Były chłopak i jego problemy

Cześć :) Byłam z chłopakiem 7 lat , zdradził mnie i odszedł . Zaraz minie rok od rozstania , przeżyłam to bardzo , ale na szczęście już odchorowałam :) Niestety ciągle muszę słuchać ludzi , którzy mówią mi co robi mój były , jak schodzi na dno , Ma on dziewczynę , ale ona nie ma żadnego wpływu na niego ,. Zresztą on ją oszukuje , zdradza , ciągle pije .. KIedyś taki nie był . Mam dość tego,że nie mogę wyjść na dwór normalnie , bo nie chcę już słuchać o tym . Pisałam do niego żeby coś zmienił w życiu , tłumaczyłam mu. On nie odpisał ani razu. Wiem,że to jest jego życie , ale chyba powinnam coś z tym zrobić z racji tego,że kiedyś nas łączyło uczucie i tyle lat byliśmy razem . A może powinnam mieć to głęboko w d ... i przestać martwić się o niego , skoro on nie szanuje swojego życia . Jak myślicie ? Naprawdę to mnie już męczy .

on sam jest odpowiedzialny za siebie

Wydaje mi się że Twoim zadaniem jest mu pomóc jeżeli tylko Ty masz na niego wpływ. :) Dobro nie boli :)

Jak nie odpisuje to nie chce cię słuchać. Co innego jak sie ludzie rozstaja po przyjacielsku...ale on cie zdradził, odszedł, nie odpisuje...a ty biegasz za nim jak poes. To nie twoja sprawa, nie przejmuj sie, on sam sobą się nie przejmuje wiec nie badz matka teresa.

*pies

Co Ciebie obchodzi ten facet.Uważam że to jego problem i tyle.Zerwał z Tobą więc nie interesuj się nim.Wszystkim którzy znoszą Ci informacje z magla powiedz wyraznie i dobitnie; że masz to w d***e.Czasami trzeba być wulgarnym żeby do niektórych plotuchów dotarło że nie interesuje Cie ten facio!

wiem, że to jego życie ... Ale boli mnie cholernie co on robi Był wartościowym chłopakiem a teraz co ? :( Ale może faktycznie będę stała z boku , bo to ja wyjdę na głupią , że po takim czasie interesuję się jego życiem a on to ma gdzieś .