Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tretretre

Praca za 900 zł?

Polecane posty

Gość tretretre

Szukam pracy od trzech miesięcy. Dzisiaj byłam zanieść CV do miejsca gdzie dają 900 zł i 3/4 etatu i wydaje mi się że zrobiłam pozytywne wrażenie... I teraz... Nie wiem, z jednej strony tak strasznie chciałabym znowu pracować, nie siedzieć w domu, a z drugiej mam jakąś irracjonalną nadzieję że do mnie jednak nie zadzwonią, bo jak za taką kasę się w końcu usamodzielnić? Wiadomo, lepsze to niż nic, ale cholera... Nie da się tak. Pracowalibyście za tyle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezrobotne scierwo
za to z pensją 1200 mozna juz się usamodzielnić, a nawet pomyslec o kredycie mieszkaniowym :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gigi gigi
pół Polski za tyle pracuje! - korona z głowy i do roboty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tretretre
Pół Polski? Nie wiem. Wątpię. Poza tym np. we dwójkę jest łatwiej, a ja jestem sama, przecież w życiu się chyba nie wyprowadzę od rodziców z takimi zarobkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tretretre
I jaka korona z głowy? :) Gdybym miała koronę na głowie szukałabym pracy za 9000 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tretretre
Jak o tym pomyślę to mi się chce płakać. Już nie wiem co robić. Wyjechałabym, ale mam tu zobowiązania wobec rodziny itp...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tretretre
No chyba nie mam :/ I tak nic lepszego raczej nie znajdę, a nie mogę być wiecznie na utrzymaniu rodziców...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewerwererer
za minimalną (czyli okolo 1200 na reke) tez sie nie usamodzielnisz. jesli nie zarabiasz min. 2500 netto to raczej nie wyprowadzisz sie z domu, no chyba ze masz bogatych rodzicow i ci kupia kawalerke; ale jak biedni no to, co zostaje? ja tez mieszkam z rodzicami i nie mam wysjcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość d14omerka
lepsze to niz taszczyc bide:P ja bym brala:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna marianna
Moja siostra pracuje za 2000 z kawałkiem, nabyła dom z kredytem i teraz po opłaceniu raty pożyczki plus innych rachunków zostaje jej może 10 zł. Na szczęście mieszka blisko rodziców to na posiłki wpada do nich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem czy
Lepsze to niż nic i nikt nie broni ci szukać dalej . Może znajdziesz coś lepszego .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cyrk nad cyrki
Pracowałam za tyle - na cały etat :) A po 1.5 miesiąca znalazłam lepszą pracę. Także głowa do góry! Lepsze to niż bezrobocie, Nie tylko chodzi o samą kasę, ale o psychikę. Bezrobocie masakruje psychikę, wiem, bo długo byłam bezrobotna. Nabawiłam sie depresji, nie było to miłe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mibliaa
jesli cie głod nie sciska ma cie kto utrzymac to lepiej byc w domu niz pozwalac zeby pracodawca akanalia wyzyskiwał za takie gówniane grosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mibliaa
prac a i bezrobocie nie maja nic wspolnego z psychika -tylko o kas e chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak jasne juz
myslimy nad biznesem. Ja mieszkam w miejscu gdzie wszystkiego pełno i konkurencja w kazdej dziedzinie, firmy padają. Poza tym zeby założyć firmę to trzeba się znać na księgowości, podatkach, papierkach itd, a nie każdy się zna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×