Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Żyłam w izolacji. Mam 24 lata, jestem dziewicą, nie mam znajomych

Polecane posty

Gość gość
Myślisz że to tak prosto zmienić . Mam 25 lat i podobną sytuację. Niedawno zaczęłam pracować i tam też mają mnie gdzieś choć staram się jak głupia, wychodzę do ludzi , staram nawiązywać jakieś kontakty , byłam na kursie i nic z tego nie wynikło . Samotność to chyba moje przeznaczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościówa12
Wiem, że nie jest łatwo, ale można. Mi się udało. Niestety w dużym mieście jest łatwiej i o pracę, znajomych, ciekawsze życie. Miasto oferuje dużo możliwości, jeżeli chodzi o spędzanie wolnego czasu i poznawanie ludzi. Dlatego zrobiłabym wszystko, żeby wyrwać się z małego miasteczka, czy ze wsi. I nie bójcie się portali randkowych. To dobry sposób na poznanie faceta, szczególnie, jeżeli jest się nieśmiałym. Ja te spotkania traktowałam też jako trening. Uczylam się rozmawiać z facetami, nie być taka dzika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościówa12
Wiem, że nie jest łatwo, ale można. Mi się udało. Niestety w dużym mieście jest łatwiej i o pracę, znajomych, ciekawsze życie. Miasto oferuje dużo możliwości, jeżeli chodzi o spędzanie wolnego czasu i poznawanie ludzi. Dlatego zrobiłabym wszystko, żeby wyrwać się z małego miasteczka, czy ze wsi. I nie bójcie się portali randkowych. To dobry sposób na poznanie faceta, szczególnie, jeżeli jest się nieśmiałym. Ja te spotkania traktowałam też jako trening. Uczylam się rozmawiać z facetami, nie być taka dzika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościówa12
Wiem, że nie jest łatwo, ale można. Mi się udało, chociaż miałam łatwiej co mieszkam w dużym mieście. Niestety w dużym mieście jest łatwiej i o pracę, znajomych, ciekawsze życie. Miasto oferuje dużo możliwości, jeżeli chodzi o spędzanie wolnego czasu i poznawanie ludzi. Dlatego zrobiłabym wszystko, żeby wyrwać się z małego miasteczka, czy ze wsi. I nie bójcie się portali randkowych. To dobry sposób na poznanie faceta, szczególnie, jeżeli jest się nieśmiałym. Ja te spotkania traktowałam też jako trening. Uczylam się rozmawiać z facetami, nie być taka dzika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościówa12
Wiem, że nie jest łatwo, ale można. Mi się udało, chociaż miałam łatwiej co mieszkam w dużym mieście. Niestety w dużym mieście jest łatwiej i o pracę, znajomych, ciekawsze życie. Miasto oferuje dużo możliwości, jeżeli chodzi o spędzanie wolnego czasu i poznawanie ludzi. Dlatego zrobiłabym wszystko, żeby wyrwać się z małego miasteczka, czy ze wsi. I nie bójcie się portali randkowych. To dobry sposób na poznanie faceta, szczególnie, jeżeli jest się nieśmiałym. Ja te spotkania traktowałam też jako trening. Uczylam się rozmawiać z facetami, nie być taka dzika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak ktoś nie wie, jak to jest, niech zamknie d**ę. Nie wystarczy studiować, czy pracowac by sytuacja się zmieniła. A skoro dajecie takie rady to znaczy, że totalnie nie znacie problemu. To ciągłe zmuszanie sie do niekomfortowych zachowań, patrzenie, jak dla innych to przyjemność, a my zmuszamy do zrobienia najprostszych rzeczy. Każdego mozę to wykonczyć, a jedyną alternatywą jest przegrane zycie w samotnosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościówa12
Praca i życie na własny rachunek są bardzo ważne. To podstawa. Dalej jest już tylko ciężka, mozolna praca nad sobą. Nie trzeba mieć tłumu znajomych, wystarczą nawet jedna czy dwie osoby i już nie jest się samemu jak palec. Wystarczy odrobina determinacji i chęci, żeby wyjść z domu i zrobić coś ciekawego. Do tego nie potrzeba towarzystwa i pieniędzy. Trzeba tylko zrobić ten pierwszy krok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leedskalnin
mam tak samo,pogodzilem sie z tym,ale nie marnuje czasu i pracuje nad moim wynalazkiem,uwierz ze skoro nie potrafisz tego co wszyscy to potrafisz cos czego wszyscy nie potrafia,napisz do mnie a powiem ci jak robic rozne rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość :+)
możecie zmienić wszystko od dowolnego momentu,mozecie wywrocic sobie zycie do góry nogami np. od tej minuty,wszystko jest możliwe jeśli tylko tego chcecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość :+)
ale jeśli chcecie a nie chcielibyście,chcecie i to robicie bez lęku z odwagą i wierzycie ze to możliwe,i że tak właściwie juz jest -to najszybsza metoda,brak wiary zablokuje możliwości takie są zasady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AndziaPik
A ja mam 27 lat i od lata sama zero przyjaciół - o facetach to już chyba nawet szkoda wspominać katastrofa za katastrofa już nawet nie wiem ilu ich było :( z każdym koszmar każdy miał mnie generalnie gdzieś każdy tyko udawał a tak naprawdę miał mnie za idiotkę zero uczuć zero miłości gorzej jak smieć a ja robiłam wszystko zeby mnie ktos wreszcie pokochał. Prace miałam wiecej generalnie spedzłam w niej od rana do ciemniej nocy było mi to na reke bo i tak nie miałam co robic w domu robiłam studia z nadzieja ze moze tam znajde kogos przyjaciela chopaka moze meza eeee mineło 6 lat studia skońćzyam i nic zero nikogo z praca teraz tezz dramat siedze w domuuu i szak mnie trafia powoli a moja ostatnai nadzieja "facet" da mi do zrozumienai zebym mu daął swety spok albo zebym przychała z koelznka na trojkacik ....nooo boskooo a jak go zwyzyałam to m isie zasmaił wiedziałaem ze to zadziała hahahaha .....27 lat ..... a dla ludzi jestem jakby mnie wcale nei było .....w domu to juz dramat bo kiedy slub kiedy dziecko kiedy wreszcie cos ... niby z kim i niby jak DLA TEGO SWIATA JESTEM ALE JAKBY MNIE WCALE NIE BYŁO NAWET NIE MAM DO KOGO GUPIEGO SMSA WYSŁAC :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2013.06.10 dawno większych bzdur nie czytałem... g'ówno wiesz o życiu i chorobach psychicznych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takich ludzi jest duzo. Gdyby tacy ludzie mogli w jakis sposób sie poznac i zakumplowac to by wiele ulatwilo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×