Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość irkka the world

Czy to ja jestem dziwna czy po prostu Polki takie sa?

Polecane posty

Gość irkka the world

Zaczne od tego, ze mieszkam za granica, w kraju w ktorym jest dosc malo Polakow. Nigdy sie z zadna Polonia tu nie spotkalam, ale w zeszlym tygodniu w sobote za pomoca facebooka dolaczylam do ich grupy i umowilismy sie na spotkanie. Gdy przyszlam spora grupka juz tam siedziala. Lacznie bylo nas chyba z 20 osob, w tym 4 Polki (wraz ze mna). Kazda z tych Polek siedziala osobno i zadna ze soba nie rozmawiala. Ja przyszlam, przedstawilam sie, zostalam zmierzona od gory do dolu. A potem nic. Rozmawialam tylko z chlopakami ktorzy okazali sie calkiem ok. Myslalam ze moze poznam sobie jakas kolezanke, albo chociaz pogadac przy tym spotkaniu, tym bardziej, ze bylo nas tylko 4. Nie mam problemu z zaprzyjaznieniem sie z dziewczynami z innych panstw. Ale z Polkami nie potrafie. Sa dla mnie jakies zamkniete w sobie, podejrzliwe, jedna zazdrosna o druga... Nie wiem, moze tylko tak mi sie wydaje. A jakie jest wasze zdanie na ten temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciocia Miecia radzi...
należalo zacząć z nimi rozmowę od uprzedzenia ich o tym , że pomimo , że jesteś ladniejsza od nich to nie zamierzasz im odbierać chleba , nie zamierzasz konkurować o klienta tubylczego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość irkka the world
Ale ja wcale nie uwazam sie za jakas pieknosc. Owszem, dobrze wygladam, ale te dziewczyny rowniez byly ladne (oprocz jeden ktora byla na haju). Z chlopakami sie dogadam. Fajnie bylo, wymienilismy sie numerami, pozartowalismy. A te dziewczyny tylko po sobie zerkaly. Mimo iz one sa w grupie i oewnie sie znaja bo takie spotkania Polonii sa organizowane co jakis czas, to ze soba nie rozmawialy. No i tym bardziej ze mna, bo bylam nowa. Troche sie rozczarowalam bo cieszylam sie ze sa jakies dziewczyny. Myslalam ze razem kolo siebie usiadziemy i bedziemy po babsku gadac, a tu nic... tylko wymiana spojrzen :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agggggggggg
Polak dla polaka za granica!!! Nie martw sie;) Tak to juz jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zgadzam się, że łatwiej nawiązać znajomość z nie-Polakiem, co nie oznacza, że nie-Polacy nie mają wad. ale towarzyscy to my jesteśmy.. jak pustelnicy:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet za granicą mamy niepochlene opinie,że Polak Polakowi wilkiem.Często słyszę,że jeden drugiego okradnie,pobije.Dlatego dziwne nie jest że zostałaś tak oschle potraktowaana przez te cizie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość irkka the world
No w sumie to prawda ze Polak Polakowi wilkiem, ale z tymi chlopakami problemu nie mialam. Bardzo fajnie nam sie rozmawialo, zaprosilismy sie juz na kawe. No coz, spotkanie lipa. Chyba jednak na przyszlosc daruje sobie takie spotkanka w grupie, bo jednak z dziewczynami nie da sie dojsc do porozumienia. Dodam ze nie jestesmy jakies gowniary. Kazda z nas, z tego spotkania, ma okolo 30 lat. Tylko jedna, ta na haju byla starsza, tak z 36 lat miala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×