pocieszy mnie ktos?

jestem sam, nie mam dziewczyny i smutno mi teraz samemu siedze w pokoju i tak mysle nad soba. tyle jest kobiet na ziemi a czymu ja niemogl bym byc chocby z jedna z nich... brakuje mi uczucia i milosci, mam potrzebe kochac... powiedzccie mi jak mam o tym nie myslec, w dzien jeszce jakos idzie i jak jestem w pracy czy gdzies na miescie to malo o tym mysle ale jak widze jakas pare jak ida za rece albo w filmie to doluje sie na maxa.

pocieszam :) wiem co przeżywasz, też tak kiedyś miałam. Nie chciało się wychodzić z domu, bo wszędzie pary a ty wiecznie sam...

Po co ci dziewczyna ktora bedzie cię kontrolować, ograniczać ci przyjaciół aż w końcu przestaną się odzywać, bedzie ci mowić co masz robić. Po co ci o chłopie szkoda życia. Jestes sam? czy czyjesz się sam?

nawet ja by bylo tak jak mowisz to byl bym szczesliwy bo przynajmniej mial bym sie do kogo odezwac i miec z kim zjesc kolacje, obejzec film, na luzie porozmawiac, przytulac i calowac.

a ile masz lat? Trzeba poczekać na swoją połówkę, niestety...

mam 19 lat

tez tak myslałam, a teraz wyc mi się chce ze dałam się tak porobić. Jak dziecko brakuje mi kogos z kim mogłabym sobie porozmawiac tak by nie wykorzystał tego potem przeciwko mnie.

19 lat? Nie wiem dlaczego tak się zamartwiasz brakiem dziewczyny. Przecież jesteś młodziutki :) maluda rozumiem, tu się możesz "wygadać"

sie zamartwiam bo jeszcze nigdy nie mialem dziewczyny, wiele z tych osob z ktorymi chodzilem do szkoly to juz niektozy po slubie i maja dzieci, a ja to czym moglbym sie pochwalic? niczym, bo nie mam nic.. dlatego sie zamartwiam i smutno mi jak mysle ze mogllo by byc tak przez cale zycie, a jak narazie to wszystko na to wskazuje bo jestem niesmialy i wstydliwy i ciezko mi podejsc do kogos nieznajomego i na luzie zagadac, zaprosic do poarku czy cos...

zycie ma swoje plusy i minusy, wazne by znalezc jak najwiecej tych plusow, pewnie jestes jeszcze bardzo mlody i wydaje Ci sie, ze jak do tej pory nie masz nikogo to pewnie juz tak zostanie, nic bardziej mylnego, moze za dzien dwa poznasz kogos, nie patrz tak czarno na swoje zycie, wierze, ze jest Ci ciezko, bo kto by chcial byc calkiem sam ale to sie zmieni, uwierz mi jeszcze wszystko przed Toba

tak ale czuje się jak totalny dziwak. Może jestes zbyt nieśmiały? gościu

jeśli to Cię pocieszy to pierwszego chłopaka miałam w Twoim wieku, ale i tak nie trwało to długo.

Człowieku nie martw się i tak masz lepiej niż np ja 26 na karku i zero związków na koncie . Pomyśl sobie że zawsze może być gorzej.

za dzien dwa to bedzie to samo co dziaj i za tydzien czy miesiac tez to samo. tak jak rok temu i tez tak samo jak dwa lata temu. wiesz jak spedzilem zeszle wakacje? w domu.... te wakacje tez spedze sam.

Szkoda ze to noe Marcin pisze

Ogladalabym z nim thirlery bo lubie

Marcin taki gostek to napewno sie nie nudzi ma ciekawa prace kocha ja i pewnie ma z***bista kobiete

zrób dużą kasę, a nie będziesz mógł się opędzić bo jak mówi stare przysłowie "najbardziej erogennym punktem u kobiety jest portfel mężczyzny"

Masz dopiero 19lat cale zycie przed Toba pozdrawiam ide lulac