Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Blancaa

TAK MNIE NAZWAŁ...

Polecane posty

Mój były facet który cały czas twierdził ze mnie kocha, ze chce ze mna byc itp. kiedy mu napisałam w smsie pare rzeczy na jego temat, nie było tam zadnych obelg itp, (rzeczy w stylu ze jest nie odpowiedzialny, ze mu tylko baby w głowie) napisał mi: "spierdalaj wredna suko" zrobiło mi się tak przykro, ze sama nie wiedziałam co mam z tym wszystkim zrobic:( Gdybym wiedziała ze go wyprowadziłam z równowagi czymś naprawde okrutnym jeszcze bym jakoś przełknęła ze wkurzył sie na maxa, ....ale tak...:( było to dla mnie szokiem i teraz sama nie wiem co mam myśleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arabellka
Takich wyzwisk bym nie wybaczyła.Naprawde niedojrzały gnojek.Odpuśc go sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadziejka100
jakbym czytała o sobie...facet, z którym byłam bardzo blisko też mi tak mówił zawsze gdy tylko miał gorszy dzień. Dogryzanie działało tylko w jedną stronę - on mógł, ja już nie. Jak tylko powiedziałam coś, co mu się nie podobało, to słyszałam "spierdalaj". Rozwalało mnie to na łopatki, bo tak jak mówisz - gdybym zrobiła coś złego, to zrozumiałabym, że komuś mogą puścić nerwy, ale żeby naprawdę bez powodu tak się do drugiej osobt odezwać....ja w największych nerwach nie potrafiłam nigdy mu czegoś takiego powiedzieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z jednej strony uczucie a z drugiej strony nie potrafie tego wybaczyc. Wiecie co kiedys zrobiłam...wyłaczyłam na noc telefon, a on w tym czasie wysłał mi 10 smsów z przezwiskami ze jestem k.., dziwką, szmata itp ze wyłaczyłam bo sie kurwie itp. masakra. potem mnie rano przeprosił, ale teraz to jest juz kolejny raz:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadziejka100
ja się od faceta, o którym opowiadałam przez te jego teksty bardzo oddaliłam. spojrzałam na siebie i pomyślałam, że to niesprawiedliwe, że do mnie tak mówi. patrzę na koleżanki, które opowiadają na kawie przy ciastku co ich faceci robią w łóżku i ręce mi opadają. ja nigdy nie opowiadałam takich rzeczy koleżankom. a one może są gorsze dla swoich facetów, może mniej lojalne, ale ich faceci są w porządku, zachowują się jak normalni dorosli mężczyźni. A mój? Byle tylko dowalić, a potem udawać, że się nic nie stało. Bo mój nawet nie przepraszał nigdy. Dziś mi już tak nie zależy. Swiadomość, że są faceci, którzy traktują swoje kobiety z szacunkiem sprawia, że dla faceta, który przy byle okazji mówi "spierdalaj" przestaję już cokolwiek czuć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja powiem
z kim ty się zadajesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njnjnnnnn hfm
Olej go raz na zawsze. Teraz Cie nie szanuje, nigdy nie byl uczciwy wobec Ciebie, skoro go na to stac, stanowczy ban na kontakty z nim i tyle. Szkoda czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z facetem blisko 40-stki:( najchętniej bym mu coś powiedziała co mu pójdzie w pięty....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadziejka100
jak mu zwracam uwagę, żeby tak do mnie nie mówił, bo sobie na to nie zasłużyłam, to mówi, że przesadzam i marudzę...słyszę to juz od jakiegoś czasu i sobie myślę, że może rzeczywiście, to JA się czepiam...ale do jasnej cholery...nie wiem czy to jest kwestia wychowania, czy osobowości czy czegoś innego...nigdy w życiu do nikogo tak nie powiedziałam, a gdybym była facetem, to głupio by mi było do kobiety takim tekstem zajechać. otwiera drzwi, czasem przepuści mnie pierwszą, ale mówi też "spierdalaj"...może przesadzam, ale mnie to boli najmocniej na świecie!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arabellka
Dziewczyny,szanujcie się,bo jeżeli same nie będziecie się szanować,to nikt was nie uszanuje.A od takich drani jak najdalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mój dzis nawet nie przeprosił, on juz nic nie isze bo wie co zrobił i jakie to moze miec konsekwencje. napisałam mu: "dobranoc, wredna suka nie ma Ci juz nic do powiedzenia"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadziejka100
a ja mam wrażenie, że mojemu się wydaje, że jak mnie będzie tak z góry traktował, to będzie bardziej męski...już mu to nawet mówiłam, że kobiety czasem może chcą mieć chama (chociaż to tez nie jest dobre słowo) do łóżka, ale nie do wspólnego życia, ale moje argumenty do niego nie dochodzą. Blanca, Twój Cię chociaż kiedyś przeprosił, mój mnie nigdy...a to rujnuje psychikę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nadziejka, wiec nie rujnuj siebie sama psychicznie do konca....w zwiazku chodzi o szczęscie a nie poniżanie drugiego człowieka. Obys miała dużo sił by to skonczyc, bo ja jestem osoba która takich rzeczy nie wybacza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dajaca sie oszukiwac
Jestem w takim zwiazku rowiez...popieprzonym..Chyba trzeba dac sobie spokoj z takimi...Moj jeszcze zrobił niezły numer dzis,powiedział ze bylw burdelu ale koniec konców wyszedł stamtad po 5 min dotykania z obca baba i uznaje ze nie zdradził mnie..Dopadły go w burdelu wyrzuty sumienia nagle...Masakra a mamy dziecko ze soba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadziejka100
mogłoby być tak dobrze, normalnie i zwyczajnie...staram się cały czas to skończyć i widzę, że chyba wszystko do tego zmierza...nie czuję już tego co kiedyś. zamiast tego czuję wielki żal...a jak widzę jakiegoś normalnego faceta, co dba o swoją kobietę, to mam wrażenie, że jest z innej planety. nie chcę prezentów, wstawiania wspólnych zdjęć na fb ani romantycznych kolacji. nie potrzeba mi tego. chciałam mieć tylko normalne życie, gdzie wiadomo, że zdarzałyby się kłótnie, ale nie takie teksty niemal codziennie...Ty też Blancaa podejmij jakieś kroki, bo na dłuższą metę tego się nie da wytrzymać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Heniu
"Byle tylko dowalić, a potem udawać, że się nic nie stało" - albo zwalać winę na drugą osobę ;) Ja tak miałem z babami swoimi. Najpierw jakaś chora jazda a potem rżnięcie głupa. Bo takie życie, kto miły ten frajer i jak jest się miłym to inni to zaraz wykorzystują. Zniosłaś wyzywanie od pasztetów czy grubasów? To następne będą k... i s...., potem co dalej? Bicie i poniżanie na każdym kroku. Tak to niestety działa, ludzie są okropni a kto nie jest to go zaraz życie prostuje. Potem rodziny się rozpadają, bo w domowym "piekle" każdy chce spędzać jak najmniej czasu - dzieci zaczynają się włóczyć po dzielni a dorośli uciekają w pracę/imprezy. Pełno tu narzekających na samotność - a pożyjcie sobie w związku takim to zobaczymy, kto tu jest naprawdę samotny. Single chociaż mogą na kawę wyjść czy na mecz do pubu a jak ja byłem w takim związku chorym to tylko sprawdzanie telefonu ciągle i tak dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jarek Czarek
hmm no jak widze dziewczyny to jak wasi faceci do was mowia nie przeszkadza wam byc z nimi :) babie trzeba tak powiedziec to bedzie wiernie warowala przy swoim chlopie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SW 1313
Oj daj spokój. Polki, które związały się z muzułmanami wytrzymują więcej od Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mvubuikl;
" Polki, które związały się z muzułmanami wytrzymują więcej od Ciebie." Brednie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bardzo Stara Panna
O matko,dziewczyny! Co was trzyma przy takich chamach????Przecież oni was nie kochają,nie lubią i nie szanują!Mają przyjemność w poniżaniu!To się nazywa agresja słowna.Uciekajcie,bo was wykończą,nie rozumiem w imię czego się tak męczycie???W związku chodzi o to,żeby czuć się szczęśliwym z tą osobą,a nie poniżonym i zranionym do głębi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bardzo Stara Panna
O matko,dziewczyny! Co was trzyma przy takich chamach????Przecież oni was nie kochają,nie lubią i nie szanują!Mają przyjemność w poniżaniu!To się nazywa agresja słowna.Uciekajcie,bo was wykończą,nie rozumiem w imię czego się tak męczycie???W związku chodzi o to,żeby czuć się szczęśliwym z tą osobą,a nie poniżonym i zranionym do głębi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do... Autorek
A jak wyglądała relacja między Waszymi rodzicami? Czy ojciec też nie szanował matki? Może macie zły wzór z domu i szukacie podobnych partnerów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fsssssssssss
nadziejka100 a ja mam wrażenie, że mojemu się wydaje, że jak mnie będzie tak z góry traktował, to będzie bardziej męski...już mu to nawet mówiłam, że kobiety czasem może chcą mieć chama (chociaż to tez nie jest dobre słowo) do łóżka, ale nie do wspólnego życia, ale moje argumenty do niego nie dochodzą. Blanca, Twój Cię chociaż kiedyś przeprosił, mój mnie nigdy...a to rujnuje psychikę xxxxxxxxxxxxxx tak, tłumaczcie misiów, usprawiedliwiajcie - niech dalej srają wam na głowę! desperatki godzą sie na wszystko byle by się nazywało, że są "w związku"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fererooo
desperatki którym można nasrac na głowę to posprzątają i przeproszą za smród. Takie jak wy powinno się obligatoryjnie sterylizować zebyscie się nie rozmnazaly bo tylko marnujecie życie dzieciakom ktore przychodzą na swiat w patologicznej rodzinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ferero rosze
co za debilki :/ BLANCAA napisal tak bo ma cie za szmate tzn jestes szmata i dostajesz odpowiedznie traktowanie poprostu jedna jest dama inna kurwa ty jestes kurwa wiec znosc swoj los potulnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bardzo Stara Panna
Dziewczyny może się wstydzą,że dały sobą tak pomiatać...Może właśnie zrywają te chore związki:)Mam nadzieję,bo już jedna miała wyprany mózg i się zastanawiała,czy to może ona przesadza...Nie przesadza!Takich wyzwisk się nie mówi do kochanej osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×