Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość iwooonaa

Niewydolność szyjki, 25 tydzień

Polecane posty

Gość iwooonaa

Witam:) mam taki problem, jestem w 25 tygodniu ciąży, kilka dni temu lekarz stwierdził u mnie niewydolność szyjki macicy. Powiedział że jest skrócona, miękka i kanał się otwiera. zalecił tylko leżenie i no-spe. Dzisiaj miałam rozwarcie na więcej niż palca i co jakiś czas boli mnie strasznie podbrzusze a maluch zrobił się bardzo r***liwy. Od kilku dni brzuch twardy jak kamień. Czy mam powody do tego żeby zacząć sie martwić? Co powinnam robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powinnaś mieć założony pessar skoro masz rozwarcie na więcej niż palec w 25tc.Przy samej nospie i leżeniu nie wiele zdziałasz. Ale pytanie ile cm ma twoja szyjka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przykro mi (*)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwoonaaa
Mój lekarz nie chce mi nic założyć bo twierdzi że to jest niebezpieczne. szyjka ma 32 mm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko,moze powinnas zmienic lekarza,bo rozwierajaca sie szyjka w tym tygodniu,to niebezpieczne.Samo lezenie i no-spa na niewiele sie zda.Na moje to lekarz powinien Cie do szpitala skierowac skoro szyjka zaczyna sie rozwierac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwoonaaa
byłam w szpitalu 5 dni. Tam to samo, leżenie i no-spa, jak mówiłam że mnie boli to lekarze nie zbyt zwracali na to uwagę, po prostu kazali leżeć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja przy rozwarciu 3 cm lezalam 3 tyg w szpitalu az diecko osiagnelo 2 kg ... a potem wytrzymalam w domu jescze kolejne 3 tyg przy lekarz co 3 h ... moim zdaniem to ty klasyfikujesz sie do spitala ... dziaiaj swieto wiec moesz na izbe przyjec jechac niech zbadaja i sprawdza czy wszystko ok bylabym na twoim miejscu spokojniejsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesli masz mozliwosc,pojedz do innego szpitala,bo rozwarcie swiadczy o przedwczesnym porodzie zagrazajacym i powinnas dostac kroplowke oraz leki podtrzymujace.Nie wiem jakie teraz daja,ale ja 18 lat temu dostawalam izoptin i fenoterol oraz zastrzyki z dexawenu(2 serie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwoonaaa
właśnie nie mam możliwości do innego szpitala a dziecko waży zaledwie 800 gram

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwoonaaa
nie wiem, powiedział tylko tyle że kanał się ewidentnie otwiera, ze stresu już o nic nie zapytałam. Gdybym sama tego nie zauważyła to do dzisiaj pewnie by mi tego nie sprawdził

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jedyne co moge doradzic,to musisz znalezc innego lekarza i inny szpital,bo dziecko jest za male,zeby moglo sie urodzic .A lekarz to jakis idiota,bo powinien poinformowac Ciebie o wielkosci rozwarcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwoonaaa
Dzięki dziewczyny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trudno uwierzyć ze lekarze zlekcewazyli takie objawy. skonsultuj to z jakims innym ginem. ja tez mialam krotka szyjke (17 mm) i bóle o założono mi szew. niestety i tak urodziłam przedwczesnie. życze powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyno lepiej ratuj swoje dziecko. Ja przez niewydolna szyjke straciłam w tamtym roku bliźniaki w 17tc! Jedz do szpitala i jezeli nie chca ci zalozyc pesara to niech założą szew. Jeżeli nie będą chcieli to niech ci to dadza na pismie. A wtedy do innego szpitala. Nospa w pewnych sytuacjach powoduje rozwarcie... a bierzesz. magnes on zmniejsza skurcze. Powinnaś mieć podany w kroplówce. W 25 t to jeszcze płuc nie ma i profilaktycznie powinni dać zastrzyk na szybszy ich rozwój. Leż w ogole nie wstawaj nawet na siku, bo grawitacja robi swoje i napiera na szyjkę. Masakra z tymi lekarzami Trzymam kciuki za Was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwoonaaa
Przykro mi z powodu Twoich aniołków:( Teraz to się nieźle wystraszyłam, jutro rano pojade do szpitala i nie wyjde póki czegoś nie zrobią. Tym razem nie dam się zbyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwoonaaa
No i już 2 dzień jestem w innym szpitalu. Szyjka skróciła się do 28mm i mówią że dziecko główką na nią napiera. Dostaje luteine i no-spe:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a szwu nie będą zakładać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwoonaaa
Podobno to nie jest konieczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to z takimi lekarzami ja ci szczesliwego końca nie wrózę :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wykłócaj się żeby dali Ci zastrzyki na rozwój płuc dziecka- na tym etapie ciąży już się daje, właśnie od 25 tc i jest to jakieś zabezpieczenie później dla wcześniaka. Ja miałam takich "mądrych" lekarzy w pierwszej ciąży i przez niewydolną szyjkę straciłam dziecko w 24 tc. Pomimo leżenia na oddziale. Na szczęście w drugiej ciąży trafiłam do innego szpitala, doleczyli mi infekcję, założyli pessar, w domu leżałam i tak za radą prowadzącego i donosiłam do końca. Nie dawaj się, szew i pessar to są metody leczenia, podobnie jak hormony, zastrzyki sterydowe dla dziecka i mają obowiązek Ci o nich mówić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
teoretycznie jeśli szyjka nie skraca się do 2,5cm to nie ma potrzeby założenia pessaru ani szwu ,ale co lekarz to inna teoria. Nie masz wyjścia,musisz leżeć i czekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem w 19 tc i tez mi sie szyjka skrocila i jest miękka. Zewnętrzne rozwarcie na opuszek. Mam leżeć i się oszczędzać, biorę Luteine i magnez a nospy mam nie brać, bo podobno moze wplywac na rozwarcie. Usg mam za 4 dni.. wtedy zmierza mi szyjkę ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdghwhhd
miałam dokładnie taki problem jak ty tylko w 21 tygodniu i mój lekarz prowadący w prychodni podobnie jak tobie kazał brać nospe i odoczywać, bruch robił się twardy i miałam skurcze mimo wsystko, wreszcie pojechałam na pogotowie i trafiłam na dobrego lekarza, od razu ałoyli pesar i dali silne leki rozkurczowe, lekarz powiedział że nospa jest za słaba i by nie pomogła i dobre e pryjechałąm, na pessarze i lekach donosiłam do 40 tyg, nie lekcewarz, idz do innego lekara lub na ibe ginekologiczno-położnicza, nie ufaj tylko jednemu lekarzowi bo rónie to bywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×