Czy mam szanse na dziewczyne jak jestem bezrobotny ?

i mieszkam z mamusią mam 26 lat ?

napiszcie

nie widze przeszkod duzego maszfreda

a szukasz pracy?

nie masz

Jestem kobietą i przyznam szczerze nie związałabym się z facetem bez pracy. Dlaczego? odpowiedź jest prosta bałabym się że jeżeli ja stracę pracę nie będzie miał mnie kto utrzymać i jeszcze ewentualnie nasze dziecko. Poza tym teraz takie są czasy, że z jednej wypłaty ciężko się jest utrzymać :-(

popieram powyzsza wypowiedz nie tylko w kraju ale I za granica jest trudno utrzymac sie z jednej pensji przy zalozeniu samodzielnego mieszkania

ale jest jeszcze mamusia. Przygarnie synową pod swój dach, zaopiekuje sie wnukiem...do rozważenia

a jak się zwiążesz z pracującym facetem, a potem on tę pracę straci to co? rzucisz go?

Oczywiście że go nie rzucę. Nie jestem materialistką nie rzuciłabym faceta jeżeli za mało by zarabiał, wyrzucili by go z pracy, albo znalazłby się jakiś bogatszy gach. Musiałby mój facet jednak znaleźć inną pracę i pomigałabym mu w poszukiwaniu jej. Niestety samą miłością człowiek się nie naje i z na prawdę trzeba mieć dużo szczęścia, znajomości i doświadczenia żeby pozwolić sobie żeby dziewczyna lub mężczyzna nie musiał pracować i żeby mógł być na utrzymaniu partnera. Problemy finansowe często są powodem rozpadu związku.