Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nogę w szprrychę

mąż faworyzuje swoje dziecko

Polecane posty

Gość nogę w szprrychę

mój mąż ostatnio nie chce zajmować się moim synem z pierwszego małżeństwa. Za to naszą wspólną córką już tak. A mnie jest przykro, nie mówiąc już o synku. Ma dopiero 6lat i czuje się odepchnięty. Mąż nie widzi problemu i zaprzecza, że faworyzuje córkę. Jak mu wytłumaczyć, że to krzywdzące dla synka? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nogę w szprrychę
do tego nie chce wspólnie spędzać czasu tylko ze mną i córką albo sam z córką. Ewentualnie siedzi w domu jak ja wyjdę z dizećmi na plac zabaw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cvbnm,;.'
Tak mnie przykro ale nic nie poradzisz. To chyba jest naturalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nogę w szprrychę
trudno mi to znieść, naprawdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ramcacini
Musisz tlumaczyc az do skutku szkoda chlopczyka ale maz nigdy nie bedzie traktowal ich rowno niestety ja mam podobnie maz ma corke z pierwszego malzenstwa i ze mna dziecka nieche bo przeciez juz jedno mamy ale ona nie jest moja staralam sie traktowac jak normalnie polubic pokochac ale zwyczajnie nie potrafie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znshjdydyd
Tak to jest jak się wychowuje nie swoje bachory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcin_1989
Spróbuj z nim jeszcze raz o tym pogadać, powiedz, że nie podoba Ci się jego zachowanie wobec Twojego dziecka. Wg mnie jeśli facet decyduje się na związek z kobietą, która ma dziecko to powinien akceptować ją z dzieckiem, a nie traktować jakoś indywidualnie. Ja od ponad 2 lat jestem z kobietą, która ma 4 letniego synka, od 3 miesięcy mamy wspólne dziecko i ja jakoś nie czuję, że któreś z nich jest lepsze. Powiedz swojemu mężowi, że krzywdzi to dziecko bez powodu. Bo dla mnie np. to, że to nie jest jego dziecko nie jest jakimś konkretnym powodem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olga99
Powiedz mężowi, że dziecko ma dopiero 6 lat i pewnych rzeczy nierozumie, jeśli ma zły dzien lub zły okres w zyciu, niech nie odbija sie to na twoim synku, niech tak samo traktuje oboje dzieciaków!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×