alimenty

Jestem matką czwórki dzieci. Właśnie rozpadło się moje małżeństwo. Jestem temu winna. Popijałam sobie. Nie chcę się usprawiedliwiać, ale odkąd pamiętam jestem z dziećmi sama. Muszę się borykać z wszystkimi problemami. Jestem kobietą pracującą od 25 lat. Nigdy nie zawaliłam niczego w pracy, dzieci jak mają problem przychodzą zawsze do mnie nawet jak ich ojciec wróci z delegacji. Ostatnio założył sobie mąż osobne konto. W tym miesiącu dał mi na życie 1000zł z czego jeszcze pobrał mi z konta 300zł. On rozbija się Mercedesem klasy E, ja jeżdżę Galaxią. Mamy zaciągnięte wspólnie kredyty, które są pobierane z moich dochodów. Zarabiam średnio 2200zł, kredyty zabierają mi 1600zł. Ile mogę żądać alimentów na dzieci w wieku 7-13lat? Według mnie mąż mógłby sprzedać swój samochód i kupić sobie mniejsze i bardziej oszczędne. Wtedy nie żądałabym zbyt wysokich alimentów, ale nie pozwolę, żeby utrzymywał swoją kochankę i JEJ dziecko, a na swoje nie będzie płacił.

ja bym poszła chciała 1000 na jedno - muszą żyć na poziomie rodziców przecież, nie koniecznie na poziomie Twojej biedy. Mąż w wiecznej delegacji przy dzieciach nic nie robi, ma z nimi słaby związek, niech przynajmniej płaci i podaj do sądu o rozdzielność majątkową, jak jesteście małżeństwem. Wszystko na pół, kredyt też :)

A nie lepiej żeby ojciec je wychował? Co te dzieciny użyją z matką-pijaczką? Wkrótce same zaczną pić...

:)po co w ogole wychodzic za maz jezeli i tak sie to rozwodem skonczy a jak nie skonczy sie rozwodem to widac ze gorzej bedzie no kurcze ja nie rozumiem a do tego jeszcze teraz cztery geby do karmienia no juz nie wiem 555 www.youtube.com/watch?v=2DUpkLLyS0Y