co miesiąc w połowie cyklu krwawię, czy to aż takie normalne?

bo wg mnie nie. Kiedyś zdażało się to sporadycznie a od jakiegoś czasu regularnie co miesiac. Teraz np aż sie przestraszyłam bo kurde jakoś duże te plamienie. na jesieni byłam u ginekologa, który powiedział, że taki mój urok, ale chyba to nie jest aż takie normalne. dodam, że miesiączki mam regularne, obfite, bolesne ale regularne. co to moze być? Hormony, stany grzybicze itp?

anytykoncepcję hormonalną ?

nie ważne, z antykoncepcją czy bez to nie jest normalne, zmień lekarza

plamienie to moze byc kwawieni środcyklicznie, wiele kobiet tak ma. Jak obfite krwawienie to już niepokojące.

nie stosuje żadnych antykonceptów. Dziwne to. Mam tez obfite miesiączki przez co mam lekką anemię z niedoboru żelaza. I co mam zrobić? Mam tez ciągłe stany grzybicze, czy to miałoby jakis wpływ? Hormony kiedys mierzylam i były ok

czy lekkie czy obfite hhmmm... no wkładkę mam całą zakrwawioną. Przy robieniu siku tez widzę krew w kibelku

Nikt Cię nie zdiagnozuje przez internet, bo to może być wszystko, nadżerka, hormony, jakieś choroby, grzybica też pewnie nie bez wpływu. Idź do lekarza.

No to zdecydowanie nie jest to lekkie plamienie. Koniecznie do lekarza.

tylko wiesz, najgorsze jest to ze z pewnością powie mi taki lekarz że nic mi nie jest ,taka moja uroda :/

Żaden normalny lekarz Ci tak nie powie. Najwyżej zmień lekarza jak Twój jest niekompetentny. Chodzi o twoje zdrowie, a Ty to tak lekko traktujesz. Ja bym już siedziała u ginekologa.

krwawienie meidyz miesiaczkami to nie ejst normalna rzecz

byłam u kilku i wyobraz sobie ze kazdy tak mówił, zastanawiam sie czy nie jestem jakąs hipohondryczką bo tak sie patrzyli na mnie

To nie jest normalne. Możesz mieć np. mięśniaka na macicy. Moja mama kilka dni temu wybrała się do ginekologa, bo jak się przyznała, miała krwawienie non stop przez 3 tygodnie. Okazało się, że ma kilka dużych mięśniaków. Ja kiedyś miałam dużą torbiel na jajniku i też zdarzyło mi się plamienie między miesiączkami. Objaw zbagatelizowałam, a później to już tylko operacja. Na Twoim miejscu zmieniłabym lekarza. Kiedyś chodziłam do ginekologa na NFZ, lekarz miał przestarzały sprzęt do USG i podczas badania nie zauważył 5 cm mięśniaka.. Potem poszłam prywatnie i dopiero wtedy się okazało co jest. Nawet jeśli chodzisz do ginekologa prywatnie i niby jest ok, jeśli masz takie objawy, a lekarz twierdzi, że "to taka uroda", to koniecznie skonsultuj się z innym, dobrym lekarzem. Nie oszczędzaj na tym. Ja gdybym została wtedy u tamtego gina na NFZ, to dzisiaj (a mam 30 lat) byłabym bezpłodna. Szoruj do innego lekarza, i nie ustępuj, drąż temat, takie krwawienia "bez powodu" nie są normalne. Trochę przeszłam w tej kwestii i z tego co się dowiedziałam, najczęściej takie krwawienia powodują mięśniaki. Ale bez paniki, taki mięśniak powinien wykryć dobry sprzęt do USG.

dziękuje za pomoc