ciąza po poprzeniej obumarłej

cześć.. Dziś dowiedziałam się że jestem w ciąży. czy można prosić o piękniejszy prezent na dzień matki? Niestety półtora roku temu w 14 tc.okazało się że mojemu maleństwu przestało bić serduszko. Boję sie teraz strasznie. Najgorsze, że facet odszedł i wzystkie wizyty u lekarza będę musiała przechodzić sama.. boję sie że znów się okarze że jest tak źle:( czy któraś z Was też jest w ciązy po ciąży obumarłej?

Po pierwsze staraj się nie martwić i nie denerwować. Wiem , że to trudne ale to nie jest dobre ani dla ciebie ani dla maleństwa. Na pewno będziesz się denerwować przed każdą wizytą. Ale jak dzidziuś zacznie się ruszać będzie dużo łatwiej. Tym razem na pewno będzie ok!

jak to facet odszedł??? Jeszcze kilka tyg Cie r,uchał a teraz nagle odszedł???????

byliśmy razem ponad 4 lata.. chcieliśmy tego dziecka oboje..sam pierwszy powiedział że chce spróbować znowu. że pranie mieć rodzinę. a teraz odszedł. ale nie to jest ważne.. dam radę. tylko boję się tych samotnych wizyt.. wszyscy "przyjaciele", którzy mieli "być i na których zawsze mogłam liczyć", nagle zniknęli..

hahaha tak bywa jak sie nie tym d**y daje

ja miałam dwie - ale u mnie to było przez trombofilię, jak się okazało. teraz jestem w 21tc trzeciej ciąży i dzidzia rośnie, jestem na heparynie :) ale znam te schizy - jak coś mokrego między nogami poczułam, od razu w strachu do toalety. uspokoiłam się trochę w 13tc po badaniach prenatalnych. podejdź do sprawy na luzie, nic innego tutaj nie możesz zrobić.