Kiedy poczułaś się prawdziwie kobietą??

Jak tak teraz myślę to z moją własną kobiecością najbardziej "kojarzy" mi się moja figura :P

co jeszcze? :)

nie poczułam się jeszcze :(

:(

kiedy? o tym sie nie pisze..ale poniekąd podczas narodzin dziecka , to jest nieprawdopodobne wydarzenie ,,dla każdej kobiety

kiedy pierwszy raz załozyłam buty na wysokim obcasie, czyli jak miałam 1,5 roku :) to były mamy buty

a co z tymi co nie mają dzieci?

no właśnie-są takie, kobiety, które jeszcze nie mają dzieciaków!!! i co wtedy? ja też uważam, ze narodziny , zwłaszcza pierwszego, dziecka są dla kobiety przełomem...tyle,że potem kolejne miesiące opieki nad nim zacierają "kobiecośc"-całym sercem, dusza i ciałem jest sie z tym dzieckiem, więc to nie jest znów takie fajne...kobiecośc gdzie ulatuje...

kobietą sie poczułam wtedy , jak TEN jeden jedyny zwrócił na mnie uwagę, rozkochał mnie do szaleństwa, wydawało sie to niemożliwe dla mnie, nie do ogarnięcia...ja -taki "kopciuszek", on -prawdziwy facet-ale to było coś pięknego i szalonego zarazem !!! nasz zwiazek trwał 3 piękne lata!!! obiecaliśmy sobie, że "zawsze na zawsze" będziemy sobie bliscy, jeśli nie fizycznie, to choć w myslach- i tak jest!!!!

Ja poczułam się kobietą, kiedy po maturze, samodzielnie odebrałam poród mojej siostry. To było niesamowite przeżycie, kiedy z niej wychodził nowy człowiek. Gorzej było z pępowinom, bo mi się telefon zaplątał, ale udało się uratować i telefon i dziecko :)

może te co nie mają dziecka, (nie wiedzą co tracą i ich to nie boli), znajdują inny sposób na kobiecość, choćby tymczasowo

...

hmmm

narodziny dziecka ,nie majcie pojęcia jakie to wspaniałe , niezwykłe

ciekawy temat

Co wyście się na te dzieci tak uparły.

nie uparły się, piszą co myślą i tyle :) dlaczego masz z tym problem?

ostatnio po mega udanym sexie. W zasadzie po najlepszym w życiu, a nie mam już 15 lat.

Poczułam się kobieta gdy zrobiłam loda w dyskotece

Poczulam sie kobieta jak rok po slubie moj wyjechal za granice do pracy a ja poznalam faceta ktoremu nie moglam powiedziec nie i wtenczas poczulam sie kobieta jak mi powiedzial ile mu dalam milosci a ile ja od niego dostawalam za kazdym razem jak sie z nim spotykalam to nie da sie tego opowiedziec,Powiem tylko jedno ze mial taki sprzet ktory mi duzo wiecej rozkoszy w jeden wieczur dawal od tego co otrzymywalam przez miesiac od meza swojego

Jak spojrzalam w Twoje oczy :)

jak pierszy raz przerznieta przez faceta bylam ktorego dwa tygodnie znalam i do jego lozka weszlam pozniej wyjsc nie moglam bo nie umialam tak sie na nogach stanac balam bo tak sie cala trzeslam

Podszywie daj sobie spokój, bo i tak nikt się nie nabiera na Twoje wpisy

Może odpowie ktoś poważnie? Faceci -podszywy i tak łatwo rozpoznać, więc szkoda Waszego zachodu