Z XXXXL na M

Witam ,ja też jestem po trzech dniach diety.Dzisiaj t.j od czwartego dnia postanowiłam przejśc na białko i warzywa.Poranne ważenie -waga 91kg co znaczy,że po trzech dniach ubyło 3kg.Powiem szczerze ,że rok temu kiedy byłam na tłuszczówce po trzech dniach miałam 4,5kg mniej ,ale nie załamuję się tylko trzymam się.Dzisiaj zjadłam (do tej pory)15dg fileta ugotowanego z przyprawą cury,100ml jogurtu naturalnego,15 dag udka gotowanego (bez skóry)ogórek kiszony.Jestem pojedzona ,ale liczę się z tym,że teraz będę wolniej traciła na wadze-myślę ,że po 0,30dag dziennie.Pożyjemy-zobaczymy!Zapomniałabym dodac ,że zostały mi dzisiaj jeszcze cwiczenia,ale nie wiem czy w taki upał dam radę.

ja w upaly stosuje spacery zisiaj 4ty dzien bedzie znowu 7km spaceru staram sie unikac slonca i duzo pic :-) choc jakos nie podbudowuje mnie ze waga stoi :/ moze za duzo pije i to po prostu woda?!

hej kobietki weszłam zobaczyć na cafe co sluchac i mój topik na którym się udzielałam upadl... kamikadze proszę nie krytykuj gościa bo ten ma racje- kotlek schabowy w panierce to wlasnie zle węglowodany, polaczenia bulki tartek z mięsem to laczenie dwóch grup weglowodanow zabronione na diecie nielaczenia jeśli już takowa stosujesz- nie pisze by ci dowalic znam bol odchudzania po 2 latach waze 60kg a było 110, ale widzisz droga przez meke- to ze masz mniej kg nawet na kotlecie schabowym to nie zasluga tego ze znasz podstawy nielaczenia i uważasz ze wiesz co robisz tylko po prostu ograniczylas jedzenie, nie obrazaj się ale docen moje rady, widzisz ja schudłam przez 2 lata 50 kg wiec wiem co robie, ale dziś nie jak zaczynałam się odchudzać, bo podst zdrowego zywienia to temat rzeka ale do wyuczenia

gość na jakiej diecie byłaś? ile masz wzrostu? ja cholewka 5 kg schudnąć nie mogę a co ze skórą? jak to wyglada przy takim spadku wagi

tez jestem na nielaczenia!! plus wysilek fizyczny i po 4 dniach dopiero dzisiaj spadl mi 1kg!! czy to normalne?? pewnie to tylko woda :/ pozdro

Cześć Dziewczynki , jeśli mogę, to bardzo chętnie do Was dołączę . Chciałabym zrzucić około 20-25 kg. Kilka miesięcy temu byłam na diecie Dukana, zrzuciałam 10 kg w ciągu 1.5 miesiąca, ale potem już nie dałam rady .Generalnie wolę MŻ, bo wiem że mogę jest prawie wszystko tylko w mniejszych ilościach. Przerażąją mnie diety, gdzie niby są fajne przepisy, ale brak czasu na ich przygotowanie. Generalnie wcale dużo nie jem, ale mam za mało ruchu, co powoduje, że nawet te małe ilości jedzenia się odkładają. No nic- ja będę startować od poniedziałku, bo teraz busy weekend, więc albo coś zjem, albo w ogóle. I z tym też problem. Nie jem regularnie. czasami zjem jeden posiłek dziennie, czasami trzy, a czasami przez 2 dni w ogóle nic. Czas to zmienić

Witajcie w ten ciepły dzionek .Tak jak wczoraj pisałam waga stoi 91kg,na usprawiedliwienie dzisiaj niespodziewanie dostałam okres.Wiem ,że podczas okresu zatrzymuje się woda i waga może nawet podskoczyc do 2kg.

u mnie dzisiaj po 4 dniach diety i codziennych cwiczen waga pokazala 1kg mniej, mam nadzieje ze to nie woda ktora wyparowala ze mnie w te upaly :p

Kamikadze ile masz wzrostu ,w ktorych miejscach masz najwiecej tłuszczyku i co jesz?

Hej, już za mną 4 dzień i jak narazie samopoczucie super nie jestem głodna i mam ochotę na ćwiczenia, oby tak dalej. Jutro weekend, więc będzie trochę trudniej siedząc w domu. Witam wszystkie nowe koleżanki:) widać dziewczyny, że nie jesteśmy same.

mam 155 waga dobila do 64kg :/ staram sie nie laczyc bialek i weglowodanow, jem duzo owocow jak arbuz, truskawki jak zglodnieje miedzy 3 glownymi posilkami, rano przed sniadaniem woda przegotowana na czczo potem sniadanie albo bialkowe : serek wiejski z rzodkiewka, albo weglowodanowe chleb razowy z maslem i pomidorkiem, potem za 3 godz lunch jakis jogurt albo mieso gotowane z wraywami, potem jak glod to owoce i ok 17 ostatni posilek weglowodanowy albo ziemniaki z maslem, ryz na masle etc jak ssie mnie boc hodze spac pozno zjem kilka orzechow (zwykle ide spac ok 1 w nocy :) no i codzienne cwiczenia co do tluszczytki to tylek, brzuch i najgorsze sa uda :/ w sumie mam straszne cialo lekko przytyje robi sie faldki takie - cellulit widoczny :/

chyba powoli sie przestawiam :) dzis dzien zaczelam jak zwykle :p a jak u Was?

Kamikadzee masz taki sam problem jak ja ja celulit mam ogromny najwiecej słoniny tam gdzie Ty.Dzisiaj byłam w pracy od 5-do 15-tej zjadłam banana wypiłam kawę,serek ziarnisty z papryką świeżą i 2lwody .Na kolację już za pózno ,ale jutro dzien taty,zamarynowałam karkowke i bedzie grilowanie(zjem kawałeczek z pomidorem.Zważę się jutro rano ,to napiszę.

Myślę, że każda z nas mając za dużo o 20 kg boryka się z problemem celulitu ja również. Cały czas się trzymam efektów znacznych nie ma, choć czyję się lżejsza. Myślę, że po miesiący dopiero coś zauważe a tu dopiero 6 dzień :(

no u mnie dzis dzien 7my a dopiero 1kg mniej mam :/ mysle ze na poczatku zawsze ciezko idzie :-)

na poczatku powinno szybciej spadac aa pozniej juz wolno

u mnie jest zawsze na odwrot :/ dlatego tak szybko sie poddawalam!

Przygarniecie mnie tez:-)

jasne :-)

Dziewczyny, długo sadełko zbierałyście, to nie liczcie teraz na natychmiastowy spadek wagi. 1 kg na tydzień to naprawdę przyzwoicie. Pamiętajcie, że ruch działa cuda. Trzymam kciuki i zaraz lecę biegać :) Pozdrawiam

Dzieki za przyjęcie do swojej grupy zawsze to razniej:-)ja zaczęłam półtora miesiąca temu cwicze. Na siłowni chodziłam tez na vacu ale moje naczynka wyglądają strasznie więc zostaje siłownia no i ograniczyłam jedzenie zero gazowanego i słodyczy na wadze jest mniej 4 kg i narazie cisza nic sie nie rusza dalej

Witajcie-widzę ,że nas przybywa z dnia na dzień.Dzisiaj zakończyłam pierwszy tydzień diety.Waga 90kg myślę,że jest ok,gdybym w niedzielę nie podjadła i podrinkowała to byłoby mniej.W końcu w wekendy postanowiłam trochę pogrzeszyc.Od dzisiaj jestem na samym białku tak przez tydzień .Muszę trochę popracowac nad brzuchem,dlatego też od dzisiaj brzuszki.Pozatym wybieram się za dwa tygodnie nad morze więc muszę trochę podkręcic dietę.Wszystkie osobyna naszym forum serdecznie pozdrawiam i życzę wytrwałości w odchudzaniu.

dzisiaj stanelam na wadze i przezylam szok, wazylam sie z samego rana ale wyszlo 62kg :-) 2dni temu bylo 64 :p :p dobra motywacja :D a jak u Was??

jak wam idzie??? hyba bede musiala zmienic stopke bo wypowiadajac sie na innych tematach zostalam nazwana gruba swinia :p :p

Dzisiaj nie ważyłam się,a jutro mam calutki dzień zapełniony do wieczora.Syn ma komers na zakonczenie gimnazjum a ja kucharze na imprezie.Napiszę dopiero w czwartek.

jutro rano jade w odwiedziny do mamy na kilka dni, wiec wroce do was na poczatku nast tygodnia!!! Obawiam sie lekko ze moja dieta przy mamusi wezmie w leb, zwlaszacza ze sa moje urodziny :-/ ale postaram sie nie szalec ;) dzisiaj ladny plaski brzuszek ( wyjatkiem mojej niewielkiej oponki ktora neiwiele sie zmniejszyla ale bede musiala wlaczyc dodatkowo brzuszki :p) pozdrawiam!

Wtajcie, chwilkę mnie mnie było, ale trzymam się nadal. Przeszłam jednak na dietę mż i 1000 kal. Tak jak pisałam wcześniej to się nie waże, więc nie jestem w stanie określić czy schudłam( nic luźniejsze jeszcze nie jest ). Z ćwiczeniami też trochę przystopowałam, ale od piątku nie ma zmiłuj, ponieważ mąż też chce się przyłączyć do ćwiczeń :)

Witam ja dzis półtora godziny spędziłam na siłowni i normalnie padam na twarz :-)mam pytanie co polecacie zeby pozbyć sie wody z organizmu???

Witajcie a lubię wchodzić na wasz topik i czytać. Mi brakuje 0,600gram do pierwszego celu. Już za mną 16kg

Hej dziewczyny co tak pusto się tu zrobiło, mam nadzieję, że jeszcze się trzymacie:)