mamy 4-mies niemowlę - żona znów chce być w ciąży !!

Witam ! Wiem, ze na tym forum piszą głównie Panie. Nie wiem co mam robić - mamy synka 4 miesięcznego a żona niedawno oznajmiła mi, że chce mieć kolejne dziecko !! Oznajmiła mi to gdy zasugerowałem, żeby jej lekarz przepisał jej tabletki antykoncepcyjne. Absolutnie się na to nie zgodziła, na prezerwatywy też nie. Jestem załamany bo ja też chcę mieć kolejne dziecko ale nie tak szybko !! Nie wiem - może to dlatego że długo się staraliśmy o synka ( ponad 3 lata ) i może żona boi się teraz, że kolejne starania też tyle będą trwały ?? Nie wiem co robić :(

jakich argumentow urzywasz rozmawiajac z nia? Mow ze nie jest latwo z dwojgiem,ze jej cialo powinno odpoczac bo ciaza obciaza bardizo..JEsli nic nie dociera nie kochaj sie z nia.. moze wtedy cos zrozumie..

porozmawiaj z nią szczerze-najczęściej gdy się długo stara o 1 dziecko to drugie jest za 1szym razem. tak naprawdę organizm kobiety potrzebuje 4 lat aby się całkowicie odnowić. a jeśli jest po cc, musi czekać przynajmniej rok.

Jezeli rodziła naturalnie to raczej nie ma przeszkód, teoretycznie dobrze by było dacorganizmowi odpoczac, ale czasem cos mówi kobiecie ze to dobry moment. Idzcie za głosem serca...

przed chwilą nawet w wiadomościach był reportaż o dzieciach i występowała tam jakaś mama Olka, tenże Olek miał ok roku a jego mama była już w zaawansowanej ciąży. Mówiła, że to jej świadomy wybór. Więc takie coś jest możliwe, niektóre kobiety widocznie tak chcą. Ja też słyszałam coś takiego, że najlepiej jest mieć jedno dziecko po drugim. Więc nie jest aż tak źle jak myślisz Drogi Autorze :)

Organizm kazdy powinien sie zregenerowac po ciazy i to nie tylko dla dobra ciezarnej ale dla dbra dziecka !!!! Rezerwy zelaza itd. Sa po ciazy wyczerpane i potrzeba czas zeby je odbudowac. A zona karmi piersia? Jest gotowa przestac jesl zajdzie w kolejna ciaze? Bo moze byc taka potrzeba. Podaj jej te argumenty plus najwazniejszy, to powinna byc wasza wspolna decyzja!

Podejrzewam,ze to sprawa hormonow. Powiedz jej,ze malutkie dziecko potrzebuje emocjonalnie duzo,potrzebuje uwagi i kontaktu i drugi niemowlak bedzie ze szkoda dla niego. Ja mam dzieci w odstepie dwoch lat i dla mnie tak jest idealnie,ale tez nie jest super lekko. starsza to dalej maluszek i trzeba uwazac,zeby jej nie zaniedbywac,bo niemowlak to czy tamto.

Mam dwoje dzieci rok po roku, jestem w ciąży i zaraz po porodzie planuje zajść w kolejną. Chcę mieć dzieci z jaknajmniejszą różnicą wieku. Nie mam zadnych problemów z ciażami i porody sa blyskawiczne więc ja rozumiem żonę autora. Dzieci rok po roku to bardzo dobry wybór. Szybko łapia kontakt i razem się bawią. Stają się dobrymi przyjaciółmi,

Tutaj nasuwa się uwaga, że decyzję o terminie posiadania kolejnych dzieci powinno się pozostawić samym zainteresowanym. Otóż, nie do końca. Zalecenia WHO mówią wyraźnie, że zbyt wczesna kolejna ciąża niesie zwiększone ryzyko poronienia i komplikacji zdrowotnych u dziecka, m.in. zbyt niskiej wagi urodzeniowej czy wcześniactwa. Potwierdzają to badania przeprowadzone przez dr. Gordona Smitha z Cambridge University, obejmujące 89 tys. szkockich kobiet, które ponownie zaszły w ciążę w latach 1992 - 98. Okazało się, że najbardziej narażone na komplikacje były te spośród nich, które dokonały tego w ciągu sześciu miesięcy po porodzie. Tak się stało w przypadku jednej na 20 badanych kobiet. - Zaleca się, aby dać organizmowi nieco więcej czasu na odzyskanie pełni sił po wydaniu dziecka na świat, co jest ogromnym wysiłkiem dla kobiety - mówi prof. Bill Ledger z Royal Hallamshire Hospital w Sheffield. - Zresztą, również pierwsze pół roku życia dziecka jest dla matki wyczerpujacym czasem.

a karmi piersią? Jeśli tak niech sobie daruje w najbliższym czasie następne, jeśli nie to bez sensu natrzaskać dzieci i załadować butlę.

Ja co prawda zaszłam 6 miesięcy po porodzie ale nie miałam żadnych komplikacji w żadnej ciąży. Dzieci rodziły się duże i w terminie. Piersią karmiłam przez pierwsze 4 miesiące potem butelka. Moja kuzynka zaszła w ciaże 3 lata po 1 porodzie urodziła 6 tygodni przed terminem niespełna 2 kg dziecko i o mało się nie przekręciła. Odczekała 4 lata znów zaszła w ciążę znów dziecko małe wcześniak a ona spędziła miesiac w szpitalu bo nie mogła dojść do siebie. Także to nie jest powiedziane że jak ciąża rok po roku to jest źle a jak się odczeka kilka lat to bedzie cacy.

ale zwiększa prawdopodobieństwo że nie wszystko będzie ok, u mnie w rodzinie była właśnie ciąża po 4 miesiącach od porodu sn i szkoda, że dziecko było tak króciutko karmione, poza tym organizm matki był wycieńczony, skończyło się porodem kleszczowym a dziecko było chorowite. Lekarze powiedzieli za szybko następna ciąża. Matka też długo i ciężko dochodziła do siebie, znaczna utrata krwi a w domu opieka nad dwójką maluchów, gdzie to starsze nie rozumiało dlaczego ma dzielić się mamą z bratem, bo samo było jeszcze malutkie. xxxx Same pragnienie kolejnego maleństwa rozumiem, bo sama przechodziłam to kiedy moje drugie dziecko było własnie w tym wieku,kiedy nasz rytm był w miarę ustabilizowany a ja trochę odsapnęłam po trudnych początkach ale to właśnie hormony tak "waliły mi na łeb" samo przeszło jak maluch zaczął przemieszczać się.

Boże masochistka :/

to nie ona jest masochistką, tylko takie idiotki jak Ty są pieprzonymi egoistkami myślącymi tylko o sobie

moja siostra urodziła się niecały rok po mnie. Była większa i cięższa niż ja, ciąża nie była trudniejsza a poród był łatwiejszy, bez żadnych komplikacji - tak więc reguły nie ma.

A u mnie odwrotnie, maz mowi o drugim dziecku juz od ponad pol roku, a corka ma dopiero roczek. Ale niedoczekanie jego, ja nie chce miec wiecej dzieci, tym bardziej, ze nie pomagal mi przy dziecku na poczatku, kiedy bylo mi bardzo ciezko.

myślę, że w takiej sytuacji jak Wasza - a jest to czysty konflikt interesów pozostaje tylko pójście na kompromis. Ona chce mieć dziecko już - ale sama sobie tego dziecka nie zrobi. Ty chcesz mieć dziecko później, nie wiem za 2-3 lata ( nie doprecyzowałes ) - ale sam sobie tego dziecka też nie zrobisz. Myślę, że w Waszej sytuacji pozostaje tylko kompromis tak jak już pisałam czyli - ona chce mieć dziecko już teraz, Ty później czyli ustalcie, że zaczniecie się starać o kolejne potomstwo jak Wasz obecny dzidziuś skończy np rok albo 1,5 roku. Do tej pory kochajcie się z zabezpieczeniem a od ustalonej pory ( np od 1 urodzin obecnego dzidziusia ) już bez. Wg mnie to najlepsze wyjscie z tej sytuacji :)

ale masz królicę

lepsza królica niż taka łasica, która w ogóle nie chce mieć potomstwa !!

Bardzo bardzo duzo kobiet odczuwa silna potrzebe posiadania drugiego dziecka w momencie kiedy pierwsze ma od 2 do 6 miesiecy. Wynika to z hormonów, z ogromengo uczucia jakie rodzi sie do pierwszego dziecka i potrzeby podtrzymanaia tego stanu (kolejne malenstwo=kolejne zauroczenie maluszkiem) oraz tesknoty za ciaza i brzuchem. Brzmi dziwnie ale zjawisko to obserwowane jest nawet u kobiet któe nienawidzily byc w ciazy i kiespko wspominaja pierwsze tygodnie z niemowlakiem. Stan ten jest zazwyczaj podyktowany praca mózgu niz faktyczna potrzeba i rzetelna ocena sytuacji. A fakty sa takie ze cialo kobiety potrzebuje przynajmniej 12-18 miesiecy zeby sie zregenerowac i zeby kolejna ciaza miala jak najwieksze szanse powodzenia. Zbyt szybka ciaza zwieksza ryzyko pewnych powiklan ale przede wszystkim staje sie ogromnym obciazeniem dla organizmyu matki co tak naprawde wplywa na jakosc opieki nad dwojgiem dzieci. Porozmwawiaj z zona i wspieraj na kazdym kroku. Rozmawiajcie o tym jak bedzie sie rozwijal wasz synek i czego bedzie potrzebowal w kolejnych miesiacach. Wbrew temu, co wszyscy uwazaja maluch nie jest najbardziej wymagajacy jako niemowlak ale wtedy kiedy zaczyna raczkowac, wstawac, wkladac wszystko do budzi, kiedy zaczyna miec swoje zdanie i wchodzi w okres buntu. Pelzajacy 10miesieczniak jest o wiele wiele wiekszym wyzwaniem niz 3miesieczne niemowle... Czy Twoja zona znajdzie sily (w ciazy) 100 razy klasc na plasko wstajacego w lózeczku bobasa? Rozmawiaj z nia, rozmawiaj z nia i jeszcze raz rozmawiaj. Tlumacz ze ty tez bardzo pragniesz drugiego dziecka ale ze powiiniscie dac sobie troche czasu. Mów ze zalezy ci zeby Twój synek nie mial w tej chwili konkurencji i zeby drugie dziecko tez moglo dostac jak najlepsza opieke. Ze posinniscie poczekac i zobaczyc jak sie bedzie chowal synek i jakim jest dzieckiem. Obiecaj jej tez ze bedzie wracac do tej rozmowy i ze moze w przyszlym roku czy za 1.5 powaznie sie zastanowicie czy tjuz jest czas. Jezeli Twoja zona jest rozsadna to zrozumie.

Kup jej chomika, albo nawet dwa :-) Może jej przejdzie.