Dlaczego u nieudaczników i psychików ważniejsza jest kochanka od rodziny

? to dopiero zgnilizna i lordoza umysłowa

bo sa bardzo rodzinni ;D kochanka widocznei dla nich liczy sie bardziej niz matka

z to oznacza że maja poważne problemy psychiczne

To manipulanci, egoiści, oni muszą się czuć podniesieni na duchu, że potrafią dwie kobiety w sobie rozkochać, oszukiwać, manipulować nimi. Później jak się wyda potrafią zmanipulować żonę, że już koniec z tym, niech będzie jak dawniej, kochankę manipuluje, że na razie trzeba się ukryć bo żona się wścieka i grozi... I tak sobie żyje dalej szczęśliwy.

ale nieudacznik nie ma żony , to dziki zwiazek ;D

Czuje się taki cwany, przebiegły Dumny jest z siebie, że się tak ustawił - u żony obiadki, pranko i prasowanko, jakby co to wybaczy i uwierzy, że to był ostatni raz. U kochanki - seks, seks, seks, czułe słówka, pocieszanie, młodość.

Co bardziej cwanym udaje się nawet wmówić żonom, że zdrada scaliła ich związek , że teraz mogą zacząć wszystko od nowa. Jak żona okaże się mądrą kobietą i go pogoni, to znowuż kochance wmówi, że odszedł od żony dla niej, że w końcu mu się udało, ożeni się z kochanką, po czym znajdzie sobą nową kochankę. I tak będzie sobie żył jak pączek w maśle.

zalezy od wychowania, jakie wzorce miał w domu, tak będzie pozniej postepowal

kogoś na boku majczesciej mają osoby które były kiedyś nieudacznikami etc. po latach sie dowartościowują

tak, dowartościowują się, że są tacy z***biści i tak potrafią ściemniać i owijać kobiety wokół palca

co najciekawsze wy na takich nieudaczników itp. lecicie jak muchy do gnoju

milcz prawiczku

lars kogo nazwiesz nieudacznikiem? Jakich kategorii byś użył wg Ciebie? Nieudacznikiem wg mnie można nazwać każdego tylko trzeba dobrać odpowiednią kategorię patrzenia. Pewnie nieudacznikiem jest dla ciebie ktoś kto nie był w związku, nie ma prawka i auta i jest prawiczkiem?! - tylko, że do tego można się odbić w ten sposób, że nie każdy musi chcieć być w związku, nie każdy musi chcieć mieć prawko i chcieć/lubić jeździć/prowadzić, nie każdy musi chcieć za wszelką cenę zrobić swój pierwszy raz z jakąkolwiek osobą.

no pewnie, że tak ;) Tylko że niektórzy tak nie myślą jak Ty

czyli twoim zdaniem facet powinien uprawiać seks z każdą chętną kobietą - jednocześnie akceptujesz zdrady męskie o których mowa w temacie. Jednocześnie też mężczyzna powinien wiązać się z kobietą do której nic nie czuje. ciekawe masz myślenie

dla mnie nieudacznikiem jest ten co ma powodzenie a nie r***a się z każdą chętną właśnie

dlaczego popadasz w skrajności? Nie miałem na myśli tej tematyki no ale skoro już jesteśmy przy niej... To jest nienormalne jak facet powiedzmy 25-30 lat nie miał kobiety o seksie nie wspomnę, bo zaraz mi tu wyjedziesz znowu z tekstami o ruch aczach.

Lars Ulrich* dlaczego popadasz w skrajności? Nie miałem na myśli tej tematyki no ale skoro już jesteśmy przy niej... To jest nienormalne jak facet powiedzmy 25-30 lat nie miał kobiety o seksie nie wspomnę, ggggggggggg Czyli by być wg Ciebie normalnym to muszę związać się z byle kim i z byle kim uprawiać seks nawet z dziwką? Twoja normalność jest dla mnie nienormalna.

nie dla kazdego rodzina jest najwyzsza swietoscia;-) zakladanie ze wszyscy maja taki sam system wartosci prowadzi do niezrozumienia rzeczywistosci i stad pyatnia "a dlaczego"

no ale to jest dziwne jak masz tyle lat i z nikim nie byłeś. Btw Lars zaznaczył, że nie mówi o seksie a ty od razu z jakimiś dziwkami wyskakujesz :o lecz sie

wiekszosc ludzi prawdopodobnie uprawia seks w doroslym zyciu (czyli 18+), ale nie ma tu zadnych anormalnosci nawet jelsi ktos z dziewictem czeka do 40 lat - chodzi o to zeby jednostce bylo dobrze, anie zeby sie dopasowac do statystyk, a normalnosc jest wzgledna;-)