Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przygnebiony

" Inni mają gorzej " ?

Polecane posty

Gość przygnebiony

Chciałbym się dowiedzieć co sądzicie na taki temat. Macie jakiś problem (np. jakąś wrodzoną wadę, która utrudnia wam życie), który bardzo Wam ciąży, a inni wokół Was mówią, że problem to mają Ci co np. nie mają nóg albo są niewidomi, a Wy nie macie się co nad sobą użalać. Mnie się wydaje, że tak naprawdę oni tego nie rozumieją, bo każdy ma swój mały "koniec świata" i ma prawo myśleć nie o tym, że mogło być gorzej, ale o tym, że mogło być lepiej. Tak więc, czy uważacie, że stwierdzenie "inni mają gorzej" jest i powinno być wystarczającym pocieszeniem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba każdy Cię rozumie i masz rację :) Ci co tak mówią widocznie mało przeszli. Gdyby coś ich naparwdę bolało nie mówili by. Każdy ma swój koniec świata i każdy problem jest duży. Bo jest wielu ludzi co żyją jako inwalidzi i wielu samobójców o problemy sercowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wieczornie....
Ja właśnie mam taki problem - wadę wymowy, nie mam przez to pracy. Ale już wolę to niż jakbym miała nie mieć ręki albo nogi :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stefan_Kraft
hehe z wadą wymowy to musisz nieźle ssać co nie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wieczornie....
mój chłopak nie narzeka :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stefan_Kraft
hehe to musi być zabawne, a głęboko bierzesz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wieczornie....
nic nie wypływa bo wszystko połykam od razu ze smakiem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale niektórzy to faktycznie robią z igły widły i czasem warto by było, żeby zobaczyli swoje problemy we właściwej perspektywie. :D Chyba, że ktoś woli się nad sobą rozczulać i nie przyjmuje do wiadomości, że obiektywnie ten jego "wielki" problem, to zwyczajny pryszcz na d...e :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×