Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gościnnie na chwile

powiedziałam mu o mojej potrzebie

Polecane posty

Gość Gościnnie na chwile

Hej! Jestem z chłopakiem od 9 miesięcy. Przez ponad pół roku było idealnie - zastanawialiśmy się dlaczego w ogóle się kłócimy itd. Po pewnym czasie wykrakaliśmy... i ostatni miesiąc ciągle się kłóciliśmy. To ja zawsze znajdywałam problemy do kłótni. O głupoty się kłóciliśmy. Męczyło to jego, przy okazji mnie. On zawsze chciał załagodzić takie sytuacje, chciał rozmawiać, nawet jak się zdenerwowałam na niego, to on dzwonił, to on przyjeżdzał 1h po kłótni. Później stwierdziłam, że dalej tak nie pociągniemy, już chciałam się rozstawać, bo uznałam, że on nie zaspakaja moich potrzeb. Postanowiłam, że powiem mu o moich potrzebach. Mam ciężką osobowość i dobrze o tym wiem. Jestem typową "Lwicą-rządzicielką". Gdy mu powiedziałam, że potrzebuję większego zainteresowania, zwrócenia na mnie uwagi, interesowania moim życiem zacząl od razu pisać z pracy, praktycznie co dwie godziny, interesował się mną i to mi odpowiadało. I tak było przez 2 dni. Później stopniowo znowu rzadziej się odzywał co 3h. Chcę zeby bylo miedzy nami dobrze, żeby dzwonił czasem nawet jak się nie umówiliśmy, żebym poczuła ze się mną interesuje. Dzisiaj wyszedł ode mnie do pracy, zrobiłam mu śniadanie, kanapki do pracy i usnęłam. Obudziłam się, i zobaczyłam 2 sms, że już dojezdza do pracy i dziekuje za sniadanko, i poźniejszy sms co porabiam, następnie napisał o 12 że ma dużo pracy i o mnie myśli , później zadzwoniłam do niego o 14. Odkąd powiedziałam mu o swoich potrzebach - o potrzebie zainteresowania nagle ma dużo w pracy. Czy to dziwne że ja potrzebuje zainteresowania? czy to chore? Jesli chodzi o mnie, interesuje sie nim, nawet gdy mam wiele na głowie znajdę czas by do niego zadzwonić z zaskoczenia. zaznaczam, że ma pracę siedzącą i do momentu gdy nie powiedziałam mu żeby częściej sie do mnie odzywał nie narzekał na to, że ma dużo pracy. Z drugiej strony, widzimy sie codziennie, i moze nie powinnam wymagac od niego tego kontaktu gdy on jest w pracy 8-16? chyba to chore... Ludzie wiążą się w pary bo potrzebują, by druga strona spełniła ich potrzeby, takie jak potrzeba miłości, akceptacji, troski itp. czy ja musze to uzmysławiać? Potrzebuję jego zainteresowania, brakuje mi tego że on nawet dziś, nie zapytał co u mnie. A to ma dużo pracy, a to zawiesił się, a to jest zmęczony... Mężczyzna, by zbudować szczęśliwy związek powinien troszczyć się o swoją kobietę. Interesować się jej życiem, samopoczuciem, zdrowiem... co w takiej sytuacji? moze wy mi otworzycie oczy na to, czy POWINNAM wymagać tego od niego, ale to daje mi szczęscie, i poczucie że mój facet interesuje sie mna... Sama nei wiem co powinnam zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znajdź sobie dodatkowe zajecie najlepiej wyczerpujaca prace to minie ci chętka do zaiteresowań

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czikabum
Jeju, przesadzasz. Ja wiem, że to tak fajnie, ale nie wkurza Cię ciągłe wypisywanie? Przecież co 2-3 godziny to co chwilę :O Ja się ze swoim widze raz tydzień, dwa, czasem nawet bywalo że i na 3. Odzywamy sie do siebie, wydaję mi się że dużo gadamy ale to tak wieczorami, albo czasem w ciagu dnia. Kurcze, trzeba też mieć swoje życie, swoje sprawy. Takie wymuszanie kontaktu jest trochę dziwne,facet się zmęczy. Odzywajcie sie do siebie kiedy czujecie potrzebę, a nie co umowione 2-3 godziny. Daj mu zatęsknić! A jeszcze widzicie sie codziennie?! Zajmij się czymś, bo Twoj pomyśli, że nie masz ambicji, zainteresowań, a on jest calym Twoim światem... poczuje się przytłoczony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czikabum
I jeszcze jedno! Wymagasz zainteresowania, troski...a Ty co mu dajesz? brak zrozumienia, że ma dużo pracy i jest zmęczony... Daj mu odetchnąć, zatęskni gwarantuję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aha jeszcze coś, zapłacisz mu pensję za to że go w końcu zwolnią z pracy za to pisanie smsów z dziewczyną? Co wtedy zrobisz? Masakar, Boże chroń mojego syna przed taką "oplatającą" babą. "ja chcę, ja potrzebuję, ja pragnę" on i tak na zbyt wiele ci pozwala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ma rację, który napisał: "Jak jest z tobą to podziwia ciebie, jak jest w pracy to pracuje, a jak siedzi na kiblu to sra!!!!!! ". Haha... świetne to zdanie. Nie lubię dziewczyn-bluszczów, ani facetów-bluszczów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gowniaro naucz sie pierwszo formuowac zdania a dopiro pozniej bierz sie za chlopaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czikabum
Chyba jednak to prowokacja....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PRZESADZASZ. nie rob mu o to awantury. po tym co piszesz wnioskuje ze i tak sie stara. widujecie sie codziennie mimo ze tyle pracuje. nie czepiaj sie go i nie pisz a zobaczysz ze on i tak bedzie moze nie tak czesto jak bys chciala :P ale zobaczysz jakie to bedzie miłe . takie NIEWYMUSZONE :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×