anemia i usunięcie zęba a lot samolotem

Witam, czy ktoś z was orientuje się dlaczego nie wolno latac samolotem, gdy choruje się na anemie? Moja hemoglobina to 10.4, i zastanawiam się, czy to bezpieczny wynik. Poza tym, jestem po usunieciu jednej ósemki i wszystko się ladnie goi, ale powinnam usunąć tez siudemke, a tu już jest problem-otoz jest ona w zatoce i najprawdopodobniej podczas usuwania ta zatoka się otworzy, a to oznacza szwy i długie gojenie i problemy z zatoką. Czy ktoś z was miał podobny problem? Samolot za 2 tygodnie i nie wiem, czy rwac tego zęba, czy czekac, choć wolalabym mieć to za sobą. Dzieki i pozdrawiam

Anemia nie przeszkadza w lataniu samolotem. Sama latałam jak miałam hemoglobinę 9,0. Nie wiem skąd u Ciebie wątpliwości? Co do usuniętego zęba - ja bym leciała, ale jak masz jakieś obawy zapytaj lekarza, który będzie przeprowadzał ekstrakcję.

miałam usunięte obie dolne ósemki, leczyły się długo, około 3 tyg, bo dostałam suchy zębodół jak chirurg zaszyje dziąsło, zagoi się szybciej, dobre są też opatrunki a antybiotykiem jeśli masz anemię powinnaś ją leczyć np. Hemoferem, to lek na receptę nie widzę związku między anemią, wyrywaniem zębów a lotem samolotem lot samolotem może być nieprzyjemny jeśli ma się infekcję zatok (ale tylko moment schodzenia do lądowania) dobrze wtedy ssać cukierka bo to zmniejsza ciśnienie w uszach