30lat zero zwiazku

ciagle studia, zle platna praca, choroby w rodzinie, stres,nerwy,dda, brak znajomych, glebszych relacji, dookola wszyscy szczesliwi, ja kołek...

jestes kobietą? nie martw sie, mam tak samo, 29 lat ;)

i seksu zero też?

kobieta:(

lila a dlaczego jestes sama nie mialas powodzenia ?

powiem wam dziewczyny, że nie macie czego za bardzo żałować, dzisiaj bardzo trudno znaleźć porządnego i wartościowego faceta, każdy tylko liczy na szybki i łatwy seks, zero zasad, zero kultury...brak słów

nigdzie nie wychodzilam, zadnch imprez klubow, po pracy do domu, po studiach do domu...

moze jestescie mało atrakcyjne fizycznie

na 99% procent.....

takie szare nijakie myszy - tak ciężko się troszke kobieco ubrać, zrobić fryzure czy odrobine makijarzu???

Ja jestem bardzo brzydka a makijaż mi absolutnie nie pomaga, kosmetyczka nie wie jak mnie umalować. Też istna posucha w życiu intymnym, zawodowym, w kontaktach z innymi ludźmi. Każdy ocenia na podstawie wyglądu i nawet nie daje szansy na pokazanie się od tej lepszej strony. Bardzo brakuje mi zwykłej rozmowy z drugim człowiekiem, odczucia że ktoś mnie słucha i mnie rozumie. Zostało mi już chyba tylko siedzenie na tym forum i użalanie się.

dziewica jeszcze powiem wam dziewczyny, że nie macie czego za bardzo żałować, dzisiaj bardzo trudno znaleźć porządnego i wartościowego faceta, każdy tylko liczy na szybki i łatwy seks, zero zasad, zero kultury...brak słów jjjjjjjjj To ja jestem przeciwieństwem tego co piszesz no ale fakt nie macie dziś łatwo ale często same do tego doprowadzacie. Za młodu pokazujecie, że ten porządny was nie interesuje i taki facet się przystosowuje/ przyzwyczaja z myślą o życiu w pojedynkę.

ja po prostu poza kuzynem nie ma kontaktu z zadnym favetem, poza gosciem wpracy po 60stce

Najwyższy czas to zmienić, póki nie jesteś jeszcze stara! 30 lat to już dużo, ale jeszcze nie jest najgorzej. Musisz znaleźć sposób na to, żeby wyjść do ludzi, zacząć nawiązywać kontakty po pracy, na gruncie prywatnym. Może mogłabyś zorganizować jakąś impreze dla większego grona? Od czegoś trzeba zacząć.... A masz jakąś pasje? Jeśli tak, mogłabyś poszukać forum dla ludzi z takimi samymi zainteresowaniami i z nimi się spotkać, ludzie często tak robią. No i dbaj o siebie, dobrze się ubieraj, rób zawsze makijaż, zrób sobie fajną fryzurę. Nawet jeśli nie jesteś atrakcyjna fizycznie, makijaż i dobre ciuchy mogą znacznie twój wygląd poprawić i powinnaś o tym pamiętać codziennie. Zadbaj o wygląd i do ludzi się rusz, to przede wszystkim. Musisz zwiększać szanse na poznawanie nowych osób i nie marnować okazji do tego.

a taki pożondny to Was zechce?? Czas morze znaleźć se jakiego hłopa łahudre i zrobić z niego pożondnego.... - czasem to sie udaje pomyślcie o tym bszydule zamiast tu jenczyć !!!

a taki pożondny to Was zechce?? Czas morze znaleźć se jakiego hłopa łahudre i zrobić z niego pożondnego.... - czasem to sie udaje pomyślcie o tym bszydule zamiast tu jenczyć !!!

a taki pożondny to Was zechce?? Czas morze znaleźć se jakiego hłopa łahudre i zrobić z niego pożondnego.... - czasem to sie udaje pomyślcie o tym bszydule zamiast tu jenczyć !!!

gość->być może porządni istnieją, tylko ja na takowych nie trafiam i cóż zrobić...a w mojej okolicy niestety istnieje deficyt kawalerów do wzięcia, jak ktoś fajny to już zajęty a jedynymi wolnymi są starzy kawalerzy grubo po 40tce albo rozwodnicy...a tacy mnie nie interesują...

A ja właśnie widzę, że w moim otoczeniu jest bardzo wielu samotnych mężczyzn w okolicy 30-stki. Wartościowych, wykształconych, mających własne firmy, stałą pracę. Spokojnych, nieimprezujących i.... nieatrakcyjnych z wyglądu. W zasadzie większość chłopaków jakich znam to single. Widocznie kobiety zwracają uwagę wyłącznie na wygląd, na to aby facet był niegrzeczny, przebojowy, imprezowy. A na takich grzecznych misiów notabene najlepszych kandydatów na mężów nie zwracają uwagi.

To wyjedz sobie na wakacje/do pracy za granice. Ale koniecznie gdzies do cieplych krajow. Poludniowcy jak kazdemu wiadomo leca na baby :P Jak pojawi sie samotna kobitka, niewazna nawet ze niezbyt urodziwa, ale w bikini albo np. w powiewnej sukni, na pewno zjawia sie jacys adoratorzy :) A Ciebie na pewno dowartosciowuje i poprawi humor:)

Mam wlasnie pewna kolezanke, niezbyt urodziwa, troche przy kosci. Troche zakompleksiona, puszysta. Zapisala sie na taniec salsy, i zaraz jakiegos latynoska wyrwala:)

latynosi, włosi i inni tacy to patrzą by tylko p******ć

:* - ja właśnie taki jestem jak piszesz spokojny nieimprezujący, stała praca, na wielu sprawach się znam i... nieatrakcyjny z wyglądu, mam 30 lat i praktycznie całe życie sam :(... po prostu nie pociągam kobiet. Nie masz wyglądu przegrałeś taka prawda... mogę być co najwyżej przyjacielem.

Masz rację niestety - spokojnie, jest wiele dziewczyn które potrafią coś takiego docenić ... Mój facet jest mało atrakcyjny z wyglądu ale spokojny, wykształcony, daje mi poczucie bezpieczeństwa. Za nic nie wymieniłabym go na innego.