Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Nankau

bóle podczas stosunku

Polecane posty

Gość Nankau

Hej. Chciałabym się dowiedzieć, czy któraś z Was miała może podobny problem. Opadają mi ręce i nie wiem co robić. Mam problem z upławami. Początkowo leczyłam się u ginekologa, który przy ogólnym badaniu stwierdził kandydozę, faktycznie takie objawy były. Dostałam Macmiror, Gynopevaryl, Clotrimazolum. Efekty były bardzo krótkotrwałe, bądź nie było ich wcale. Partner był leczony w tym samym czasie (profilaktycznie, badań nie robił). Po kilku miesiącach bezcelowego leczenia postanowiłam zmienić ginekologa. Upławy teraz miały charakter bezbarwny, wodny, bez zapachu, bardzo obfite. Lekarz stwierdził "małą infekcję" w szyjce macicy i przepisał gynalgin, następnie probiotyki dopochwowe. Właśnie skończyłam przyjmować jedno i drugie, w pochwie nie ma już białego śluzu, który zalegał, ale nadal czuję pieczenie i silny ból/pieczenie/uwieranie podczas stosunku. Przyjmuję antykoncepcję hormonalną od kilku miesięcy, używam lactacydu, ale to kolejna terapia, która się nie powiodła. USG nic nie wykazało, na wyniki cytologii jeszcze sobie poczekam. Upławów nie mam, bólów brzucha, jajników też nie, natomiast jakakolwiek próba stosunku zawsze kończy się silnym bólem (używam bardzo dużo żelu intymnego z kwasem mlekowym, a mimo to nie jestem w stanie kochać się ze swoim partnerem). Czy ktoś z Was przechodził coś podobnego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nankau
Dodam, że po trzech próbach leczenia zmieniłam na ginekologa, który nie odmówił pobrania cytologii i wykonania usg, jednak posiewu nie zlecił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×