mentlik w głowie i w życiu

ldhdbsbss u mnie była impreza a nie libacja alkoholowa! nie bede wnikac w to jak tu u ciebie wyglada... Byli wszyscy pijani ale korzystali z łazienki, słyszałam cały czas prysznic. Nie wiem czy wy jestescie brudasami jakimis? byłam pijana, wykapałam się ale niestety nie poznałam że to nie mąż, procenty zrobiły swoje :(

gryzonikus byłam pijana, nie poznałam, w dodatku w kuchni było dość ciemno (była noc). Nie zapalałam światła bo widziałam kontury przedomiotów w tym mroku

kompletną nachlaną idiotką żeby nadstawiać doopy mężowi pryzjaciólki Jestes obleśna,ble............... I nie pieprz głupot że nie wiedzialaś kto cię przeleciał, idiotko

i tyle w temacie

napisz jak poszło spotkanie

jestem po spotkaniu ... robert najpierw zalecał sie do mnie, głupio zartował. Uśmieszek zszedł z jego twarzy gdy dowiedział sie o ciąży. Zapowiedziałam ze chce powiedzieć mężowi i jego żonie (mojej przyjaciółce) a on zareagował bardzo nerwowo. Powiedział ze sama dupy nadstawiałam to teraz mam :(

dobre!

a to świnia! pogadaj z przyjaciółka i z mężem, nie masz wyboru:(

rozmawiałam z przyjaciółką :( wyzwała mnie od k***y, zdziry, latawicy... Ona i robert nie odzywają sie do mnie. mój mąż jeszcze nic nie wie