mlody chce pieniadze zamiast prezentow. dodaam, ze on sobie dorabial i to sporo.. ja sobie nie przypominam ze na mojej 18stce moja mama sugerowala siostrze aby mi kase dala , a siostra miala juz meza i dziecko , a ja jestem sama . Mam bomboniere , duza ladna karte i to wszystko.

ale niektorzy to mają problemy, życ bez problemow nie potrafią. ja nie mialam zadnej 18tki i o dziwo jakos zyję. prezenty? czekolada od rodzicow, super co nie.

ja nie wiem bo to nie moja 18stka . a ja nie mam rodzicow juz a jestem jeszcze mloda osoba do kolezanki wyzej- ja nawet czekolady nie chce, wolalabym ich miec ! ja na swoja 18stke co dostalam od rodzicow? w domu zaprosilismy moich chrzestnych i dziadkow i siostre z rodzina i tyle ,na ciasto i cieple i zimne przekaski. dla mlodziezy ja nie wyprawialam. nie wiem co sie teraz dzieje. do kolezanki wyzje - piszesz jakby ludzie nie mieli innych problemow ! heheh nawet bys nie chciala znac jakie ja mam i co mnei w zyciu spotkalo, ale jest forum, mozna napisac co nie ?

nie idz, twoja siostra to prymitywna prostaczka. jak mozna tak zachowywac sie wobec najblizszej rodziny? tak jak napisalas, powinna zrozumiec sytuacje , to nie jest kolezanka, i cieszyc sie z samej twojej obecnosci na imprezie

to maja wymagania, najlepiej to idz weź kredyt na 5 lat żeby siostre zadowolić :O

Nie musisz iść na tą imprezę. Daj młodemu kartkę i czekoladki wcześniej, złóż życzenia i wymów się pod byle pretekstem z uczestnicwa.