Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aniczkaja515

sprytna w związku- czy są tu takie kobiety??

Polecane posty

Gość aniczkaja515

Chce się nauczyć postępować tak aby bez kłótni i fochów osiągać to co chce i żeby mój facet się z tego cieszył. I nie chodzi wcale o to żeby zrobić z niego swojego pantoflarza tylko o to żeby nauczyć się rozwiązywać problemy bez kłótni. Na dobrą sprawę my kobiety potrafimy załagodzić sytuacje, i czasami jak jest źle wystarczy jeden gest żeby było wszystko dobrze. Tylko nie zawsze mamy siłę wykonać ten gest. Czy są tu może kobitki które posłużą dobrą radą albo jakimis ciekawymi artykułami??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniczkaja515
Kateriniuszka- seks napewno poprawia nam nastrój ale nie działa na wszystko.. Niestety. Jakieś inne opinie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak wiesz lepiej to po co zakładasz topik i pytasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w naszym związku nie ma rozwiązanego problemu bez kłótni..nigdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniczkaja515
nawet jeśli wiem lepiej że seks nie jest sposobem, to nie znaczy że wszystko wiem najlepiej. I dlatego pytam. Bo jestem świadoma że odpowiednim zachowaniem moge dużo zyskać a czasami po prostu nie wiem jak się zachowywać, czasami po prostu puszczają mi nerwy a jak to się już stanie to duma bierze góre i siedzimy oboje obrażeni na siebie po to żeby przed pojściem spać sie pokłocić. I pytam bo licze że jest tu ktoś kto rozwiązuje problemy w mądrzejszy sposób. I może niekoniecznie kieruje te pytanie tylko do kobiet, przecież wiele mądrych mężczyzn ma swoje sposoby aby załagodzić kłotnie, waszych rad też chętnie wysłucham :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniczkaja515
"w naszym związku nie ma rozwiązanego problemu bez kłótni..nigdy" a nie masz czasami wrażenia że możliwe jest załatwić sporo tych spraw o które się kłócicie na spokojnie i tak aby facet przez najbliższe dni czuł że kocha cię coraz bardziej?? Ja chce po prostu nauczyć się być taka "cwana" i może pomimo że brzmi to troszkę wyrafinowanie no wiem że było by to dla nas dobre:) Swoją drogą mój też by mógł sie tego nauczyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adwsedf
zawsze mów co czujesz. Zaczynaj zdanie od Ja..... prawidłowa komunikacja spokój i asertywnosc to podstawa udanego i dojrzałego zwiazku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adwsedf
staraj się nie oceniać jego tylko mów o zachowaniu, nie porównuj i nie obrażaj nie zrzucaj odpowiedzialnosci za zło na niego. Staraj sie rozwiazywac z nim problem poprzez rozmowę spokojną pozbawioną emocji...czasem warto przeczekac kiedy czujesz napiecie ;) Warto czasem spyytać jak on widzi rozwiazanie tego problemu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kłótnie u mnie kończą się same, zazwyczaj dochodzimy do kompromisu, jedna ze stron przeprasza i jest dobrze. Tyle w kwestii sprzeczek. Zacytuję : "Chce się nauczyć postępować tak aby bez kłótni i fochów osiągać to co chce i żeby mój facet się z tego cieszył". - tego dotyczyła moja wcześniejsza odpowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniczkaja515
właśnie chce się nauczyć postępować tak aby odczekać jak kipi, potem na spokojnie podejść przytulić i zacząć rozmawiać. I tak ze sobą dużo rozmawiamy ale mamy bardzo wybuchowe charaktery i co chwila o coś idzie. A jak już się pokłocimy to potem przez 2 dni to wisi nad nami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×