Spór na allegro - kto ma racje?

Kupiłem bluzkę dla dziewczyny na Allegro. Przyszła jednak kolor był inny. Miał być "beż cielisty" - tak było w opisie, a kolor na opakowaniu był caffei wg mnie to jest taki ciemny beż, a nie cielisty. Dziewczyna zostawiła by bluzkę gdyby sprzedający oddał za przesyłkę jako rekompensatę za inny kolor, ale sprzedający twierdzi ze kolor jest ok i że jest zależny od ustawień monitora. Założyłem spór na allegro ale sprzedający przestał mi odpisywać bo jak wyjaśnił do allegro "straszyłem go negatywnym komentarzem i pisałem że ma zdjęcia kradzione z netu" i faktycznie tak mu pisałem w nerwach. Co myslicie kto ma racje? co moge zrobic?

nikt sie nie wypowie

co myslicie?

Facet który widzi różnicę między ciemnym beżem a cielistym? To ciekawe :D Powinieneś wystawić komentarz neutralny skoro to dla Ciebie aż taki straszny problem. Chociaż cała sytuacja dla mnie śmieszna, beż to beż, a ciemny, cielisty czy inny odcień to już kwestia tego kto patrzy.

Facet który widzi różnicę między ciemnym beżem a cielistym? To ciekawe :D Powinieneś wystawić komentarz neutralny skoro to dla Ciebie aż taki straszny problem. Chociaż cała sytuacja dla mnie śmieszna, beż to beż, a ciemny, cielisty czy inny odcień to już kwestia tego kto patrzy.

Kolor rzeczywiście zależy od ustawień monitora i jeśli sprzedający nie miał w ofercie bluzki jaśniej i ciemniej beżowej może być tak że to jest ta, którą zamawiałeś. Zresztą to tylko bluzka, bluzek kupuje się co sezon co najmniej kilka więc nie bulwersowałabym się tak bardzo, bo moim zdaniem o takie pierdoło jak bluzka nie warto ryzykować że ktoś postawi Ci w rewanżu negatywa, a jeśli ktoś będzie coś kupował od Ciebie niekoniecznie będzie zagłębiał się za co go dostałeś, liczy się że masz

to dziewczyna zauwazyla ten kolor. inni sprzedajacy maja i jasne i ciemne, ja myslalem ze tu kupuje ta jasniejsza a chyba to byla ciemniejsz?

A mógłbyś wstawić link do aukcji?

takie ryzyko zakupów przez internet. ja też parę razy nie byłam do końca zadowolona, z koloru właśnie, ale zawsze wystawiałam pozytywa. neutrala nie dawaj bo ci może dać w odwecie negatyw, widzialam takich cwaniaków na allegro

Mysle, ze sprzedajacy ma racje. Jesli kolor w opisie aukcji kest taki sam jak na paczce w ktorej przyszla bluzka, to on ma racje. Jesli kolor jest inny w OPISIE niz na PACZCE (bo w realiach zawsze moze sie roznic niz na stronie) to Ty masz racje. Tylko nie rozumiem skad sobie wymysliliscie ta rekompensate za kolor? :D