Opiekunka do dziecka a moj maz....

Zatrudnilam opiekunke do naszego 2-letniego synka. Dziewczyna jest mila, fajna, mam z nia dobry kontakt. Bardzo dobrze zajmuje sie dzeckiem, maly lgnie do niej. Problemem jednak jest moj maz, gdyz..ona chyba mu sie podoba.Widzialm, jak patrzyl na nia, gdy przyszla na rozmowe. Fakt-jest ladna, filigranowa blondynka, z duzym biustem i zadbana. Fizycznie wyglada zupelnie inaczej ode mnie. Ja jestem wyzsza, jestem brunetka, mam troche nadwagi, ale to przez to, ze za bardzo nie moge cwiczyc, poniewaz jestem po operacji stawu biodrowego. Moj maz ma 39 lat, myslalam, ze ja mu wystarczam, jestem od niego mlodsza 15 lat. Co do dziewczyny, to na razie jestem spokojna-sprawia wrazenie niezainteresowanej moim facetem-ona ma meza, widac, ze bardzo zakochani. Ale moj stal sie dziwny, czesto o nia dopytuje mnie i naszego synka. Nawet zaczal proponowac, by zaprosic ja z mezem do nas w jakas sobote, bysmy mogli sie lepiej poznac. Nie chce rezygnowac z jej opieki, bo naprawde na mnie tez zrobila pozytywne wrazenie, jesli chodzi o zajmowanie sie malym. Ale zzera mnie zazdrosc.

Ale ty madra jestes no no. Po co taka ładna zatrudniałaś? Taka bylas pewna swego i masz za swoje...

Zatrudnilam taka, by dobrze zajela sie dzieckiem, urody nie bralam pod uwage.

jak widac trzeba bylo skoro taki chłop kochliwy.

Mam nadzieje, ze tylko sobie wkrecam, podejrzane jest jedna to zainteresowanie meza :(

ja bym w zyciu ladnej nie zatrudniła-sama uważam się za seksowną ale po co konkurencja? Zle bym się czuła-nawet jakby mąż na nia nie spojrzał nawet ale zle by mi z tym było. Jakbym kiedykolwiek miała zatrudnić nienie to tylko starsza pani(ale tez nie 70latka tylko cos około 50)

zrobiłas bła zatrudniając taką młodą, ona w ogóle ma swoje dzieci?? ja też bym wolała taka po 50, facet to jednak facet, po co kusisć

nie przechodzi sie z praconikiem na ty, bo nie bedzie cie szanowal, a ty nie bedziesz umiala zwrocic uwagi.

http://images01.olx.pl/ui/16/63/62/1321388231_280616162_1-Zdjecia--opiekunkahostessapomoc-domowapomoc-kuchenna.jpg a to moja opiekunka, była opiekunka... zgadnij czemu... i czemu rozwiodłam sie z meżem

Ona ma 30 lat i 6-letnie dziecko. Nie chcialam starszych pan, bo za moim smykiem ciezko nadazyc.

Moze powinnam szukac nowej opiekunki? Nie chce malemu tego robic. A to przeciez nie dziewczyny wina, ze wpadla w oko mojemu mezwi.