Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość andrea08

sprawdzilam wierność swojego faceta

Polecane posty

Gość andrea08

Cześć dziewczyny ostatnio założyłam konto fikcyjne na fotce.pl ze zdjęciami atrakcyjnej dziewczyny znalezionymi w internecie. Sama też nie narzekam na swoją urodę ale chciałam znaleźć kogoś ładniejszego ode mnie żeby sprawdzić czy mój facet zacznie rozmowę. On ma konto na fotce od dawna, jesteśmy ze sobą dwa lata, kilka razy prosiłam go żeby usunął to konto ale nie zrobił tego, co więcej na jego profilu na fotce widać że loguje się systematycznie co kilka dni (pokazuje się to pod loginem data ostatniego logowania). Martwi mnie także to że na jego profilu na poczcie widziałam kilka wiadomości z jakichś randkowych profilów jak czegoś wspólnie szukaliśmy na jego poczcie, ale on upierał się że założył je dawno temu i nawet tam nie zagląda. No więc wracając do sedna sprawy napisałam do niego na fotce, odpisał. Zaczęliśmy zwykłą rozmowę, chwalił urodę itd itp. Więc zdecydowałam że zaproponuje mu spotkanie, oczywiście zgodził się, jeszcze mówił coś że lubi koronkową bieliznę i obcisłe rzeczy i zachęcał żeby tak właśnie się ubrała! Nie mówił nic o seksie prowadził też taką luźną rozmowę ale samo to że zgodził się na spotkanie..:( Nie wiem co mam teraz zrobić, przecież nie powiem mu że podszywałam się pod tą dziewczynę a jak mu każę wejść na konto na fotce to pewnie usuwa wszystkie wiadomości. :( Kocham go i zawsze mu wierzyłam do teraz, jestem załamana, co mi radzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andrea08
może troche za bardzo się rozpisałam ale jeśli ktos da mi radę będę wdzięczna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym czegos takiego nie zrobila, jak to sie mowi: czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andrea08
moze masz rację że to nie było w porządku ale teraz przynajmniej wiem że jest zdolny do tego żeby mnie zdradzić, to okropne uczucie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przeciez cie nie zdradzil jeszcze, a pisanie z kims glupot przez neta to wiesz, kazdy tak moze robic dla jaj sobie, ja tez bym mogla, co nie znaczy ze bym nie kochala swojego męza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z jednej strony ma prawo
do miłostek, z drugiej okłamuje, więc traci na tym zaufanie, trzeba mu wiarołomstwo wygarnąć w twarz, ale czy się zmieni, skoro ciągnie go do innych? Drugą opcją jest zaakceptować to, że ma lub mieć będzie randki z innymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyznacz mu ten sam termin spotkania z ta fikcyjna dziewczyna i z toba. Zobaczysz czy bedzie sie wykrecal i z kim bedzie sie wolal spotkac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andrea08
no tak z jednej strony jeszcze nie zdradził i może tak tylko pisał od rzeczy że się zgadza na to spotkanie. Zastanawiam się czy nie umówić się z nim w imieniu tej dziewczyny w konkretne miejsce i przyjść tam zamiast tej dziewczyny, jeśli okaże się ze on przyjdzie to myślę ze do zdrady nie było by wtedy daleko... ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mysle ze to glupie, zrobisz z siebie taką desperatkę, kobiete bluszcz. facet powinien bardziej kochac kobiete, a u was to chyba tobie bardziej zalezy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś naiwna, skoro wierzysz, że nie skorzystałby z okazji. Jak ktoś kocha to nawet nie zaczyna takich dyskusji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
olej j**akę. Zwykły r****cz i tyle. Jeśli też nie jesteś k***ą to nie pasujecie do siebie. Dziwka pasuje do dziwki, do porządnej osoby pasuje porządna osoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andrea08
też tak myśle że wyjdę na idiotkę ale z drugiej strony jeśli w podświadomości wiem że umówił się z inną dziewczyną nie będę mogła swobodnie się już przy nim zachowywać a to napięcie coraz bardziej we mnie rośnie, nie wiem czy to wytrzymam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andrea08
straciłam do niego zaufanie a to chyba jedna z najgorszych rzeczy w związku. nie chciałam na siłe udowodnić sobie że mnie zdradza tylko sprawdzić choć nie wierzyłam w to że może się tak zachować, serce mi pęka i jestem gotowa się z nim rozstać tylko najgorsze będzie dla mnie powiedzieć mu że pisał ze mną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Yasmina662
Powiedz mi, co Ci to dalo??? Bo oprocz Twojego cierpienia chyba nic... Prawda jest taka, ze jezeli bedzie chcial Cie zdradzic to i tak to zrobi!! I tu nie chodzi o zadne pisanie glupot na fotce itd... Wiec moim zdaniem, bez urazy ale chyba jeszcze nie doroslas do powaznego zwiazku opartego na zaufaniu... A zwiazek bez zaufania nie ma najmniejszego sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andrea08
mam 21 i myślę że dojrzałam już do związku, masz racje związek bez zaufania to nie związek i ja je właśnie straciłam, spróbuj się postawić w mojej sytuacji..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Yasmina662
Uwierz mi, ze dokladnie wiem w jakiej jestes sytuacji... Bo tez mam 21 lat i bylam z facetem od 5 i przez caly czas mnie ZDRADZAL, oklamywal i robil w ch**a! A ja glupia za nim latalam. Takze doskonale wiem co czujesz. Ale chodzi mi tu o to, ze sprawdzanie i kontrolowanie nie ma sensu. Bo jezeli bedzie chcial Cie zdradzic to i tak to zrobi! I nie upilnujesz go. A to, ze sie umowil z dziewczyna na fotce powinno Ci dac do myslenia. Moze zapytaj go wprost czy pisal moze z kims na fotce itd? Jezeli zaprzeczy i bedzie sie wypieral to wtedy powiedz mu wypi***alaj i tyle... nie ma sensu ciagnac czegos na sile

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
idz na spotkanie albo wyslij tam kolezanke i wkrocz do akcji potem. I myśle że dobrze zrobiłaś podszywając się. Jeśli przyjdzie to nie chce cie martwic ale pewnie wczesniej tez chodzil na takie spotkania:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andrea08
dziękuję za radę, chyba tak zrobię zapytam się wprost bo z tym umawianiem to tez sporo komplikacji i nie chciałabym się gdzieś z nim kłócić na mieście czy pod jakimś blokiem. A wiem że dojdzie do takiej kłótni. Także jeśli się wyprze to wtedy mu powiem całą prawdę. Tylko zawsze może powiedzieć wtedy że żartował z tym spotkaniem, ale ja już na takie bajeczki nie polecę. W wiadomościach był bardzo przekonujący.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W Twoim wieku też byłam taka naiwna. Uciekaj, póki możesz, bo normalny facet takich rzeczy nie robi. U mojego eksa też się zaczęło od pisania, a odkryłam to przypadkowo. Sprawdziłam i się nieźle zdziwiłam. U takich typów nigdy nie kończy się na pisaniu. Powie Ci, że to tylko takie pisanie, nic to dla niego nie znaczy, bo przecież kocha tylko Ciebie. Na chwilkę będzie spokój, a za jakiś czas to samo. Aż w końcu zacznie częściej odwiedzać "kumpli". A Ty naiwna będziesz dalej go kochać. I nie daj sobie wkręcać, że faceci nie lubią kobiet bluszczy. To takie pierd...., żeby Cię wystraszyć. Coś Cię gnębiło, więc sprawdziłaś. Normalne, każdy tak robi. No i przekonałaś się jaki jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Yasmina662
No tylko mu nie wierz w zadne tlumaczenia!!! Jezeli sie wyprze to znaczy, ze jest frajerem i tyle... zreszta i tak juz jest jezeli pisal takie rzeczy o bieliznie itd. Powiem Ci, ze teraz po tych wszytskich przejsciach to tak naprawde ja nawet bym nie pytala jezeli by pisal takie rzeczy. I radze Ci nie tlumaczyc sie, zeby pozniej nie gadal ze jestes jakas psychiczna czy cos. Jak sie wyprze to Ty wtedy powinnas powiedziec zeby sie nie osmieszal bo i tak znasz prawde i niestety tym o to klamstwem zakonczyl Wasz zwiazek i odwrocic sie i wyjsc i tyle. I nie sluchac co on ma do powiedzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andrea08
Yasmina662 wiem że tak powinnam zrobić ale naprawde bardzo go kocham i trudno mi będzie go zostawić boję się że nie dam sobie z tym rady i dam mu drugą szansę. ehh.. tak ciężko teraz znaleźć porządnego, wiernego faceta, myślałam że takiego mam a tu proszę.., trudno mi nadal w to uwierzyć..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to teraz wyobraź sobie, że dajesz mu druga szansę a on dalej tak robi i ty jesteś tego świadoma. tkwisz w tym związku ze swoją miłością do niego, kiedy on w tym samym momencie przykleja się do innej... różowa wizja prawda?? nie wiem nad czym się zastanawiać. masz wszystko czarne na białym. chce się spotkać...no chyba nie tylko dlatego aby pogadać skoro już wspominał o bieliźnie. wyprze się - kolejny dowód, że cie okłamywał, okłamuje i okłamywać będzie bo na to pozwalasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annaaaaaa
o 15.09 ktoś bardzo dobrze napisał, jako fikcyjna laska umow się z nim w klubie w sobote wieczorem, a później jako Ty zaproponuj wspólną kolacje czy wyjście do kina w tym samym czasie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Yasmina662
No ale musisz dac rade!! Mi tez nie bylo łatwo! Co ja mowie! Nadal nie jest! Ale to lepsze niz sie meczyc! I wiecznie bedziesz go sprawdzac i plakac! Chcesz tego?? Zwiazek ma Ci dawac radosc, szczescie, masz sie usmiechac, a nie wiecznie sie zastanawiac czy czasem on teraz Cie nie zdardza! Mowie Ci tylko co ja bym zrobila... nawet bym z nim nie gadala. Po takich rzeczach jakie pisal o tej bieliznie itd sam fakt, ze w ogole chcial sie spotkac! A odpowiedz sobie szczerze, po co on chcial sie spotkac z ladna laseczka??? No po co?? Po to zeby posiedziec i pogadac o pogodzie? NIE!!!! Musisz sie ocknac i znalezc w sobie tyle sily by zakonczyc ten zwiazek. I zrob tak jak napisalam Ci wczesniej! Zapytaj czy pisal z jakimis dziewczynami na fotce w najblizszym czasie. Jezeli zaprzeczy to nara! I nawet z nim nie gadaj! Nie sluchaj jego tlumaczen. Bo jezeli pisal teraz to wczesniej napewno tez to robil. I jezeli chcial sie spotkac teraz to nawet jezeli Cie teraz bedzie blagal o wybaczenie i powie, ze nigdy tego juz nie zrobi to i tak kur*a badz pewna, ze predzej czy pozniej znowu umowi sie z jakas dziewczyna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym rozegrał to w bardzo podobny sposób , lecz bardziej kontrowersyjny. Wybierz odpowiadający ci termin i zakręć go w ten sposób by tego dnia zaprosił Ciebie na randkę. Możesz zacząć mówić że w piątki i soboty się nudzisz , a Ty co porabiasz? On sie bedzie szykował na sptaknie z inna , a Ty go zaskoczysz. Bedziecie mieli kontakt sms. On przyjdzie z kwiatkiem a Ty juz bedziesz wiedziała co zrobić dalej. Chęć zdardy to to samo co zdrada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość p4p4p4
powiem Ci ze dobrze zrobilas,skoroi intuicja Ci podpowiadala ze cos jest nie tak to dzialalas i przekonalas sie,ja swego czasu tez tak zrobilam,ale bylam po rozstaniu,a on zapewnial ze tylko ja ,ze chce wrocic i ze kocha...napisalam do iego z fikcyjnego nr tel jako inna dziewczyna i on wkrecil sie i od razu chcial sie umawiac:( minal rok jestem z nim,ale nie przyznalam sie do niczego,do spotkania nie doszlo bo ta dziewzcyna niby "wyjechala",ale sam fakt...wrocilismy do siebie ale ciagle jest jakies ale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Yasmina662
I nie spotykaj sie z nim!!!!! Zrobisz z siebie idiotke, ktora jest wielce zakochana! I tylko gorzej Cie zaboli jak zobaczysz go wyszykowanego itd... nie ma sensu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andrea08
spróbowałam zalogować się właśnie na jego konto na fotce, nigdy też tego nie robiłam ale jak już desperacja to na maksa. i co sie okazało!!! :):):):)): ma to samo konto co na facebooku a na facebooka znamy swoje hasła i te wiadomości tam są nie usunięte. więc nawet nie będę musiała się przyznawać ze ja to pisałam, wystarczy ze poproszę go żeby się zalogował na fotkę. Tylko muszę to zrobić jak najszybciej, dzisiaj już nie dam rady się z nim zobaczyć ale jutro. Mam tylko nadzieje że nie usunie to tego czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To musi być prowokacja
niemożliwe by były takie osoby na tym świecie jak autorka. muszę zachować resztki wiary w płeć kobiecą na tym świecie, że jest jakiś poziom szmacenia się w związku, którego nie przekroczą :( dla niekumatych - jedynym odpowiednim sposobem zachowania się w tej sytuacji są walizki fagasa za drzwiami z dosadnym "won!".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×