Mój mąż jest brzydki i nie pociąga mnie.

Kiedy wychodziłam za mąż miałam 20 lat i nie byłam jeszcze rozbudzona seksualnie. On był dla mnie dobry i majętny, więc nawet się cieszyłam. Nie przeszkadzało mi, że 12 lat starszy i do przystojnych się nie zaliczał. Teraz mam 25 lat i zaczynam się rozbudzać seksualnie. Zauważyłam, że podobają mi się przystojni, muskularni mężczyźni, z ładnymi twarzami w zbliżonym wieku do mojego. Nakręcam się i chcę seksu. Mój mąż jak mnie nie pociągał tak mnie nie pociąga. Oglądam często porno i fantazjuję jakby to było z kimś innym. Z mężem już nie chcę seksu. Są tutaj kobiety o podobnych doświadczeniach?

jak się za młodu z wyrachowania za mąż wychodzi to potem sie cierpi

Wtedy byłam inna, a teraz czuję, że się zmieniłam.

skoro jedynym twoim marzeniem był ślub niemalże w dzieciństwie to teraz cierp. Widać nie tylko seksualnie nie byłaś rozbudona, ale umysłowo również. Po cholerę tak młodo za mąż wychodziłaś? Uczyć się nie chciało?

Jak poznawałam męża to w mężczyznach nie widziałam nic ładnego i pociągającego. Żaden mi się specjalnie nie podobał. Myślałam, że tak mam, ale wygląda na to, że później dojrzałam. Kiedyś męski striptiz mnie śmieszył, a teraz mnie podnieca. Inaczej patrzę na męskie ciała.

Uauu :):):)

Bo tak wcześnie się oświadczył i jak się zastanowiłam to uznałam, że dobrze mi z nim będzie. Przez pierwsze lata było dobrze mimo braku namiętności z mojej strony.

jak sie zastanowiłam? To nie uczucie powinno decydować? Mowiłem,ze z wyrachowania:-P

Muszę iść, bo mam w domu gościa.

Kup sobie psa, nawet gdy już będzie zdychał ze starości to i tak będzie młodszy od ciebie i na pewno mądrzejszy!

Jesteś młoda i możesz sobie jeszcze życie ułożyć. Moim zdaniem nie ma sensu się męczyć czy też go oszukiwać. Powinnaś dążyć do swojego szczęścia :)

Jonatan999 ty się później z tym pustakiem ożeń jak jej dajesz takie rady :-)

Coś późno się rozkręcasz, seksualnie w wieku 25 lat, poczekaj jeszcze trochę, może i umysłowo ruszysz do przodu.