Puste gniazdo

Powiedzcie mi - w jakim wieku wedlug was mloda, pelnoletnia osoba powinna sie usamodzielnic i zaczac zyc na wlasne rachunek?

18 r. z. ja córkę już w tym wieku "wygoniłam". zdrowa jest, a ja już się dość nawychowywałam. druga jest na wydaniu, nie mam już pieniędzy, by ją utrzymywać, niech się jakiś mąż nią zajmie:)

Do wypowiedzi powyzej - dziekuje za twoja opinie. Jak to zrobilas? Czy kazalas sie jej wyporowadzic na swoje i jak ona sobie poradzila?

Jeszcze sie ktos wypowie?

ja żałuję, że synowa nie chce mieszkać z nami, bo mi smutno bez syna. Mamy duży piętrowy dom, a ona woli w mieście na dwóch pokojach - nie rozumiem tego. W dodatku ociągają się z dzieckiem, a ja mam juz prawie 60 lat! Oni też oboje sporo po trzydziestce. Wszystko przez ten feminizm - ona tak o sobie mówi, że jest feministką. Ale przeciec każda kobieta marzy o tym, żeby zostać matka i mieć rodzinę! Jak dla mnie to syn mógłby nadal z nami mieszkać - tak w domu smutno i cicho.