Wypiłabym, ale boje się, że się popłaczę.

Staram się jakoś trzymać. Zbliża się koniec semestru, to takie smutne :( chciałabym żeby studia trwały wiecznie, żeby nie było wakacji :( Czemu życie tak przemija? Zazdroszczę gimnazjalistom...oni mają jeszcze przed sobą liceum, potem studia, a ja co? :( Praca? Na dodatek nie zobaczę już mojej miłości...będę tęsknić...nie wiem jak mam żyć? :( już łzy mi lecą, napiłabym się piwa, ale boje się, że popłynę z morzem łez..pocieszcie mnie jakoś, błagam, jestem taka smutna i sama w mieszkaniu. Boję się, że to może się źle skonczyc :(

nie myl o tym co minęło, ale o tym, że w życiu może cię jeszcze spotkać wiele dobrego:) a czemu nie spotkasz swojej miłości? nie jesteście razem? to zacznij o niego walczyć póki nie skończyłaś studiów. Bierz się do roboty i nie narzekaj :)

Nie zobaczymy się, bo on wyjeżdża z miasta...z kraju..co najgorsze z mojego życia. Trudno, nie był mi przeznaczony.

a wie ze sie w nim kochasz??

dokladnie wie ze sie w kim kochasz... jezeli jestescie para dlaczego nie po0jedziecie razem ?

Nie wie.. Z reszta to chyba nie jest miłość :( po prostu bedzie mi go brakowało, będę tęsknić :) Wiem, że za kilka lat na pewno się zobaczymy :)

no to sama nie wiesz czy go kochasz. oczywiste, że sie tęskni za osobami , które się lubi.

jezeli nie wie i nie jestescie ze soba to zadna twoja milosc. po za tym sama nie wiesz czy sie w nim zakochalas. A dlaczego jemu nigdy nie powiedzialas o swoich uczuciach ?

Powiedziałam...to zerwał ze mną kontakt. Potem z ledwością naprawliśmy swoją znajomość

to daj sobie z nim spokój. Niech jedzie gdzie chce, widocznie nie jest ci pisany

to w takim razie d*pek nie koles ... potraktowal ciebie zle. jezeli nawet nie dazyl ciebie zadnym pocnym uczuciem nie oznacza to ze mial zrywac kontakty mogl przeciez powiedziec zebys sie nie gniewala ale niestety on nie czuje tego samego. Dobrze ze jedzie a ty znajdz sobie facety ktory jest warty twojego zachodu