Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kwietniowa staraczka

zapelnie pecherza w ciązy - jak sie ustrzec lub jak bezpiecznie zwalczyc

Polecane posty

Gość kwietniowa staraczka

czesto neka mnie zapalenie pecherza, ledwo dowiedzialam sie ze jestem w ciazy i juz czuje ze z pecherzem dzieje sie cos niedobrego. czuje lekkie pieczenie po oddaniu moczu, czesciej tez sikam. badanie oczywiscie zrobilam, wyniki o 13, a posiewu w poneidzialek. czy ktos mial problemy z pecherzem w ciazy ? jakies sposoby zeby uniknac ? lub super rady jak sie pozbyc, bezpiecznie dla dziecka ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja piłam herbatę z żurawiną. Codziennie kilka szklanek tak na zaś. Kiesyś miałam ten problem i tez herbata pomagała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko kup jakąś dobrą, bo te z vitaxu mają z 1% zurawiny w składzie a np. biofix już ok. 15% a cena ta sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba nospe podaja jak dobrze pamietam i nie wiem na jakiej zasadzie, ale pomaga- mojej siostrze gin polecala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zaaaadko przed ciaza chorowalam na tą dolegliwosc. Wtedy szpikowalam sie furaginem. A w ciązy jak tylko czuje ze coś jest nie tak z sikaniem to lykałam Zuravit, lub cos innego z zurawiną. Ja nie cierpie zurawiny jako owocu albo w herbatce. Takze tylko tabl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no spa pomaga bo to lek rozkurczowy tylko nie leczy zapalenia pecherza. Ona tylko daje lekka ulge w bolu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jedz żurawinę lub jagody goyi. zakwaszają mocz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie pomogły tabletki ziołowe Urosept. Zapalenie i dolegliwości zniknęły po ok. tygodniu. Może krócej, nie pamiętam dokładnie. Bez recepty, z polecenia lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×