Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Claudinine

sama w ciąży

Polecane posty

Gość Claudinine

cześć! ne wiem już co mam zrobić... najchętniej schowałabym głowę pod kołdrę i została tam na zawsze.. Z moim partnerem byliśmy parą 4 lata., bardzo chcieliśmy mieć dziecko. zaczęły się starania itp..Po drugm podejściu na teście pojawiły się dwie kreseczki, wtedy on stwierdził że to dziecko to największy błąd jego życia. Spakował się i wyszedł. Na koniec rzucił mi że nie chce ze mną być i za 9 miesięcy mam się zgłosić po alimenty jak chcę.. Najgorsze jest to, że zostałam kompletnie sama.. Zawsze on pracował na nas oboje, teraz zostawił mnie samą i bez pieniędzy nawet na lekarza... Nie wiem kompletnie co mam robić:((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna ikks
przykre -widac trafil ci sie facet -dzieciak........rodzina nie moze ci pomoc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kant dupy
Idź do prawnika, w czasie ciazy tez powienien Ci pomagac finansowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomoc_nikowa
Moja znajoma jest w bardzo podobnej sytuacji. Kropka w kropke. Sugeruję Ci tak jak poprzedniczka iść do adwokata i zachowywać wszelkie paragony dotyczące i ciebie i dziecka przez cały okres ciąży, jako ojciec ma obowiązek pokrywać z Toba połowę kosztów... Niestety nic innego Ci nie doradzę :( A nie mieszkasz w Gliwicach może?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niestety mieszkam niedaleko szczecina... mam tyko matkę która mieszka za granicą, nie mam z nią dobrych kontaktów, ponieważ nie akceptowała mojego faceta..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idz do prawnika podaj go o alimenty i chowaj dziecko i ciesz się dzieckiem.a moze spotkasz kogos kto was pokocha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Claudnine
na alimenty mogę liczyć dopiero po urodzeniu dziecka... a same witaminy, wyprawka etc. to też duży koszt.. nie mogę liczyć na aż taką pomoc rodziny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba ty zwalasz na niego winę, nie wierzę, że najpierw chciał a teraz ciebie zostawił, podejrzewam, że go wrobiłaś w to dziecko, bałaś się, że może ciebie zostawić, bo ci było dobrze, gdzie on ciebie utrzymywał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez nie wierze, ze faceta chcial, starala sie a raptem jak zaszklas w ciaze to cie zostawil :D Chyba, ze jest kompletnie psychicznie chory :P Cos krecisz i probujesz wzbudzic litosc. Prawda musi wygladac inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Claudinine
w nic go nie wrabiałam. i nie chce litości. po prostu nie mam sie do kogo zwrócić, a sama mam mętlik w głowie, podejrzewam dlaczego odszedł.. nie raz widziałam u nieg sms od innej, ale zawsze mówił że to tylko koleżanka z pracy.. teraz wydaje mi sie, że nie tylko.. W nic go nie wrobiłam. nie było mi wygodnie. zawsze chciałam pracować bo dwie pensje to nie jedna, ale on nalegał żeby nie. Sam wychowywał się w rodzinie, gdzie to ojciec pracował, a jego mama wychowywała go i siostrę i zajmowała się domem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×