Zawód: pielęgniarka (bez matury)

Mam ukonczone LO ale nie mam matury(nie podchodziłam ze wzgl na matematykę , z ktorej jestem beznadziejna)Bardzo bym chciała byc pielegniarką(kocham ten zawod),ale nie wiem czy się da skonczyc jakies studium pielegniarskie bez matury.Tylko nie piszcie mi,zebym podchodziła do matury,bo to nierealne.Mam fobie na matematykę :( Proszę pomózcie.

matmę moze nawet dziecko. Te 30% to nawet strzelając wyciągniesz. Jest tak banalna ze nie sposób nie zdać. Serio. Zdawaj i idź na studia pielęgniarskie.

skąd wiesz ze kochasz ten zawód ? jesteś silna psychicznie ? jestem na stomatologii, miałam praktyki pielęgniarskie, nie jest to łatwa praca, często trzeba działać szybko i zdecydowanie, mieć silną psychikę

Probowałam rozwiązywac testy probne i proszę mi wierzyc,ze zrobiłam moze dwa zadania.Z innych przedmiotow szło mi bardzo dobrze tylko ta matma :(.Nie przemogę się :( Da się skonczyc pielegniarstwo bez matury?

Nie da się uzyskać uprawnień pielęgniarskich bez matury. Zresztą matematyka w tej pracy też się przydaje ;D

Dziewczyno, na pielęgniarstwie będziesz miała podstawy chemii, fizyki itd. Będziesz musiała liczyć stężenia, procenty, jak chcesz to robić jak nie mozesz zdac matury na 30% chociażby? Jeżeli o tym marzysz to weź się w garść i się naucz, jak nie jestes w stanie to ani to studia dla Ciebie, ani marzenie chyba niespecjalnie silne. Bez wysiłku każdy by chciał :)

Chodzę charytatywnie do hospicjum i tam pomagam.Daje mi to ogromną satysfakcję.Uwielbiam pomagac innym tzn.chorym i potrzebującym.

To moze idź na coś związanego z pracą socjalną, jakis kurs czy studium, ale i tak bez matury raczej ciężko.

bez matmy na 30%? dziewczyno, zmiłuj się!

Z chemii i fizyki miałam 4 na swiadectwie z LO

Na świadectwie. Ale co robiliscie na chemii? Czasami sie tylko wk***a regułki o kwasach. Liczyłaś stężenia? Procenty? Takie rzeczy? Jezeli tak to i matme zdasz. Ale nie wiem jak bez matmy chcesz sobie poradzic na takich studiach.

No zabijcie mnie,ale z matmy jestem noga i tyle.Nie z lenistwa,bo wydałam fortunę na korki i straciłam duzo czasu i nic :(

Mozna byc ale w niemczech,ja tu skonczylam szkole dla pielegniarek ktora trwa 3 lata

Kilka lat temu moja kuzynka skonczyła liceum medyczne i jest pielegniarką.Nie podchodziła do matury ale ma zawod pielegniarki i pracuje w szpitalu.Nie wiem własnie czy teraz tez są takie szkoły medyczne (to była normalna szkoła po podstawowce taka 5 letnia)

teraz zmieniło się prawo. Nie można zostać pigułą bez ukończenia studiów. Nie ma żadnych studium, liceum zawodowych medycznych

No to po marzeniach ;(

jak nie chcesz nauczyć się matematyki na 30% to jakoś chyba słabo marzysz... bez jaj, 30% można małpę nauczyć

No to widac,ze jestem gorsza....od małpy.Podejmowałam walkę z matmą nie raz,ale zawsze przegrywałam.Konczyło się depresją :( U nauczyciela w domu jako tako mi szło ale po powrocie do domu pustka.Przerabiałam to wiele razy.

nie jesteś gorsza od małpy. Masz złe podejście. Naucz się na pamięć algorytmów pewnych typów zadań i tyle

Bez matury możesz być salową, najwyżej. A maturę możesz sobie zdać w tym całym Cossinusie albo innych podobnych miejscach, bez problemu, tam nawet największe gląby zdają :p co prawda uważam że to nielegalne...no ale inni tak niestety nie uważają i dlatego masz taką możliwość. Oczywiście odpłatnie

W Cosinnusie?Na jakich zasadach się tam zdaje,ze to nielegalne?Moze to jest dla mnie jedyna deska ratunku .

nie bądź głupia! rób tą maturę i idź na studia na jakie masz ochotę. Nie sądzę żebyś była tempa, po prostu brak Ci ambicji, bo gdybyś je miała to byś chociaż próbowała, chociaż podeszła do tej matury, na zasadzie że będzie co ma być. Mówię ci to ja - ciocia dobra rada - spróbuj bo za kilka lat będziesz sobie pluła w brodę. Dziś bez matury nic nie masz i nic nie znaczysz na rynku pracy.

To jest legalne :) chociaż moim zdaniem niesłusznie, no ale jest. Chodzisz tam odpłatnie chyba rok, zaocznie i zdajesz tam maturę. Nie wiem jak oni to robią że olbrzymia większość zdaje, może podpowiadają, dają ściągi...nie wiem. W każdym razie myślę, że masz tam duże szanse. Są jeszcze inne miejsca, gdzie dorośli np. tacy jak Ty, albo starsi nawet koło 50-tki którzy nagle teraz muszą ją mieć, choć do tej pory pracowali bez i było ok... zdają sobie maturę, musisz tylko poszukać

Linki: http://www.centrum-edukacji.com/?prywatne-medyczne-studium-zawodowe,6

lub http://www.studia-bez-matury.pl/

Dziewczyny,bardzo bym chciała ale wiem ,ze jak bede miała arkusz przed sobą to się rozryczę,złapią mnie trzęsiawki i tylko zrobie z siebie posmiechowisko i zakłócę porządek na sali egzaminacyjnej :(

albo http://warszawa.naszemiasto.pl/artykul/1039801,szkoly-policealne-alternatywa-dla-uczniow-bez-matury,id,t.html poszukaj pełno tego jest

Moim zdaniem kończenie takiego centrum zawodowego bez matury jest bez sensu, może i będziesz miała zawód na papierku, ale bez matury i tak nie dostaniesz pracy, a nawet jeśli zawsze będziesz na wylocie. Teraz w służbie zdrowia wymagają matury, nawet kierowcy karetek i sanitariusze muszą mieć mature i pielęgniarki też. Taki papierek jaki możesz zdobyć w tym centrum zawodowym jest przydatny jeśli chcesz wyjechać np. do Niemiec pięlęgnowac chore babcie

albo http://medica.edu.pl/aktualnosci.html

to może zorientuj się czy można gdzieś sam świtek z matury kupić? Joke jakby kto chciał mnie ścigać za namawianie do przestępstwa