Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mori

Problem z rozdwojonymi końcówkami :(

Polecane posty

Gość mori

Witam. Mam wlosy średniej długości - do piersi. Przez cały czas mam problem z rozdwojonymi końcówkami. Wcześniej gdy je podcinałam przez kilka miesięcy były zdrowe i nie rozdwajały się. Z racji tego, że zapuszczam włosy nie chcę podcinać ich zbyt często. Tydzień temu znów podcinałam włosy. Zauważyłam, że rozdwojone końcówki mam na całej długości włosów. Do tego włosy były połamane z licznymi białymi kuleczkami. Dlatego też zdecydowałam się je w końcu podciąć. Minął jednak tydzień włosy mam znów rozdwojone, znów połamane i kruszące się. Nie wiem już co robić. Mam włosy grube, gęste i proste. Zaznaczę, że włosów nie traktuję suszarką, prostownicą czy też lokówką. Pozwalam im samoczynnie wyschnąć. Używam jedynie szamponu i odżywek. Raz na półtora miesiące farbuję je farbą, która jest o 2 tony ciemniejsza o mojego naturalnego koloru. Myję włosy raz na dwa dni, a przednią część (była grzywka-teraz zapuszczam) codziennie, bo mi się bardzo przetluszcza. Śpię we włosach rozczesanych i rozpuszczonych. Za każdym razem jak czeszę wypada mi dużo włosów. To raczej nie jest problem witamin, bo jestem sportowcem i przyjmuję dużą dawkę witamin dziennie. Czy to może być wina tylko i wyłącznie samego farbowania? Poradźcie coś proszę, bo chciałabym mieć długie włosy a nie wiem już co dalej robić:/ Znacie jakieś skuteczne kuracje: maseczki, tabletki, płukanki? Proszę o odpowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drusilla
Może olej arganowy na włosy? Ale na rozdwojone to nic nie pomoże - tylko nożyczki. a masz włosy całkowicie proste czy wycieniowane? Ja tak miałam jak Ty jak byly wycieniowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mori
wycieniowane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kant dupy
A sama podcinasz czy u fryzjera?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mori
Sama, nożyczkami fryzjerskimi, które używam tylko do podcinania końcowek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkke55
też mam rozdwojone końcówki ale co mi da podcięcie, skoro moje włosy są różnej długości? Nie są wycieniowane, po prostu jedne są krótsze, inne dłuższe, nawet te 3-4 cm co zaczęły same wyrastać mają już rozdwojone końcówki. Nie da się tego podciąć chyba, że zgoliłabym się na łyso.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwedkgkgk
Od około połowy marca zaczęłam naprawdę dbać o włosy. Najpierw je podcięłam, a raczej wyrównałam, bo miałam takie 'dwuwarstwowe'. Żałuję troszkę tego, bo za tydzień znowu były rozdwojone, ale nie łamały się, ani nie wyglądały na siano. Dlatego teraz stwierdziłam, że nie będę ich podcinać, kiedy zobaczę rozdwojone końcówki, tylko tak z 2, 3 razy w roku. Poczytaj na internecie o porowatości włosów i dbaj o nie zgodnie ze swoją porowatością. Nie bój się stosować silikonów. Jeżeli chcesz mieć włosy długie ze zdrowymi końcówkami musisz je stosować np. w formie jedwabiu na końce aby ich nie obciążać na całej długości. Raz w tygodniu oczyść włosy z nadbudowanego silikonu szamponem z SLS, a normalnie używaj delikatnego babydream z Rossmanna. Nie próbuj podcinać pojedyńczych końcówek zwykłymi nożycami, bo one miażdżą włos, a nie tną. Możesz to robić specjalnymi, fryzjerskimi, ale nie za często, bo przerzedzą się na końcach. Ogólnie polecam blog www.anwen.pl, ja stamtąd dużo dowiedziałam się o włosach i już teraz widzę ogrooomną zmianę w ich stanie :) Jak coś, to pytaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwedkgkgk
Jeżeli chce się mieć naprawdę piękne włosy, polecam podcięcie na równo, bo łatwiej dbać o końce. Aaaa i jeszcze o spaniu w rozpuszczonych włosach. Tarcie włosów o zwykłą poduszkę je niszczy, wtedy trzeba albo spać w jakimś koczku, warkoczu, ale niezbyt ciasnych, albo zmienić poduszkę na satynową. Czesze się tylko włosy suche.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drusilla
Mi kiedyś ktoś powiedział że przy wycieniowanych włosach koncówki łatwiej się niszczą. U mnie to jest prawda. Teraz mam na prosto, włosy do polowy pleców, a końcówki są w porządku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewewlinka
co do czesania to zależy jakie się ma włosy, kręcone czesze się tylko na mokro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwedkgkgk
Tak, ale autorka napisała, że ma proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×