wszystkich pijakow w polsce wymordowalabym.szczegolnie tych co maja rodziny

Taak

I Tych co biją dzieci albo je krzywdzą

A wy jaki macie do tego stosunek?

A wy jaki macie do tego stosunek?

Ja mam podobny.Dlatego utłukę męża.

Może nie tak radykalny mam do tego stosunek ale przyznam że alkoholicy wywołują we mnie agresję. Powinni być zmuszani do prac fizycznych o ile tkwią w jakiejś głębszej patologii i są bezrobotni......pieniądze z tej pracy powinny być częściowo przekazywane rodzinie a częściowo im ażeby mogli-na ile na to zasłużą-dać upust swym potrzebom czyli uchlać się a rodzina powinna być, jeśli cały czas piją,izolowana. To brzmi bardzo idealistyczne ale w kraju alkoholików przybywa.Taka prawda.

*-Rodzina ich powinna być od nich izolowana na jej korzyść czyli żyć w lepszych warunkach niż taki alkoholik. Piszę o tym bo widać jak na dłoni iż leczenie ich,pochylanie się nad nimi gdy oni robią jeszcze przy tym krzywdę innym ludziom,jest występkiem przeciw tym ludziom jakich ci alkoholicy krzywdzą.Ktoś może napisać że jest tak bo piją itd itp i że trzeba ich leczyć i pochylać się nad nimi bo wtedy oni nie będą krzywdzić innych ale fakty są takie że jak ktoś długo pił i pije to nawet w stanie abstynencji nie jest już do końca w stanie normalnie funkcjonować.

W naszym kraju alkoholik to podobno chory człowiek?!!!Dlatego oni są uprzywilejowani bo nawet mają renty.To jakiś debilizm,ale tylko w Polsce mamy takie chore ustawy.

od jakiegoś czasu mam przyjemność patrzeć, jak mój mąż zaczyna tracić kontrolę nad piciem piwa. To jest straszne