Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość comamzrobic,jak sie zachowac?

Fałszywa siostra narzeczonego a nasz ślub- co mam zrobic?

Polecane posty

Gość comamzrobic,jak sie zachowac?

Witam. Za kilka miesiecy biore slub ale nie lubie siostry mojego narzeczonego. Mieszkamy w malych miejscowosciach. Odkad odeszla od bylego meza non stop knuje przeciw mnie u swoich rodzicow z ktorymi mieszkamy.Wczesniej mialysmy dobry kontakt,bylysmy nawet jak dobre przyjaciolki,zwierzalysmy sie sobie. Niestety z jej winy wszystko sie rozwalilo. Nasze relacje staly sie ,,falszywe", nie wiem jak to nazwac. Niedawno wyprowadzila sie do nowego faceta. Nie wiem co mi strzelilo do glowy i postanowilam jej zaufac, tzn ze jesli jej cos powiem ona tego nie wygada. Myslalam ze jej zwiazek z tym facetem nie jest tak powazny, a dotyczylo to rodziny zony brata jej nowego faceta.Wiem ze nie powinnam byla tego robic ale poprosilam ja o dyskrecje, malo kiedy interesuje mnie zycie innych osob gdyz mam wlasne problemy. Ona jednak postanowila chyba sie podlizac gdyz mieszka ze swoim facetem i wszystko wygadala,a ja teraz musze wypic to piwo. Rozumiem, gdybym powiedziala cos zlego o jej facecie albo o tym jego bracie, ale to nie bylo o nich. Tym bardziej ze ona sama powiedziala cos zlego na ta zone jego brata, dotyczylo to wygladu tamtej. Nigdy wiecej jej nie zaufam. Tyle moich osobistych tajemnic kiedys zachowywala a teraz zachowuje sie gorzej niz dziecko. Popsuje mi wesele sama swoja obecnoscia, nie mowiac ze moja rodzina zaczela jej nienawidzic i pewnie nikt sie do niej nigdy z mojej strony nawet nie odezwie. Powiedzialam o tym narzeczonemu i nie mam zamiaru mowic jego rodzicom, bo ona i tak to zrobi za mnie i to po swojemu. Co z tego wyniknie, nie wiem.Jak mam dalej postepowac, nie odzywac sie calkiem czy udawac mila w tej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wygląda na to, że jesteś plotkarą i sensatką. Tak prawdę mówiąc to nie bardzo rozumiem na czym polega fałszywość siostry narzeczonego. Ty na kogoś naplotkowałaś a ona jest fałszywa???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość errteeeee
ja to samo przeczytałam w twojej wypowiedzi autorko napisał ktoś w poście wyżej dziecko jesteś, że musisz plotkować? Skoro wiedziałaś, że przyszła bratowa jest "fałszywa" to sama jesteś sobie winna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
polega to na tym, ze powtarza niepotrzebnie, skoro mowie to w tajemnicy tzn ze tylko do jej wiadomosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość comamzrobic,jak sie zachowac?
falszywa dlatego ze powtarza to niepotrzebnie choc bylo to w tajemnicy, wiec ona zachowala sie jak plotkara i chce mi teraz zaszkodzic. sama ma bardzo zla opinie odkad odeszla od bylego meza,ludzie mowili zle o niej bardzo dlugo a ja powstrzymywalam sie od komentarzy i nieczego nie mowilam nawet u siebie w rodzinie. wyglada na to ze dowiedziala sie ze z tamtymi ludzmi nie palamy do siebie miloscia i perfidnie to wykorzystala, dlatego uwazam ja za falszywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cozababony
widać, że jesteś baby ze wsi jesteście. pewnie bez żadnej szkoły, zwykłe plotkarskie dziewoje, wstyd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i dlatego nigdy przenigdy nie chciałabym mieszkać na wsi czy małej miejscowości, gdzie ploty rozchodzą się lotem błyskawicy, każdy o każdym wie więcej niż sam zainteresowany :( A ponieważ ludzie sie tam nudzą z braku innych rozrywek obgadują wszystkich jak leci. To co jej powiedziałaś dotyczy jej przyszłej rodziny, więc niby dlaczego nie mogła o tym z narzeczonym podyskutować? Po co jej to powiedziałaś? Myślałaś, że będzie to gryzła w sobie skoro problem własnie jej dotyczy a nie ciebie? Wyglada na to, że specjalnie nadałaś temat żeby zrobić awanturę w rodzinie. A teraz zwalasz swoją winę na tę kobiete. Zastanów się co robisz, miej pretensje do siebie, że nie potrafiłaś utrzymać jezora za zębami. Bo niby po co jej powiedziałaś to, co powiedziałaś? Właśnie po to, żeby zrobić sensację, To ty fałszywa jesteś, bo narozrabiałaś roznosząc ploty a winy szukasz u innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×