Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Napalona))))

Jak czesto uprawiacie sex z partnerem?

Polecane posty

Gość Napalona))))

witam,jestem ze swoim mezczyzna prawie rok,kochamy sie co drugi dzien,czasem codziennie,dobralismy sie pod tym wzgledem,ostatnio moj partner nie chce juz tego robic codziennie bo ma dosyc i jest zmeczony po pracy,mowi mi ze i tak mam z nim dobrze bo inne pary kochaja sie duzo rzadziej...rozumie go ale ja nigdy nie jestem zmeczona i moglabym sie kochac 2 razy dziennie,moje potrzeby sa coraz wieksze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czemu sami hejterzy tu sa,he?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
my sie dobraliśmy bo mozemy NIE kochac sie nawet 2-3 miesiące...mamy prawie zerowe libido

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Napalona)))
nic mu sie nie odwidzialo,jest rownie napalony tylko mu wystarczy co drugi dzien..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mieszkacie razem? a jestescie małżeństwem czy parą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm ja tam bym na jego miejscu korzystal poki mozna,a moze po prostu jakas inna kobieta tak wykancza go z sil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Napalona))))
mieszkamy razem,jestesmy zareczeni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ostatnio 2 razy w tygodniu, kiedyś codziennie :-D ale jesteśmy ze sobą 8 lat, mamy 35 i 36 lat i 2 letniego synka, który nie sypia po nocach za dużo :-( czasem śpię na dobę 4 godziny i cieszę się jak to jest w ciągu :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kurcze to powiem Ci szczerze troche sie dziwie, bo my z mężem jesteśmy 5 lat po slubie i kochamy się co drugi dzień, wcześniej to codziennie a nawet ze dwa razy dziennie, wiec niewiem jak to jest u Ciebie w czym tkwi problem a gdzie pracuje Twój facet?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
CODZIENNIE, razem 15 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Napalona)))
pracuje ciezko..niestety:( jak ma pare dni wolnego to jest bardziej goracy...moze to ze mna jest cos nie tak,mysle o seksie non stop...pare lat temu tyle nie potrzebowalam,moze dlatego ze jest taki wspanialy w lozku i mam po 3 orgazmy w ciagu 15 minut:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wy to jakoś te seksy zaznaczacie w kalendarzu?:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahaha w kalendarzu to trzeba zaznaczać jak się ma raz na pół roku żeby nie zapomnieć kiedy było ostatni raz .... jak codziennie to kalendarz raczej niepotrzebny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Napalona)))
dobreeeee :) :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też kocham się z mężem codziennie, zależy: 1-2-3 razy dziennie, cależy od pracy (kto na jaką zmianę idzie i czy nie jesteśmy ledwo żywi), ale ustaliliśmy jedną zasadę: Jak on nie ma siły a mnie się chce bzykać, to ja pracuję, a on leży i się relaksuje i odwrotnie, jak ja jestem padnięta to mnie mąż pieści, masuje, całuje, ahhh :) I powiem Ci, że efekt jest taki, że po grze wstępnej ta osoba, która teoreycznie nie ma siły i tak nie leży jak kłoda, ta zasada ograniczyła się jedynie do gry wstępnej, że jedno z nas nic nie robi :) Ale spróbuj czegoś nowego: obudź go w środku nocy pieszczotami (nie wiem, czy śpicie nago czy w piżamach), pocałunkiem w miejsca intymne, zaproponuj szybki numerek, i idźcie dalej spać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klawy2177
Ja ze swoja bawimy sie 3-4 razy w tygodniu czasami czesciej. Jestesmy po 40+.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×