Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jdjsikaisksk

8 miesiac ciazy....

Polecane posty

Gość jdjsikaisksk

Czy Wy tez macie takie straszne problemy ze spaniem w tym okresie ciazy...jak sobie z tym radzicie...ja juz od dwoch tygodni nie moge spac w nocy..strasznie sie mecze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja wchodze wlasnie w 8 msc. Zasnac wieczorem zasne bez problemow. Gorzej w nocy. Budze sie na siusiu :P no potem to juz o 4 pobudka :O Jak mi sie uda to pospie w poludnie .... a jak nie to mecze sie caly dzien tak jak zombie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jdjsikaisksk
No plusem jest to,ze sie odzwyczaimy od spania bo niedlugo trzeba bedzie byc dyspozycyjna cala noc heheheh ja to mam problemy z ulozeniem sie,strasznie ciazy mi brzuszek...w nocy jakos bardzo boli ....przewrocenie sie z boku na bok tez jest problemem ..zasypiam dopiero o 6 rano

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W sumie racja z tym odzwyczajaniem od spania. Moja Mała w brzuchu buszuje juz od 4 to i tak pewnie nie dalabym rady dluzej spac :D Ja tez mam problemy z obroceniem sie :O poza tym cholernie kosci miednicy mnie bolą :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jdjsikaisksk
No ja dopiero w nocy rozumiem co to znaczy ciaza hehheh w dzien jest calkiem dobrze...o dziwo przed ciaza mialam problemy z kregoslupem a w ciazy absolutnie mnie nie boli.tylko z tym spaniem i bolem w nocy najciezej.no i czasami jak kopniaka dostane w pluco :) a jesli mozna wiedziec to ile na wadze przybralas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja wlasnie zjadłam 2 sniadanie i Mala szaleje :D Ja to nie cierpie nocy, nie chce mi sie wstawac do wc, boli mnie bok jak za dlugo spie na jednym, masakra :O Ja przed ciążą mialam nadmiar kg i moze dlatego przytylam poki co 4kg. A co bedzie dalej to nie wiem, bo od paru dni mam taką faze na jedzenie ze co 2 godz cos bym jadla .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jdjsikaisksk
4 kg do 8 miesiaca???? Powaznie???? O matko to chyba jakis rekord Polski...moj synus tez szaleje hehe ale uaktywnia sie jak leze lub siedze spokojnie.wiec za bardzo daje sie we znaki to spaceruje i On zasypia :) ja co miesiac przybieralam srednio 1 kg...wiec obecnie mam 9 na plusie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jdjsikaisksk
A macie juz wszystko dla dzidzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9kg to tez nie wiele. Serio serio. 4 kg. Nie mam powodow by sciemniac czy sie licytowac na kg. Ale uwierz. dziecko mialo z czego czerpac ;) W miedzy czasie bylam tez w szpitalu, gdzie w pare dni schudlam 3kg. No i w zasadzie prawie calą ciaze mam wymioty poranne. Potem nadrobilam te poszpitalne spadki wagi. Jak dla mnie i mojego kregoslupa to lepiej ze tak malo mam na plusie. Moje małe to rusza sie wlasnie jak leze na prawym boku, na lewym zalącza jej sie tryb leniwca no i jak siedze to tez bryka. Juz bym chciala miec wszystko za soba i Mała kolo siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam prawie wszystko, brakuje drobiazgow, typu gruszka do noska, coś do przemywania pępka, moze jeszcze pare pieluch tetrowych. A Ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jdjsikaisksk
No ja zadnych dolegliwosci czy szpitala nie zaliczam...dopiero poczulam,ze jestem w ciazy jak sie zaczely problemy ze spaniem :) teraz tylko panicznie boje sie porodu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jdjsikaisksk
No my tez mamy wszystko.brakuje nam tylko kosmetykow do pielegnacji,butelek i pampersow. Mamy nadzieje,ze to co skompletowalismy wystarczy:) i,ze sie wszystko przyda hehheh ja juz nawet wczoraj spakowalam rzeczy do szpitala dla malego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hehe, no to racja. ja tez sie boje :) coraz bardziej. Ale wiem ze nagroda najdrozsza na swiecie czeka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja butelke mam, jedna paczke pampersow tez :D tak na rozruch. Kosmetyki tez cos juz mam. Torbe juz? wczesnie :) ale w sumie lepiej miec pod reką, ja jeszcze ciuszkow nie poprałam. Znaczy raz juz pralam w normalnym proszku, po zakupie ich. Ale chce tez poprac w proszku dla dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jdjsikaisksk
No najwazniejsze zeby obylo sie bez problemow i komplikacji.masz porod rodzinny? Asz wozek ma skretne kola czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No rodzinny rodzinny. Skrętne kola :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jdjsikaisksk
Ja czytalam i pytalam znajomych mamusiek i najlepiej miesiac przed terminem wyprac.wypralam tylko te co do szpitala biore.w proszku dla dzieci.na torbe oczywiscie za wczesnie,ale dalam sie poniesc emocjom i nie moglam sie juz doczekac :) wiec po raz setny zaczelam ukladac spioszki i planowac,ktorej do szpitala itd heheh p.s nie moge przestac jesc arbuzow hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o to dzieki ze mowisz, z tymi ubrankami, bo sama sie zastanawialam kiedy jest najepszy czas na to. Hehe, arbuzy...a ja tonami jem pomidory i slodkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jdjsikaisksk
Masz jakies rozstepy?jakies kremy stosujesz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zaczely mi sie pojawiac ostatnio, tak wczesniej nie mialam w ogole. Jakis tam balsam mam, z rossmana, jak pamietam to sie smaruje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jdjsikaisksk
No ja narazie tfuuu odpukac niemam.ale mysle,ze rozstepy wychodza dopiero "po" ...zreszta smaruje sie codziennie ....bo mi maz przypomina a wrecz zmusza hehe i za kazdym razem jak sie konczy jeden krem przynosi inny olejek lub mleczko hehe i sie strasznie z Niego smieje,ze bardziej niz ja sie tymi rozstepami przejmuje i nawet sprawdza czy sie posmarowalam jak mi sie kilka razy nie chcialo to sam pol opakowania na mnie wycisnal :) hehehhe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki ja juz weszlam w 35 tydzien w nocy moge spac bez problemu tylko zasypiam tak ok 23.30.co do rozstepow smaruje sie jak mi sie przypomni leniwa jestem jesli o to chodzi :P:P:P ale narazie gladziutko nic nie ma naszczescie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobry męzuś :) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jdjsikaisksk
Taaa dobry dobry...raz byla taka historia,ze poszedl do apteki i prosi o krem na rozstepy i pani mu pokazuje trzy.jeden za 20 zl.drugi za 35 i trzeci za 100..i On pyta czy ten za 100 jest warto kupic.a pani na to do niego,ze no nie chodzi o zadne substancje tylko o masaz podczas smarowania wiec te tansze wcale nie sa gorsze..kupil wiec za 35 i wpadl z afera,ze ja to tak na "odwal sie smaruje w 5 sekund" a to masowac trzeba i ble ble ble heheh zreszta mam z nim smiechu co nie miara,czasami sie takimi przejmuje p*****lami,albo jak cos wymysli lub wyczyta tak jak ostatnio kazal mi jezdzic na rowerze bo przeczytal,ze to najlepszy sport dla ciezarnej..go wysmialam:) bo sportu nie uprawiam i nie lubie ogolnie sie meczyc hehhe a na szkole rodzenia jak byla gimnastyka to udawalam,ze cwicze a On naprawde cwiczyl :) i raz katowalam Go trzy dni zebysmy na wagary poszli z tej gimnastyki bo to nudne:) a Wy cos cwiczycie dziewczyny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:D ojj usmialam sie, wesolo masz z mezem :D Ja nie cwicze bom len, a teraz jeszcze spojenie lonowe mnie boli to juz nie idzie cwiczyc :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jdjsikaisksk
Z tesciowa mam weselej hehehe wyobrazcie sobie,ze jak jedziemy do tesciow to tesciowa kaze mi lezec z nogami do gory hehheheh taka niekomfortowa pozycja ;) plus nie moge sie schylac jej zdaniem...zawal by miala jakby zobaczyla co ja w domu robie:) a ciekawi mnie intymne pytanie...kochacie sie tak czesto jak wczesniej czy w tej kwestii cos sie u Was zmienilo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ze z nogami do gory?! no niezle jaja :D wczula sie w rolę nie ma co ;) seks? a co to takiego? ;) no zartuje. Zdarza sie, ale zadziej niz przed ciaza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hej :) ja jestem w 29 tyg ciazy i tez zaczynam miec problemy ze snem.. czesto sie budze, nie moge znalezc sobie pozycji.. jak narazie jestem do przodu 10kg..codziennie smaruje sie ziaja maslo kakowe, wiec rozstepow jak narazie nie mam, skóra gładka.. co do wyprawki, mamy juz łóżeczko, wózek, fotelik z bazą i kilka ciuszków..resztę musimy kupic.. do szkoly rodzenia zaczynamy chodzic 19.06, wiec niebawem.. sluchajcie, jakie wózki wybrałyście dla malucha??ostatnio moj tak daje mi popalic jakby uprawiał tam jakies biego conajmniej :) a wczoraj juz przeszedl samego siebie - caly brzuch mi latał :)mam nadzieje ze zdazymy ze wszystkimi zakupami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jdjsikaisksk
No moj wybral wozek jedo fyn 4ds .bo rozmawial zkolegami i podobno taki dobry i terenowy heheh ja wybralam kolor tzn obicie nr 312 ;) kola skretne ,ale mozna je zablokowac.do tego pasuje fotelik co ma piec gwiazdek w testach bezpieczenistwa wozek tez prawie piec.wiec moj men byl odpowiedzialny za bezpieczenstwo a ja za styl hehhe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak bylam w ciazy to tak srednio w nocy juz w 8 -9 mcu budzilam sie po ilkanascie razy, na siku i w gole duszno mi bylo, pod sam koniec wstawalam przed 6, wychodzilam w pola na spacery z psem, a byla to wiosna pieknie bylo pamietam jak mowilam do babci,ze wolalabym 100 razy wstawac do dziecko w nocy niz sie tak meczyc , no iwykrakalam haha wstawalam do malego w nocy ponad 2 lata :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×