W jakiej temperaturze giną jaja owsików? w 60 czy 90st?

jw

gotowanie i prasowanie

kiedys lekarka mi powiedziala ze prania w detergentach w 40 stopniach tez nie przezyja ale wypierz na 60 zawsze to lepiej.

w normalnym praniu z proszkiem i plynem na 60st je wybijesz

Mi lekarska powiedziała żeby po praniu wyprasowac

syfiary..........

to w jakiej wystarczy wszystko wyprać w 60 i w detergentach?

sama jesteś syfiara, wystarczy pójść z dzieckiem do przedszkola, toalety publicznej w CH lub do piaskownicy i juz masz problem. Owsiki "same z siebie", z brudu się nie pojawiają, musi być dawca.

Od 60 stopni po gotowanie plus prasowanie majtek , prześcieradeł itd.

nie tylko jest epidemia owsików moja córka złapała świerzbowca.

Dnia 13.06.2013 o 23:55, Gość gościówa776 napisał:

syfiary..........

ja też złapałem - a bardzo zwracam uwagę na czystość w domu i higienę osobistą wszystkich domowników - wystarczyło iść do toalety publicznej i po sprawie - pomimo umycia rąk - na ubraniu france były

Ja mam suszarkę wiec pralka wypierze a suszarka wysuszy w wysokiej temperaturze i po problemie gdyby istniał oczywiście bo z pasożytami nigdy nie wiadomo.

Nie ma czegoś takiego jak zarażanie się owsikami.Moja córka 2 razy miała owsiki i ani my ani pozostałe nasze dzieci nie zaraziły się. Nie zmieniałam nawet pościeli.Owsiki znajdują się na nieumytych owocach i warzywach, jest to też choroba brudnych rąk, nie można się zarazić od drugiego dziecka to bzdura.

Dnia 20.04.2015 o 21:49, Gość gość111 napisał:

sama jesteś syfiara, wystarczy pójść z dzieckiem do przedszkola, toalety publicznej w CH lub do piaskownicy i juz masz problem. Owsiki "same z siebie", z brudu się nie pojawiają, musi być dawca.

Dawca owsików hahahahha

1 godzinę temu, Gość Idem napisał:

Nie ma czegoś takiego jak zarażanie się owsikami.Moja córka 2 razy miała owsiki i ani my ani pozostałe nasze dzieci nie zaraziły się. Nie zmieniałam nawet pościeli.Owsiki znajdują się na nieumytych owocach i warzywach, jest to też choroba brudnych rąk, nie można się zarazić od drugiego dziecka to bzdura.

Chyba ze wyliżesz odbyt