Czy to nerwica

Cierpię na dziwne doleglisości od około 10 miesięcy, dodam, że nigdy nie miałam takich problemów.Zacznę może od tego co dzieje się z moim organizmem. Wszystko zaczęło się od wrażenia duszenia się, wydaję mi się, że cały czas coś mam w gardle, w rzeczywistości nic tam nie ma ( potwierdzone przez lekarza ) , cierpię na bezsenność, bóle w klatce piersiowej, zdarzają się wymioty, bóle mięśniowe. Dolegliwości psychiczne : nic mnie nie cieszy, nie mam ochoty nigdzie wychodzić nawet do sklepu, nie sprzątam, nie gotuję, boję się zostawać sama w domu, mam wrażenie, że ktoś może wejść, jeśli już spię to przy zapalonym świetle. Opisałam jak najkrócej mogłam co mi dolega, proszę o opinie. Jeśli ktoś z Was tak miał to co mu pomogło. Jeśli to nerwica to jak ją zwalczyć?

Jeśli to nerwica to polecam ćwiczyć trening autogenny - poszukaj w necie - i ćwicz codziennie, jak nie pomoże to psychoterapia. To może być nerwica wegetatywna. Ale moja koleżanka miała przez 2 lata takie objawy - była pewna że to nerwica a dokładne badanie przez dobrego laryngologa wykazało że ma w gardle polipa.